Wątek: 30-stki odchudzające się

Małgoś, Ty się ój, bo u Ciebie ma być - 25 A to już nie przelewki
Basia, ja mam tak zakodowane w główce to ostatnie 13 stopni w chałupce, że rano nawet w niedzielę wstaję koło 6 rano, żeby mi czasami w piecyku nie wygasło

rany, coś sfiksowało mnie cały czas wychodzi informacja, że jest jakiś błąd i nie można puścić poczty

Tris, a pada deszcz czy śnieg bo jak śnieg to fajniasto W Japonii przez 4 tygodnie padał non-stop śnieg, a od dzisiaj mają temperaturkę ok12-13 stopni i zaczyna się wielka odwilż. Biedni bogaci Japończycy

głodna jestem. ale że samozaparcie chyba dotarło ide po następną herbatkę i marchewkę

no to ja w takim razie tup[ię po jabłucho

Dorka ja się na te mrozy w centralnym na gazowe przerzucam nie ma głupich kto bedzie latał w takie zimno

Monisia no brawo tak trzymać

z racji tego ,że wygniłam się w wyrze nie powiem do której nie zaliczyłam śniadania a tu obiad pachnie i wcale mi się go nie chce i tak mnie coś kusi ,zeby se iść kefir zakupić tylko kto do sklepu pójdzie

Ty nie bądź taka cwana z tym gazowym trzeba je najpierw mieć pogadamy latem, jak już będę po wielkim remoncie i będę miała czysto i ciepło bez roboty w chałupie Ale za to jaki dług w banku będzie

weź łyżwy i pędź

E nie jestem taka cwana mnie się też remont szykuje aż się boje mieliśmy coś zacząć działać teraz ale nie ma jak latem