ciastka, chipsy.. no ale przynajmniej humor się poprawił
Dzięki wszystkim za odwiedziny!!!
U mnie przedwczoraj 15 km na rowerku, wczoraj znów aqua aerobic - wszystko mnie boli, ale czuję, jak świetnie to na mnie działa, zwłaszcza na moje samopoczucie
Wczoraj nie było mnie w domu praktycznie od 8.30 do 21.30, wiec na jedzenie nie miałam za bardzo czasu, dlatego obyło się bez grzeszków. Dziś podobnie, cały dzień zabiegany... I znów aerobic wieczorem - mam nadzieję, że uda mi się pójść.
Pozdrawiam!
3mam kciuki za ruchZamieszczone przez lili213
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Dziendobry I jak ?? udało sie wybyc na aerobik??
Milego dnia.
jej ile cwiczen az miło sie czyta... fajnie jak czlowiek jest tak zabiegany i wykorzytuje na maxa swoj czas i energie.... fajnie ale czasem tez fajnie usiasc i nic nie robic
ok ja mykam cwiczyc bo juz za duzo sie leniłam piszac na forum
buziaki :*
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Odpoczywa po zaćwiczeniu?!
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Jestem, żyję!
AleXL, Boojka, Efciak, Puellcia - dzięki, że odświeżaliście mój pamiętnik!
Nie było mnie, bo... analizowanie i roztrząsanie tego co, ile i kiedy jem, nagle jakoś przestało mi być potrzebna. nie dlatego, że miałam jakiś dołek, czas obżarstwa etc. Nie.
Powiem Wam, że odkąd chodzę na ten aqua aerobic, zmieniło sie moje podejście. Wreszcie czuję, że się nie zaniedbuję, że mam zapewniony regularny ruch, że jest dobrze. Czuję się fantastycznie, to mnie relaksuje i pomaga się odstresować - spełniły się moje oczekiwania pod tym względem
Chodzę trzy razy w tygodniu, późnym wieczorem. Nawet po najcięższym dniu, "schodzi" tam ze mnie całe zmęczenie. Owszem, jestem zmęczona, ale inaczej, w taki fajny sposób - po ćwiczeniach.
Do tego chciałabym jeszcze jeździć nadal na rowerku - na razie udaje mi się to tylko w niedzielę, chcę dodać jeszcze jeden raz w tygodniu.
Z jedzeniem było tak sobie - trochę za dużo, zwłaszcza wieczorem, czasem słodycze... Mam zamiar z tym walczyć. Wczoraj udało mi sie po basenie nic już nie jeść i jestem z tego dumna. Właśnie nad tym chcę teraz popracować. Nie, nie mam zamiaru się odchudzać, chcę tylko to jakoś uporządkować, bo czasem jem zupełnie bez sensu i nie tak, jak powinnam.
Co poza tym? Mam dziś dół, no i ogólnie średni humor ostatnio W związku ze sprawami, które raczej nie zależą ode mnie, więc cóż... mogę jedynie próbować przeczekać i za bardzo nie pogrążyć się w smutkach.
Postaram się do Was zaglądać, choć nie wiem, jak mi się to będzie udawać.
Pozdrawiam!!!
Miło to czytać! A przejściowe doły przejdą i bedziesz na to patrzeć z górkiZamieszczone przez lili213
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Zakładki