-
Asiunia, a czemu ty pracujesz w sobote? to jakis wyjatek czy norma??? ( nie daj Bog, zeby to norma byla!)
Muszelki u ciebie bardzo mi sie podobaja.
W piatkowy wieczor bardzo czlowieka kurcze pozytywnie nastawiaja do zycia..hehe)
Buziaki i nie pracuj za dlugo jutro
-
-
Witaj Asiu
Wpadam z życzeniami miłego dnia - szkoda, ze sobota w pracy.. buu.. oby szybko pracka minęła!!
ps. No i popieram kandydaturę Twoją do organizacji zlotu weekendowe buziaczki posyłam
-
Hej Asiunia, co tam slychac?
Mam straszna ochote wyjsc na jakas porzadna imprezke, tak obserwuje mojego braciszka, jak imprezuje ze znajomymi to strasznie mu zazdroszcze... Ale jak tu pogodzic takie imprezki z dzieckiem, dziecmi? Buziole!
-
Witaj Asiu
ja mam kolejny dobry przepis na SB
składniki:
1 muszelka dobrze umyta
sposób wykonania:
zależy od inwencji twórczej kucharki
pozdrawiam i życzę miłej sobotki
-
ASiu...
przesyłam dużo buziaczków
-
Asiu buziaczki Ci sle i mam nadzieje na jutrzejsza kawke rano..
-
Cześć dziewczynki
U mnie weekend to pasmo odstępstw....
Zaczęło się niewinnie od ciasteczka urodzinowego i szampana w piątek w pracy i.........poszło
Znowu się zresetowałam (strasznie mi się to podoba Kaszaniu) i żarłam.....Tzn podstawowe posiłki ok....ale paluszki z makiem duża paka , orzeszki paka, lody 500g (w piątek i drugie tyle w sobotę), jakieś chrupki czekoladowe, chipsy szynkowe-paczka, wino (w piątek ok 0,5 l), w sobotę piwo-0,65l.
l................już nawet nie piszę i to wszystko w krótkim czasie oczywiście wieczorem....
No ja niestety tak mam....Najpierw wzorowo nic mnie nie rusza....potem jakiś przycisk ostrzegawczy mi się blokuje i..................
A ja mam średnio-żadną przyjemność z tego jedzenia, bo jem do rozsadzenia żołądka....aż mi się robi niedobrze...
To chyba jakaś choroba..........
Na pocieszenie dla samej siebie dodam , ze stanęłam na wadze i nadal jest 58....
Myślę jednak , ze to cholerstwo jeszcze nnie zdązyło się zamienić w tłuszczyk.....
Ale mam czego chciałam....
Dzisiaj planuję długi spacer z Emilką po lesie. Umówiłam się z jej kolegą (braciszkiem szpitalnym, a właściwie narzeczonym z którym przyszli na świat prawie jednocześnie, Emiśka jest kilka godzin starsza ale o tym sza!, a potem spędzili kilka dni łóżeczko w łóżeczko) i jego mamusią.To mam nadzieję troszkę spalić tego dziadostwa.....
Mimo tych wewnętrznych niedociągnięc....słoneczne, radosne i całą gębą uśmiechnięte uściski Wam przesyłam
-
Hej Haro Widzialam jeszcze Ciebie na dietce a teraz zniknelas Zapraszam na kawke
Ja juz pobiegalam sobie za Milunia Buziaczki Piekna pogoida wiec zycze udanego spacerkowania
-
No witaj Uleczko
No poszłam sobie dzieci godzić....
Pogoda booooooooooska
Kocham taką złotą, słoneczną jesień
Smacznej kawki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki