Wątek: 30-stki odchudzające się

Dodzwoniłam się, byłam, wróciłam, bawiłam się super, zjadłam za dużo, na wagę strach stawać, całe szczęście, że w styczniu absolutnie żadne imprezy mi się nie szykują, więc można już bez żadnych przeszkód zabrać się za dietę Czego nam wszystkim w Nowym Roku życzę

Ściskam - aaa, Nusiu, mój numer telefonu to chyba niezbyt przydatny, bo za drogo by było zadzwonić, prawda?

Maggunia, ja juz jestem po dwóch czerwonych i 2 owocowych herbatkach. O kawusi nie wspomnę
przecież ruszyłam z kopyta

Ja tez ruszam z kopyta a mam super motywacje We wrzesniu hajta sie moj braciszek i MUSZE do wrzesnia juz miec swoja wymarzona wage i ja utrzymac A za Ciebie Dorka w Styczniu trzymac bede MOCNO kciuki, zebys nie polegla na polu walki jak ja w grudniu

Malgosiek, opowaiadaj jak urlop spedzilas??? wypoczelas??? i jak Sylwestra spedzilas???

Aha, Dorcia przekazal Ci Arek zyczenia odemnie?? Niestety Twojego nr. tel. nie mam

Maggunia, dzięki za życzenia, synuś przekazał
A na polu walki nie polegnę- nie dam się Mam tyle siły w sobie , że ... chyba mi urlop dobrze zrobił i ta wyżerka świąteczna też, bo akumulatorki podładowane

To masz z deczka lepiej niz ja mialam w grudniu ale naturalnie ciesze sie ze jestes tak silna bo i ja teraz uprta bede i jak narazie to do maja urodzin lub imienin nie ma , tzn, sa owszem przyszla mojego brata ma 18 Stycznia, ale ona nie wyprawia , bo w tygodniu przypadaja a na weekend juz maja cos innego zaplanowane, takze mi to pasuje

Dorcia, juz wszystko poszlo Patrz na priva

Maggusia, mam już wszystko, dzięki
A czy jestem silna nie wiem... dopiero się okaże... na razie mi się chce i to jest najważniejsze

Jestes, jestes a teraz bede Cie gonic Mam nadzieje,m ze w lutym Cie doscigne

Zmienilam jednak suwak, wyglad i wage, a niech mnie mobilizuje do tej 5ki

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Dziś spojrzalam prawdzie w oczy - nastąpiła sdrastyczna zmiana suwaka, niestety nie w tą stronę w którą bym chciała, jest 60,8