Wątek: ewolucja

Hej Kaszaniu

Zagladam aby zyczyc Wam wszystkim Wesolych Swiat

Dzisiaj w ogole zrobilam niesamowita sesje pundlowi Pundel sie postarzal straszliwie - ma juz 14 lat i pierwsze kamienie nerkowe za soba Dzisiaj pieklam ciasteczka owsiane i sie okazalo ze pundel za nimi przepada Mama zostawila miske na stole odwrocila sie a Nikodem na stole i oblizuje te co na gorze Nie powiem ze wybral te najlepiej wypieczone i chrupiace Zna sie chlopak na rzeczy

Dzsiaj pierwszy raz mama - wlasna rodzona dolozyla mi do paczki papierosow... rzecz to na tyle nieslychana, ze... nie smialam jej nawet otworzyc moze zostawie ta paczke jako przyklad na to ze rodzice akceptuja moj nalog

I na koniec zdjecie pundla

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Łooooooo matuchno... ale żeście się rozłożyli.... Kaszka mam nadzieję, że na święta to już wszystko będzie z Wami jak trzeba... kurcze... współczuję wiem co to za potworny wirus... średnio 3 razy w roku przechodzę ... bleeee

Muszę Cię zmartwić... nie nakopiesz mi nigdy do chudego tyłka , bo musiałabym go mieć ,, ale jak tylko chcesz to specjalnie dla Ciebie nastawię ten zad i tak nic nie poczuję

Życzę zdrowych i wesołch Świąt... dla Was to przede wszystkim zdrowych! Buziaki moje serce

Kaszaniu cudownych Świąt dla Ciebie i całej Twojej Kaszakowej rodziny

Anusia przede wszystkim zdrówka Ci zyczę i Twojej Rodzince na te święta!!! bo widzę, ze choróbska się Was trzymają i wracają... a kysz, a kysz je przeganiam!!

radości to chyba zyczyc nie musze, bo mysle ze jesteście bardzo wesołą Rodzinką na co dzień cudownych Świąt !!

co do mamy Piotrusia to się nie wypowiadam...

a co do - kg to baaaaaaaaardzo Ci gratuluję

widzę, ze tez zrobiłas sobie kroczki tak jak ja.. mnie też mniej przytłacza fakt, ze mam jeszcze 18 kg do stracenia, na razie mam 1 kg hehe

buziaczki Anus

Kaszaniu życzę Tobie i Rodzince zdrowych i radosnych Świąt
Z naciskiem na słowo "zdrowych"

PS. na zdjeciu mój Borutek

Kaszaniu zdrówka życze całej rodzince...mam nadzieje że czujecie sie już lepiej
Buziaczki

KaszAniu, całuję i życzę spokojnego, zdrowego drugiego dnia świąt

ps
karteczka specjalnie dla Ciebie, miłośniczki i ratowniczki psich serduszek

DZIEKI ZA ZYCZENIA
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I po Świętach, jak tam brzuszek??

DZIEŃ 5/III

PRZEŻYŁAM ŚWIĘTA

KALORIE - 0

RUSZANKO - 0

DLA SIEBIE:
wciery, maseczka na twarz i dekold, poczytam i pooglądam telewizję.

Przez święta przytyłam 0,1 kg Nie powiem, że byłam bardzo grzeczna, bo zjadłam 3 kawałki ciasta (wcale mi już ciasto nie smakuje), napyskowałam teściowej (trochę) i obraziłam się na Kaszaka tak mocno, że przez cały dzień odmawiałam przyjmowania pokarmów (to tłumaczy tak niski przyrost wagi)
Niestety jedzenie świąteczne nie służy żołądkowi i trzustce, więc dzisiaj robię wodnika, chociaż kiedyś przysięgałam sobie, że już nigdy w życiu. Ten jest dla zdrowia, bo zalewam się herbatkami ziołowymi..... może dstanę rozgrzeszenie


Tak się cieszę, że już jestem w domu