Strona 111 z 283 PierwszyPierwszy ... 11 61 101 109 110 111 112 113 121 161 211 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,101 do 1,110 z 2823

Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

  1. #1101
    kafig Guest

    Domyślnie

    Hej Lili!!

    Oj ty moja dobra duszyczko...dzięki za miłe słowa..Ale wiesz,ja widzę co pokazuje waga i na szczęście umiem też krytycznie na siebie patrzeć.Nie wiem ile masz wzrostu,ale ważysz 7kg mniej ode mnie i na pewno optycznie też to widać
    Nie mniej dzięki za pozytywne słowa,zawsze miło jest je usłyszeć.Jak będę miała chwile zwątpienia,to sobie je przeczytam i od razu będę miała banana na buźce!

    Miłego piątku!

  2. #1102
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Puellcia - najgorzej, gdy podają mi ciasto, np. po kawałku sernika, szarlotki i drożdżowego. Chciałam zjeść jeden kawałek, ale który?? Ech, zawsze mnie tam wystawiają na próbę... Ciężko przesiedzieć dwie godziny koło takich pyszności, więc najczęściej je zjadałam W tym roku będę z tym walczyć


    Kafig - ja już wiem, że liczba na wadze to nie wszystko - Ty naprawdę świetnie wyglądasz! Ile masz wzrostu? Ja 167 cm. Po prostu o siebie dbaj, ćwicz dla zdrowia i nie objadaj się, nic więcej nie potrzebujesz, bo naprawdę pięknie wyglądasz!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  3. #1103
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Dziś po raz pierwszy od dawna nie czuję się od rana nieprzytomna i zdołowana... Może dlatego, że za oknem słońce???

    Przede mną długi dzień, ale do przeżycia, lekcje nie takie najgorsze, a poza tym już zaraz weekend! To była naprawdę rewelacyjna decyzja, gdy postanowiłam NIE pracować w soboty. Dziś już żyję tylko myślą o tym, że jutro będę spać nawet do 10, jeśli zechcę!

    Idę teraz na 1 godzinę, potem przerwa i zajęcia non stop od 13.30 do 19.30 (tzn. w tym dojazdy, które męczą mnie bardziej niż same lekcje ).

    Później napiszę trochę więcej, bo wymyślam sobie plany na przetrwanie jesieni i zimy i chciałam Wam o nich opowiedzieć.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  4. #1104
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Hej Lily, ja też kocham piątki
    A co do dojeżdżania na lekcje to kiedyś udzielałam korepetycji, żeby trochę dorobić (czasem nadal to robię) i też się najeździłam. Tylko że ja akurat bardzo to lubiłam, w ogóle kocham środki komunikacji miejskiej
    No i ciekawa jestem tych planów na przetrwanie

  5. #1105
    audreyhorne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-09-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    I jak minął ten cięzki dzień????

  6. #1106
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Puellcia, a z czego udzielasz korków?

    Dla mnie to chleb powszedni, mam masę prywatnych lekcji, lubię to,to moja praca, ale dojazdy mnie doprowadzają do rozstroju...

    Dzisiaj tak sobie. W ciągu dnia bardzo ok, ale zjadłam za dużo na kolację!!! Mogłam to jakoś rozbić na dwa posiłki, ale byłam bardzo głodna. Głupia Lili

    Rowerka nie było, bo jak zwykle po tygodniu pracy wychodzi ze mnie zmęczenie i ledwo kontaktuję. Muszę się wyspać.

    Buziaki.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #1107
    audreyhorne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-09-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    W takim razie śpij dobrze
    Regeneracja i odpoczynek są ważne w takiej samej mierze jak aktywność!

  8. #1108
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Audrey, dzięki! Dzionek był ciężki, ale nie aż tak, jak się spodziewałam - może dlatego, że pogoda cudna?

    Teraz sobie jeszcze poczytam w łóżku i spanko, och... do której chcę!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  9. #1109
    anneirving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ty się kobieto zamęczysz
    Odpoczywaj trochę
    Nie wiem czy czegoś nie przespałam,
    ale kto pyta nie błądzi więc wybacz jak nie doczytałam, albo mam sklerozę ale zapytam
    z czego Ty lekcji udzielasz?

    Miłego dnia
    o ile wstaniesz dzis za dnia jeszcze
    Miłego snu w takim razie
    Do zrzucenia 24 kg tłuszczu


    do przepłynięcia 10000m = 10km w 2miesiące

  10. #1110
    Moments jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2007
    Posty
    189

    Domyślnie

    Hej Lili - no to dziś się ciebie tu za prędko nie spodziewamy

    I dobrze - wyspij sie choć dzisija

    No i czekamy na twoje "plany jesienno zimowe" - jestem bardzo ciekawa co wymyśliłaś


Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •