Cześć
AAnikAA tak , przypomniałam sobie , miałaś iść na pielgrzymkę . Czytałam już , że było wspaniale . Super , to się latami wspomina . A i wyniczek odchudzania masz ładny przez te kilka dni .
Gratuluję uzdolnień poetyckich ! Wiersz ma klimat i skłania do zastanowienia się ..
A jak na kopenhaskiej ? Ja na tej diecie nie byłam głodna . A np. na SB czasami byłam .
Beatko odnośnie pytania po co mi te szczegóły to taką dam Ci zagadkę - wybierz prawdziwą odpowiedź !
- Dagmara bardzo , bardzo lubi ciastka , i chce spróbować coś nieznanego i wspaniałego
- Cukiernie bardzo dobrze prosperują i szykowany jest napad na kasę dla niepoznaki w obcym mieście
- Dagmara podejmuje pracę w agencji reklamy i badań rynku i reklama tej branży będzie moim zadaniem , aby i w Łodzi utworzyć filie
Kaszaniu jesteś bardzo dzielna na Twoim odwyku . To chyba jeszcze trudniejsze od odchudzania - tak myślę , że to silniejszy nałóg ? Też muszę zacząć używać głowy więcej - np. dziś pomyliłam się w zliczaniu kalorii i zjadłam za dużo o 500 bo myślałam , że mam jeszcze limit ... Ale nic to . Idziemy dalej .
Grażynko super , że masz mapy , ja też jakieś wezmę , pomimo , że są zabytkowe . Ciekawe jak idzie Ci realizacja planu - bo mi średnio - ze względów np. czasowych .
Anikas wyobrażasz sobie jak bardzo się ucieszyłam ? Czytałam Twój plan . U mnie - nacisk na pożywienie , a u Ciebie - na ruch . Myślę , że Twój plan jest bardzo zgodny z Twoimi upodobaniami - więc to dobry plan . Ja też nie będę całe życie szła wbrew sobie . Nie wykluczyłam słodyczy z mojego planu . Przed chwilą schrupałam Prince Polo w czekoladzie 20 g , 107 kcal .
Pozdrawiam wszystkich !!
Zakładki