-
Emilka My byśmy chcieli później ale wszytskie godziny juz zajęte
-
Hej Anusia
własnie pisałam u siebie, ale i u Ciebie skrobnę to samo.. moim zdaniem powinniście jutro osobiście tam iść i po prostu powiedziec, ze byliście pierwsi i tak para, która weszła na 16-stą niech przejdzie na 15-stą.. bo Wy pół roku temu tę godzinkę zarezerwowaliscie sobie...
Tak się nie robi! Nie wyobrażam sobie takie sytuacji..
Anusia trzymaj się Słonko! dobrze, ze nie zajadłas tej złości, bo wyobrażam sobie jak się wkurzyłaś (oj juz sobie wyobrazam siebie hehe..). zuch dziewczynka-plazowiczka z Ciebie
Anusia a tak będąc w tematyce ślubu - moja przyjacióła właśnie dziś wpadła z narzeczonym i 26 sierpnia się pobierają a ja jestem happy jak nie wiem co!! to cudna para - chodzą prawie 9 lat ze sobą, czas najwyższy hehe.. no i oblałam to lampką winka... ale obiecuję, ze od jutra grzecznie plażuję razem z Tobą, Asią i pewnie jeszcze wieloma osobami
buziaczki Słonko! dobranoc
-
Witaj Najmaluszku
Powiem Ci jedno - jesteś Szczuplaczek i bedziesz śliczna panną młodą [color=darkblue]A co do ksiedza ,to zachował sie jak...... możę lepiej nie napiszę słów,które cisną mi sie na usta[/size] A moze porozmawiacie z ksiedzem osobiście i da sie coś odkręcić
Trzymam kciuki za dietkowanie i prosze o to samo Niestety też mnie...przybyło po świetach
-
Hej Anulka
miłego plażowego dnia wpadłam Ci zyczyc
gorąco Cię z ranka pozdrawiam buziaczki
-
WITAJ
W PIATEK BEDE W KRAKOWIE -MOZE SPOTKAMY SIE NA MALEJ CZARNEJ KOLEZANKA COS TAM ZALATWIA A POTEM MAMY ZAMIAR POLAZIKOWAC MAM TWOJ NUMER -JAK BEDZIEMY TO ZADZWONIE MOZE SIE SPOTKAMY
BUZIAKI
-
witam poświątecznie..
maluszku no to z tym Kościołem niezły kwas.. ale mam nadzieję że uda Wam się chociaż tą 15 załatwić..
ściskam mocno i życzę miłego plażowania
zwłaszcza że za oknem tak sympatycznie
-
oo
i
GRATULUJĘ
100
STRONKI
-
Gratuluję 100 stronki
Może z tej okazji jakaś mała imprezka...............................
Aniu mam nadzieję , że nie pogniewasz się na mnie za gołosłowność, bo naprawdę mi głupio, ze nie dotrzymuję słowa....................Mam nadzieję, że Tobie uda się wytrwać na I fazie , pomimo niechęci do serków...................
Mam prośbę i przesłanie pozostałych ćwiczeń, bo liczę , że one na nowo mnie zmotywują...............
Z tym kościołem to naprawdę nie fajnie wyszło , ale mam nadzieję, że wyjaśni się na Waszą korzyść...........Może tamtą parę ksiądz przesunie na 15.00.................
Aniu mam jeszcze pytanie................Może wybierzesz się znów do Katowic , jak umówimy się z Wkrą na spotkanie...........Byłoby naprawdę fantastycznie............Pomyśl o tym............
Aniu pozdrawiam słonecznie i uśmiecham się do Ciebie szeroko
Buziaczki [
-
Kolejny dzień SB już trwa...
Wczoraj wieczorkiem straciłam myślę dużo kalorii najpierw na power stepie a potem na kłótni z jarkiem Krzyczałam i to bardzo a wszystko przez ten cholerny termin w kościele, który nam przepadł...mamy zaklepaną co prawda godzinę 15 i dziś Jarke idzie to na 100% potwierdzić ale wkurzyłam się bo przyzwycziłam się do tej 16...wiem to tylko godzina różnicy ale jestem zła...i to złośc musiałam wyładować na jarku Darłam się o wszystko, że ja musze wszystko załatwiać...że jego ten ślub nie obchodzi, że nie myśli o zaproszeniach, o alkoholu, o niczym...że wszystko na mojej głowie... i powiedziałam , że od dzisiaj nie robię nic w tym kierunku...on ma sie wszystkim zająć...ja pasuję Zobaczymy co z tego wyjdzie
Generalnie dziś juz nerwy troszkę opadły ale i tak jestem podminowana...mimo, że za oknem tak ładnie...
Dietka OK.
Plażujemy sobie dzielnie.
Asieńko ja własnie u Ciebie pisałam o spotkanku w Krakowie...chce się zorientować kiedy będzie najdogodniejszy termin Ale na spotkanko w Katowicach też chętnie przyjadę...na mnie możesz liczyć A kiedy to planujecie?Asiula nic sie nie martw o SB...jak tylko przyjdzie Ci ochota i chęci to wrócisz na plażę...napewno
Dum dziś jarek idzie zaklepać tę 15 bo myślę, że na 16 nie ma juz szans...ale 15 godzina nie jest taka zła prawda fajnie, że wróciłaś
100 stronka jak fajnie
Troszkę na tych 100 stronach nazbierało się radości i smutków ale zawsze z wami
Dziękuję wam, że jesteście ze mną juz te 100 stron...
-
Najmaluszku co do spotkania w Katowicach, to wszystko zależy od Zosi, a ja i Grażynka postaramy się dostosować............Co do spotkania w Krakowie, myślę, że odpowiedniejszy byłby termin 27 maja, bo 13 będzie lada chwila , no i prawie nałożyłby się ze spotkaniem w Katowicach...............Ale nie sugeruj się mną , tylko wyznacz termin , który będzie pasował przede wszystkim Tobie , no i jak największej liczbie osób...............
Mam nadzieję, że złość powoli przechodzi i wieczorem nie będziesz już krzyczeć na Jarka.............
Buziaczki
Asia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki