Wątek: Mission Possible- reversion?

Dzisiaj przywitała mnie niezbyt piękna pogoda
Mam tylko nadzieję, że do południa się wypogodzi i będzie mozna troszeczkę wyjść na spacerek
Właśnie dopijam poranną kawę z mlekiem a na śniadanie zjadłam dziś 5 łyżek płatków zalanych 1/2 szkl. mleka 0,0%
Na obiad planuję dzisiaj pierś z kurczaka i sałatkę (sałata, pomidor, ogórek, sos do sałatki z 1 łyżeczką oliwy z oliwek).
A co tam u Was słychać
Pa pa pa
Ania 90 kg

Witam!
U mnie pogoda niestety też nie za bardzo. Chociaż i tak pewnie bym nigdzie nie poszła za daleko. Ale wieczorem grilla ze znajomymi planowaliśmy, a tu nic z tego.
A ja dzisiaj na śniadanko zjadłam owsiankę (nie należę do najedzonych). Wieczorem zjem napewno galaretkę i karkówkę (zapraszam na kolację Kubę), a w dzień postaram się oszczędzać kalorie Wiem, że to średni pomysł- żeby zrobić to w tej kolejności, ale trudno
A ja się muszę pochwalić (chociaż sama w to nie wierzę), że dzisiaj na wadze zobaczyłam 76kg )) (?) Tylko nie wiem jak to możliwe
Pozdrówka,
Ewka- 76kg

Jeni,

Gratulacje!!! Wychodzi na to, że przez 3 i pół tygodnia schudłaś 6 kilo! To niesamowite. Mocno mnie wyprzedziłaś, chociaż ja jeszcze nie złożyłam broni Ale widać w młodym wieku szybciej się zrzuca i jest lepsza przemiana materii. Oby tak dalej, naprawdę gratuluje, i nie ukrywam, trochę zazdroszczę wyniku

Buźka

FLEUVE

No wlasnie Flueve, też mi się wierzyć nie chce Ale początki zawsze są łatwiejsze, niż reszta. A u mnie przerwa trwała rok, więc to może dlatego. W każdym razie bardzo się z tego ciesze
Ja sobie na obiadek zrobiłam zupkę knorra, a na kolacyjkę szykuję karkówkę z ziemniakami (w plasterkach) z grilla, sałatę z pomidorem i innymi takimi o dipie (woda + troszkę oliwy) i galaretka
Mniam, nawet dietetycznie wyszło, jak obliczyłam Wspołczuje gościowi, który raczej chciałby przytyć a nie schudnąć

Ale smaka mi na galaretke zrobiłaś :P

Anamat.. jak możesz jeśc ta mało na śniadanie? jak ja bym tyle zjadła, to chyba bym umarła z głodu... Podziwiam cię bardzo, ale nie myślisz, że to jednak troszkę za mało? Śniadanie jest podobno najważnejszym posilkiem dnia i trzeba je jeść dośc obfite..

Pzdrówka

A tak poza tym to przepraszam za wparowanie tu tak bez zaproszenia ;D Jestem tu nowa i mam nadzieję, że nie będziecie mi mieli za złe, jeśli od czasu do czasu się przyłączę do dyskusji..?

Witam was!
Widzę, że ładnie wam idzie. Gratuluję zgubienia kilosków. Ewka - tak Ci zazdroszczę...
U mnie nie ma się czym chwalić. Teraz sama byłam (mama wyjechała), więc prowadziłam życie poza domem, noce u siostry. Jedzenie właściwie dopiero wieczorem. A jeszcze wczoraj u mnie było spotkanko z cipsami i alkoholem. Ruchu też zero - wczoraj na siatkę nie poszłam, bo po urazie głowy jeszcze miałam zawroty i wolałam se odpuścić. Ale na te dni szczytu, kiedy to nie mam szkoły planuje se jakieś oczyszczanie zrobić, ale jeszcze nie wiem jakie. Wpadnę jeszcze wieczorkiem.
Wo_ai_ni - witamy w naszych skromnych prograch - za złe nie będziemy mieli, wręcz przeciwnie. Cieszę się, że do nas zawitałaś.

Wo_ai_ni ja nie uważam, żebym jadła za mało mnie to w zupełności wystarcza na pierwsze śniadanko :P
Póżniej przed obiadem jem jeszcze jakieś owoce lub jogurt jak czuję, że jestem głodna.
A dzisiaj na śniadanko zjadłam dwa chrupkie pieczywa , serek Danio brzoskwiniowy i wypiłam kawę z mlekiem.
jeni16 gratuluję tak szybkiego spadku wagi, moja tak szybko nie chce mnie opuścić
Idę troszeczkę poćwiczyć :P :P :P

Witam!
U mnie dzisiaj pogoda ładna, słoneczko świeci, ale zimno jakoś
Wróciłam ze spacerku z pieskiem i mi ucho trochę zawiało I głowka mnie od rana boli. Ehh.
Fit- ja też jestem sama w domu Co prAwda więcej w nim siedze, niż wychodzę, ale u mnie to uzasadnione Ale już niedługo to odrobie
Wczorajsza kolacyjka wg planu- karkówka z plasterkami ziemniaków z grilla, do tego sałatka (sałata, pomidor, ogórek z dipem- łyżeczka oliwy). A na deser ta galaretka (i troche serka homogenizowanego tam bylo). W sumie wyszło jakieś 1100-1200kcal, tylko troszkę ta galaretka późno- 22.30 chyba, ale spać poszłam przed 2
A zaraz ide sobie coś na śniadanko wykombinować.
Pozdrówka,
Ewka- 76