Strona 1193 z 2069 PierwszyPierwszy ... 193 693 1093 1143 1183 1191 1192 1193 1194 1195 1203 1243 1293 1693 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11,921 do 11,930 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #11921
    ewunia1971 Guest

    Domyślnie

    Witajcie!!!mam dwa dni dietek za soba nie było tak żle może macie jakieś przepisy dietetyczne??Najgorsze jest w tym wszystkim picie wody w takich ilościach nie daje rady pomocy Zobaczcie http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=62331

  2. #11922
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ewus,dobry wieczorek.
    Nie wiedzialam,ze masz swoj watek. Zajrze tam do Ciebie na pewno.
    Jak ja bym chciala zobojetniec na wszystko co slodkie...Z tym juz masz latwiej,bo my tu nieraz sie szczujemy jakimis racuchami,ciastami itp.,itd.
    A z woda zima trudno sie zaprzyjaznic,to fakt. Jako,ze ja po prostu musze duzo pic to na razie parze herbate za herbata.I jakos to jest,byle do wiosny.

  3. #11923
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Mnie się nie da poszczuć niczym słodkim. Ciasto jak domowe i naprawdę dobre to zjem, cukierki, batoniki nie ruszają mnie a jedzenia na słodko nie lubię beeee rzadnych racuchów fuj, naleśników z nutellą, placków z jabłkami a szczególnie pierogów z serem na słodko i ryżu z jabłkami
    jak to można jeść w ogóle????(co innego spagetti ociekające parmezanem)
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #11924
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tez swojskie ciacho z mila checia...Nalesniki suche,bez dodatkow (ew.z cynamonem), pierogi tylko ruskie i ogolnie wole pikantne jedzonko. Nawet jak juz tu wspomnialam - ostatnio powalil mnie smak gorzkiej czekolady z pieprzem czerwonym (cale ziarenka).
    I lody... bardzo bardzo...

  5. #11925
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Witam Was porannie!!!

    Joasiu, trzymaj sie mocko, dobrze chociaz, ze na chwilke sie tu pokazesz, ale jak Kaska juz wspomniala, jeszcze chwila i urlop i odpoczniesz sobie, a tak nawiasem, wybierasz sie gdzies???


    Dorcia, daj mi tego pana tu do mnie , do mojego komputerka, moze on cos wyczaruje bo to jest juz moje drugie podejscie by sie tu wpisac, a mialam takiego fajnego posta napisane i mi sie osiol wylaczyl ja juz nie mam na niego sily

    Kaska, nie kus lodami w takie zimno na sama mysl mnie ciarki przechodza , brrrrrrrrrrr

    Jak narazie nie dostalam zadnego bacyla dywanowcego, niech tam ktora mnie zarazi, no proooooooooooooosze Was

    gadu, gadu a kto kawe postawi????!!!!

    juz sie robi : .................................



    A po kawce stawiam.............................. dietetycznego kucha okazyjnie

    A zdjecia , beda jak mi sie komp naprawi, bo nie mam chwilowo niego nerwow

  6. #11926
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć kochane
    Magusia - dzieki za kawkę, pychota - za ciastko dziękuję i tak byłam przez te dwa dni niegrzeczna. Jednak bez was to ja mam słabą wolę.
    Kasia, Basia, Małgosia - bardzo dziękuję za zdjęcia -
    Kasia - czy to wy złowiliście tę rybkę?
    nie czytałam was i nie wiem czy poczytam, bo czasu brak, ale może się uda.
    O i widzę, że imienniczki sie doczekałam - to teraz która jest która?

  7. #11927
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Nie ma za co to tylko tak symbolicznie z tym kuchem a jezeli jeszcze kawki, to sie czestuj, dla wszystkich wystarczy

  8. #11928
    gg27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    21

    Domyślnie

    Dzień dobry witam moje nowe wirtualne znajome
    Tak patrzę na te wasze paski ipodziwiam - ile to trzeba wyrzeczeń, żeby mieć takie wyniki i to w sumie krótkim czasie. Bardzo mnie to dopinguje. Ja niestety jestem z tych łasuchów, lubię słodkości i nawet lubię je przygotowywać. Zawsze się śmieję, że nie mogłabym pracować w cukierni albo w sklepie ze słodyczami bo bym miała wieczne manko.
    Mam pytanko - muszę kupić wagę, bo moja stara waga jest już zabytkowa i chyba trochę oszukuje . koleżanka może mi załatwić wagę Tefala persona - czy ktoś używa? Czy jest dobra? Pytam bo jest to zakup okazyjny i muszę się zdeklarować.

    Grażyna

  9. #11929
    LaLoba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Mieszka w
    Aachen
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzien doberek!
    Wpadam i spadam - zajrze jeszcze potem. Teraz cos trzeba dzialac... Praca domowa czeka.

  10. #11930
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj nie nie nie, ja za "prawdziwą zimą" nie tęsknię wcale a wcale. Wręcz przeciwnie, chciałabym, żeby już była wiosna.

    Aha, to ja w takim razie narzutowce ćwiczę, bo na podłodze rozpościeram narzutę. Choć ostatnio rzadko mi się to zdarza, wolę jednak ćwiczenia w grupie albo na maszynkach w fitness klubie.

    Z pracą dalej nic nie wiem. Byłam tam dzisiaj, ale właścicielki nie zastałam, bo się rozchorowała i poszła wcześniej do domu (wczoraj też się źle czuła, dlatego nikogo nie było). Pracownica powiedziała mi, że Jennifer (ta właścicielka) wspominała o mnie i że z tego, co jej wiadomo, to nadal jak najbardziej ma mnie zamiar zatrudnić. Ma być w pracy jutro, no chyba, że się już tak na "ament" rozchoruje. Czyli dalej czekam

    Grażynko - witam. A jesli chodzi o wagę, to nie mam pojęcia o konkretnych markach, ale koniecznie kup taką z pomiarem % tłuszczu. Ja kupiłam bez i teraz pewnie skończy się na tym, że niebawem będę musiała kupić drugą, bo doszłam do takiego etapu diety, gdzie ten % jest dla mnie znacznie ważniejszy, niż same kilogramy (to znaczy tak chyba powinno być na każdym etapie, ale do mnie to chyba wreszcie dotarło).

    Maggusiu - jak super, że znowu jesteś

    A podzielcie się z nie oglądającą europejskich (ani w sumie żadnych, bo nie mamy telewizji) wiadomości Trinią, co tam o tych kurczakach mówili?

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •