-
Pierwszy 6 godzin.... Z trzema kroplówkami....
Też do wytrzymania....Rodziłam w doborowym gronie razem z mężem i moją siostrą....(zresztą Emilkę też) Moja siostra to taki mój anioł stróż na tej ziemi...
Powiem szczerze, że pragnienie urodzenia zdrowego dziecka było silniejsze od odczuwania bólu....No nie wiem , ale jakoś tak sie przestawiłam w myśleniu tylko na mojego szkrabika...i wytrzymałam....
-
Asiu! Ty mi przestan tu takie rzeczy opowiadac..o tych malych istotkach w ramionach, bo juz mi zaczyna serduszko mocniej bic..do istotki, ktora jeszcze nie istnieje...nieraz juz naprawde chce miec takiego bobaska, a innym razem znowu szkoda mi tej niby wolnosci...
-
Och Suziczku
Wiśnióweczka
Będę na pewno
Daj przepis jak robiłaś....bo ja też miałam, ale jakoś....nie zdązyłam....A wisienki mam ....spirytusik też.....
-
Tak Madziu
Istotka najsłodsza na świecie
Tej miłosci nie porównasz z niczym....
Tego zaufania, miłości, dotyku....nic nie zastąpi....
A co do tej "niby wolności"....
To masz rację"NIBY"....Mnie sie wydaje, ze teraz mam wolność wyboru , odwagę, i siłę przebicia....bo nie jestem sama....mam o kogo walczyć i o kogo się troszczyć....
To taka wolność przez miłość i oddanie....
-
Haro przyłączam si ę do dyskusji o porodach
Magdalenkasz ja tez mam gaciówę jak pomyslę o tym bólu.
Moja siostra 5 miesięcy temu rodziła swoje pierwsze dzicko. Jest po 30. I powiem wam jedno jak ja zobaczyłam zaraz po to myslałam że padne. Wygladała strasznie. A biedna bardzo sie umeczyła. Rodziła od 9 rano do 19.30 . Bidulka. Jak zobaczyła pierszwy raz swojego syna to miała tak dosc ze nie chciała na niego patrzec. Odwracała głowe. Była w szoku. Oczywiscie na 2 dzien juz oszała na jego punkcie
Haro ty to jestes thebeściara z tym 15 min porodem Tez tak chce.
Bardzo duzo mysle o bobasku ale chyba poczekam najpierw na slub. W koncu to w przyszłym roku wiec jakos wytrzymam.
Pozdrawiam.
-
Asiu, kurcze chyba mnie przekonalas!!
tylko co z moja dietka????
czasem wydaje mi sie, ze jak juz w koncu osiagne to moje wymarzone 58kg...to zajde w ciaze i tak to w ciagu kilku miesiecy zrobie sie o 40kg ciezsza!! ale ja wiem, juz rozumiem, ze warto wszystko poswiecic dla tej milosci...
I zobacz, jak ja dzisiaj znowu pracuje!!!
-
Asiu masz rację z tą wolnością przez miłość też to tak odbieram a jęsli chodzi o cesarkę to jednak myślę że mam rację po porodzie siłami natury szybciej sie dochodzi do siebie niż po cesarce oczywiście pomijając komplikacje ale o nich się nie myśli i jest takie samo prawdopodobieństwo że wystąpią przy cesarce również. Przez 3 dni nic do jedzenia tylko picie ledwo się podnosisz z łóżka wszystko Cię boli a potem jak już się ruszasz to się okazuje że pojawiają się jakieś małe dziureczki którymi coś wycieka (według lekarzy "to tłuszczyk") masakra. Ja i tak podobno doszłam szybko do siebie bo już w drugiej dobie dostałam małą do karmienia, ale są laski które dochodzą di siebie znacznie dłużej. To na tyle i nie chcę dłużej zaśmiecać Asi wątku swoimi teoriami na temat tego który poród lepszy. Asiu przepis na nalewkę przesyłam już do Ciebie.
-
Kurde człowiek parę godzin popracuje, a tu już wątku nie można załapać...........Ale widzę , że Wam się wspaniale rozmawiało przy porannej kawce , więc wybaczam...............
Co do dzieci i porodów , to wypowiadać się nie będę , bo jeszcze wszystko przede mną..................Ale troszkę mnie to przeraża, bo trzy miesiące temu koleżanka rodziła 24 godziny i w końcu zrobili cesarkę, a przyjaciółka rodziła 18 godzin w okropnych mękach i do tej pory , po 6-u latach , nie chce słyszeć o drugim dziecku.............
A takiego 15-sto minutowego porodu , to Haro chyba każda z nas może Ci pozazdrościć...................
Buziaczki
Asia
-
Ja tez w pracy nie nadazam za tempem watku, ale czytam, czytam... Nie bede sie rozpisywac powiem tylko tyle, juz ponad 9 miechow ma moje szczescie:
PS Asiu cudne zdjecia, tez sie wzruszylam... ja niestety takich nie mam, musialam miec cesarke... Maluszka moglam przytulic po 3 dniach...
-
Hej Haro!
mam nadzieję, że taki 15 minutowy poród jest zaraźliwy i że wszystkie nas pozarażasz
miłego dnia
i dziękuję za tego typu dyskusje
bo pomału. pomału zaczynam chyba dojrzewać do decyzji
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki