-
Martuś - dziękuję! Mam zamiar być grzeczna, oczywiście, ale ja po alkoholu to mogłabym jeść i jeść, więc zobaczymy. Na razie zjadłam banana na śniadanie, ale powoli zaczynam się robić głodna
-
JA po bananie też bym była głodna, bo co to takiego na śniadanie? Chociaż ja bananów nie lubię i nie jadam
Proponuję butelkę wody i łóżko
-
Ja czasami lubię owoce na śniadanie. Łóżko to może później, muszę zaraz zrobić chłopakom śniadanie, trochę posprzątać po imprezie, no i coś tam przygotować na jutro do pracy.
-
super ze sie wybawilas, trzeba co jakis czas zresetowac organizm ;]]
Wczorajszym jedzonkiem sie nie przejmuj, dzis zjesz mniej i bedzie dobrze
Moze dzis dzien oczyszczajacy ?)
jakies soczki warzywne? ;]
-
wpadam z rewizytka :P
ale widze ze ty chudzina jestes! twoja waga i Bmi... nic tylko pozazdroscic
z taka waga mozna sobie pozwolic na imprezowe szalenstwa od czasu do czasu
milego dnia :P
-
No to nagrzeszylas a ta imprezka, ale nie przejmuj sie tak zawsze jest, gdzie alkohol tam i chipsy i inne "pysznosci". Nastepnego dnia sie zaluje, ale waze za impreza sie udala. Raz na jakis czas trzeba pogrzeszyc
Wiec sie juz nie zadreczaj. Milej niedzieli
-
Monic - soczków warzywnych nie lubię, niestety. Zresztą, dziś chyba jakoś nie czuje się na siłach na oczyszczanie... może w tygodniu, przydałby sie jakiś dzień owocowy.
Kaira - witaj! Wagę mam niską, owszem, ale chciałabym i tak jeszcze odrobinę schudnąć, bo chudzinka to ja nie jestem.
Tasia - no, to teraz na jakiś czas koniec imprez. Dziś mam dosyć, chyba idę spać
-
Makowca sama bym zjadla
Pozdrawiam bardzo serdecznie
-
Katsonku - makowiec był pyszny Ale resztę mogłam sobie darować
Wstyd mi, bo dziś - jak zwykle na kacu - byłam głodna przez cały dzień i jadłam dużo i bez sensu. Ale napiszę, za karę
Banan.
Kawa z mlekiem.
Duża porcja musli crunchy z owocami i mlekiem.
Miska zupy pomidorowej z makaronem.
Miska sałatki z tuńczykiem.
Dużo musli z owocami na sucho (na deser).
Gruszka.
Bułka z ziarnami dyni z wędliną, pomidorem i ogórkiem kiszonym.
1.5 kromki macy.
Musli na deser (słodkie!)
Dwie pomarańcze.
Musli
Sałatka z tuńczykiem.
Mini-sucharki pszenne, 1.5 porcji.
Kawa z mlekiem.
Zero ćwiczeń. Beznadzieja, co? Najgorsze, że nadal czuję głód i chce mi się jeść. Może jeszcze sobie na coś pozwolę, bo i tak już zjadłam za dużo. Brzuch mam jak balon. Pocieszam się, że oprócz tego musli w ogromnych ilościach nie było nic specjalnie strasznego, tylko strasznie dużo... Jutro już będzie lepiej. Oby.
-
Oj lili musli to nie jest jeszcze taki wielki grzech, brakuje Ci wit z grupy B... a to z nerwów i bardzo być może po alkoholu. Ale nie pankuj chudzielcu! Bo panika=wiecej musli! i koło się zamyka.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki