-
-
lilka - dzielnie sie trzymasz Tak dalej!!
Buziaki wtorkowe (bezwiruskow tyfuskow)
i spadam do pracy
-
Szczwerze powiedziawsze js tez od dosc dawna nie licze kalorii. Staram sie jakos ograniczac.Zjem tez slodkosci,fast foody i waga powolutku spada. To chyba najwazniejsze.
Mama mnie zacheca do biegania po stadionie,a ja jakos nie przepadam za ta forma sportu. Hm,ale chyba z raz sprobuje.Ile proponujesz na 1-y trening,( nie biegalam wczesniej).
Buzka.
-
Hej Lili!
No nareszcie widze promyczek optymizmu
Bardzo mnie to cieszy.Ja kcal tez licze tylko tak okolo.A jak zjem wiecej,to nie ma tragedii,bo w nastepny dzien mam mniejszy apetyt i jakos sie to wyrownuje.
Milego dnia!
-
Witam, dziewczynki!
Słoneczko świeci, może dziś będzie bardziej udany dzień, bez tych wszystkich nerwów, co ostatnio. Oby!
Kfiatuszku - dziękuję
Nie poddam się, o nie!
Izsa - cieszę się, że wróciłaś i oczywiście pamiętam. Trzymam kciuki za Twoje plany!
Katsonku - dziękuję! Śliczna fotka :P
Majussia - dzięki! A Ty marsz do lekarza, koniecznie!
Tusssiaczku - mnie się dawniej też wydawało, że bieganie to nie dla mnie. Zmieniłam zdanie, he he. Na początek proponuję marszobieg - na zmianę 5 razy bieg i marsz. Tyle, ile dasz radę - musisz sprawdzić, na ile Cię stać. Przekonasz się i sama zaczniesz dostosowywać treningi do własnych możliwości. Najważniejsze, to mieć dobre buty i zacząć. A skoro masz możliwość biegania po stadionie, to już w ogóle rewelacja
Kafig - no, staram się nie poddawać i tym razem nie odpuszczać. Jestem zdeterminowana, he he. Zwłaszcza, jak patrzę na mój suwaczek ślubny
-
lili213 niech tylko pogoda na dobre sie poprawi, bedzie wiosna, cieplutko, wtedy bieganie bedzie przyjemniejsze
-
ueee nie ide do lekarza
to chyba jednak nie rozyczka - po zatym nie czuje sie najgorzej
Jeszcze 3 dni i urlop = to mnie trzyma przy zyciu
-
Zazdroszczę Ci tego, że Ślub masz przed sobą - to taka cudowna chwila, jeden z najpiekniejszych dni w życiu, to jeden z tych dni którego nigdy się nie zapomina
Coś wspaniałago
Tak więc trzeba zrobic wszystko, aby w ten dzień wygladać i czuć się wyjątkowo, więc rozumiem że Twoja determinacja jest teraz jeszcze większa i tak trzymaj
-
Cały ranek przy forum
Ale cóż, dziś pracę zaczynam dopiero o 12. Za to do 21
Monic - na tę wiosnę to ja czekam jak na zbawienie... Niech już przyjdzie jak najszybciej i na dobre!
Majussiu - no, to pilnuj się! A urlop mam nadzieję, że będzie przyjemny i nie dasz się zdołować tym wszystkim sprawom, które musisz załatwić.
Kfiatuszku - im bliżej ślubu, tym bardziej nie mogę w to wszystko uwierzyć. Czas pędzi strasznie szybko, trzeba w końcu ruszyć z dalszymi przygotowaniami! Mam nadzieję, że będzie pięknie. I naprawdę muszę nad sobą popracować, żeby swobodnie wejść w moją suknię
-
Mój żołądek jest jakiś nienormalny. Zawsze był wrażliwy i od czasu do czasu dawał mi popalić, ale teraz to jest po prostu norma! Nie to, że boli. Mam ciągle wzdęcia i mdłości, prawie non sto!1 Boję się, że to od warzyw i owoców - wczoraj zjadłam ich trochę, ale nie jakoś dużo. Męczy mnie to strasznie, tak się nie da... Wiem, że powinnam iść do lekarza, ale na razie nie mam takiej możliwości, więc z góry mówię, że ta wersja odpada. Koleżanka twierdzi, że to może wątroba - muszę chyba wypróbować jakieś tabletki
Maskra, no. Już nie wiem, co robić.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki