-
WITAJ-JESTEM ZASKOCZONA I PRZYCHYLAM SIE DO RAD ANI I JOLI. A JESCZE TO SB. ODZYWIAJ SIE ZDROWO,JEDZ CO TWOJ ORGANIZM AKCEPTUJE A KILOSKI SAME LECA.BUZIOLKI
"Ucz się na błędach innych.
Bo na popełnienie wszystkich samemu, zabraknie Ci czasu".SORRY ZA MORALY
POZDRAWIAM JESIENNIE.
-
Kochane, doceniam Waszą troskę. Od razu sprostuję wzrost ok. 170, o ile sie nie myle mam jakies 168 (9) cm wzrostu.
Nie jest mi lekko na tym SB, przede wszystkim brakuje mi pieczywka... Rano zrobilam sobie omlet z pomidorami ale wylądował w koszu bo bez chlebka nie przejdzie mi przez gardło... W zamian zjadłam paprykę z serem. A przed chwilą lunch - z sałaty pekinskiej, papryki, ogórka, groszku, tuńczyka i łyżki majonezu light.
Myślę, że SB to zdrowa dieta, bo można jeść sporo i to zdrowych produktów, do tego biorę witaminki Falvit no i ze skrzypu polnego. Ale obawiam się, że nie wytrzymam na niej długo...
Tak sobie myślę, że zamiast tej diety lepsze byłoby postawienie na sport, ale ostatno wogóle brak na to czasu i chęci...
Pozatym mam straszne kompleksy jak mój brat przyprowadza dziweczynę, ludzie jaka ona zgrabniutka, ja przy niej jak pulpet wyglądam...
Na jutro nie mam niestety Asiu przygotowanych posiłkow na wykłady, jakoś głupio mi bedzie zabierać ze sobą sałatke, kanapka czy jablko to co innego, no ale nie można... Więc rano zjem porządne śniadanie, a na uczelni zjem w barze surowki z kurczakiem, albo rybą...
Postulko serdecznie witam Cie na moim wątku pierwszy raz, a znam Cię z innych wątków, zawsze rozbawiają mnie Twoje wpisy, no ten u mnie nie jest do śmiechu ale melduje, że jestem rozsądna i jem zdrowo
Milej sobotki!
-
Witaj Foremko!
Widzisz, wszystkie myślimy podobnie, słuchaj męża on napewno radzi Ci najlepiej no i nas starszych babek. Masz racje postaw na sport - taniec, gimnastykę i spacerki, dużo zdrowsze i przyjemniejsze niż SB.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli pa, pa.
-
Hej Gosiu.. ja też myślałam, ze Ty masz koło 160 cm a nie 170....
W tym wypadku i ja uważam, ze Ty już teraz jesteś szczuplutka (co baaaaaaaaaardzo potwierdzają zdjęcia!! ) aż za..
jest Ci cięzko na SB, do tego nie musisz już chudnąc... weź się Slonko za te cwiczonka a dietkę zastąp zdrowym jedzonkiem!!!
Tak będzie najlepiej dla Ciebie i Twojego zdrówka
Niedzielne pozdrowionka Ci ślę
-
Witajcie kochane, bardzo dziekuje za Waszą troskę i doceniam to.
Wiem, że być może jest Wam trudno zrozumieć czemu się odchudzam, ale przecież moja waga nie jest wcale mała... Chce po prostu ważyć tyle ile ważyłam przed ciążą, bo w tamtej wadze czułam sie najlepiej...
Jak narazie przetrwałam 3 dzień SB, było:
- chudy ser biały z jogurtem naturalnym i pomidorem duża porcja
- kotlet z kurczka w ziołach + zestaw surówek
- mieszanka orzeszki feliks light - garstka
- sałatka (brokuły, chudy ser żólty, kabanos drobiowy, siemie lniane) sporo tego zjadlam...
Ciekawa jestem jak Wam idzie SB, ale chyba nie dam rady dziś poczytać musze zająć się synkiem, który nie chce jeszcze spac...
Dzisiejsze wykłady mnie wymęczyły na maxa...
-
-
Skoro taka przyjemna buxka prosi zeby sie nią zajac to się nie odmawia
apropos twojego odchudzanka to zgadzam się z Toba...ja tez najlepiej sie czułam ważąc 45 kilo przy 1,6 m i chociaż teraz waże zaledwie kila kilo więcej to źle się z tym czuje i dlatego cche schudnąc
pozdrawiam poniedziałkowo
-
Uffffffffff... Ewcia dzięki!
Miłego poniedziałku!
-
WItaj Gosiu
gratuluję pięknego przeżycia niedzielki ja się nie popisałam jedząc ciacho.. no ale dobrze, ze dziś już poniedziałek hehe
I nawet ciacho w pracy, które będzie mnie nie skusi! O nie!
Gosiu Ty wiesz, co dla Ciebie najlepsze, ale SŁonko naprawde wyglądasz super
Kacperek jest słodziutki.. jejku coraz częsciej marzy mi się już takie maleństwo... buziaczki, miłego dnia
-
Witaj Gosiu
ależ śliczności chłopczyk z tego Twojego Kamisia, pięknie się uśmiecha, aż i mi się gębusia do niego uśmiechnęła
ja w czasie weekendu trochę nagrzeszyłam, głównie ciastami w sobotę, bo byłyśmy z siostrzenicą u naszej rodzinki bardzo dawno nie widzianej, i tak jakoś wyszło
na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że ciasta wyglądały niezwykle kusząco a smakowały jeszcze lepiej niż wyglądały hihihi
a do pazurków wracając, to polecam Ci taką odżywkę do zmywania lakieru, w żelu, firmy Cree, już pisałam u mnie na wątku, ale jeszcze i tu napiszę
całuję mocno i życzę miłego wieczoru
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki