Strona 160 z 696 PierwszyPierwszy ... 60 110 150 158 159 160 161 162 170 210 260 660 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,591 do 1,600 z 6957

Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

  1. #1591
    agajackowska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Najmaluszku!!! jak tam u Ciebie po paradzie?? Wszystko ok?
    Bo jak się oglądało zdjęcia z TV to aż się boję

    Ja też będę miała @ na ślubie.... od wtorku będę miała, jak nic się nie opóźni i w sobotę się załapię, no cóż, chyba, że będę już w ciąży hihi a chciałabym bardzo!
    Odezwij się bo się martwimy
    Buźka
    Aga

  2. #1592
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    HEj Anuś

    dawno Cię nie było na forum.. a ja się martwię o Ciebie..
    czy znów masz smutaski i dlatego Cie nie ma...? Mam nadzieję,ze to jednak z innego powodu..

    Aneczko życze Ci miłego dzis dnia.. u Ciebie jak u mnie długi weekend kończy się jutro juz.. niestety ja tez we wtorek pracuję buuu.. ale wykorzystajmy ten wolny czas jak najlepiej
    Ja własnie siedzę zafoliowana (olejki przyszły wczoraj ) i zbieram motywacje do dietki, bo 2 dni dałam popis na co mnie stać obżarstwo potworne.. ale od dziś plażowanko oby tym razem dłużej nic 2-3 dni!

    Anusia czekam na Ciebie buziaczki trzymaj się Słonko!

  3. #1593
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Jestem jestem...

    Okazało się, że parada była wcześniej więc ominęła mnie ta przyjemność...byłam na Ryneczku dopiero później...

    ziś byliśmy w Busku odiwedZić moją przyszła teściowa która wczasuje się tam w sanatorium Było fajnie choć pogoda nas nie ropziesczała

    A teraz kilka waznych faktów...do mojego ślubu pozostało nie całe dwa miesiące wi ęc biorę się poważnie za siebie

    To znaczy nie ma wymówek...narzuciłam sobie ostre tempo
    Zobaczymy ja będzie....
    Muszę jeszcze zeszczupleć bo znów troszkę mnie więcej...
    Nie ma planu oprócz tego że mniej jeść i ćwiczyć...

    Jutro planuję dzień mleczarza Tak na dobry początek

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  4. #1594
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Najmaluszku,
    dobrze, że jesteś. Jak widzisz lekkie zaniepokojienie się nam tu zrobiło Twoim zniknięciem.
    Rozumiem, że trochę odpoczełaś i siły więcej nieco.

    Patrzę i patrzę na Twój suwaczek i szczerze mówiąc to nie barzdo mogę uwierzyć. Co się stało? Może to tylko @? Ale poćwiczyć nie zaszkodzi. Napatrzyłam sięostatnio na weselu i mialas rację jak kiedyś pisałaś o łapkach. Trzeba je ćwiczyć, bo później to nieciekawie wygląda. Ale do takiego stanu o którym myślę to mamy jeszcze dobrych kilkanaście, albo kilkadziesiąt lat.

    pozdrawiam i duzo słonka zyczę
    i odpoczywaj dalej

  5. #1595
    dayna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu zebys nam nie zniknela do tego slubu

  6. #1596
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Witajcie Słonka,

    To niestety fakt, że ostatnie miesiące przed ślubem to istne szaleństwo...
    Nie wiem jak my się wyrobimy z tym wszystkim...

    Na szczęście w sobotę kupiliśmy Jarkowi granitur I stwierdzam, że My sjesteśmy naprawdę mało wybredni...żadnych szaleństw...garnitur kupiony w pół godziny...i jak sobie przypomnę moją koleżankę, która za koszulą do garnituru ślubnego swojego narzeczonego objeździła pół Krakowa a bo kolor nie ten a bo tu coś nie tak a bo fason nie pasuje to aż mi się śmiać chce...
    My weszliśmy do sklepu, ja wybrałam kolor, Jarek zaakceptował A obsługiwał nas fantastyczny sprzedawca, jak na mój gust gej Ale dzięki temu był rewelacyjny, skompletował Jarkowi cały zestaw od garnituru, poprzez kamizelkę, koszulę i musznik...ten ostatni zostanie chyba zamieniony na krawat ale to się zobaczy...w gratisie dostaliśmy deruga koszulę do wyboru...Tak więc zostały mu jeszcze tylko buty ale to nie będzie problem bo już wchodząc do pierwszego lepszego sklepu widzieliśmy coś pasującego...
    Naprawdę jesteśmy bardzo niewybrednymi klientami

    Co do mnie i mojego wyglądu to niestety nie ma już 57 na wykresie L Dlatego go usuwam Jeste więcej nie wiem ile ale czuję...niby mam stresa bo to tuż przed ślubem ale wiem , że jeśli wezmę się porządnie w garść to zrzucę to co powinnam i na ślub będę akuratna Mam na to miesiąc bo za miesiąc odbiór sukni



    Emilko no niestety przez te stresy rodzinne jadłam a u mnie wzrost kilosków następuję w tempie przerażającym Ale nie martwię się, biorę się ze siebie i na ślub będę jak się patrzy A ręce własnie zaraz poćwiczę


    Dayna Ty wiesz co to znaczy przygotowania do ślubu J Wiesz my mamy teraz stresa bo zaproszenia jeszcze nie wudrukowane a ślub tuż tuż...musimy się z tym jak najszybciej uporać J Ale nie zniknę nie martw się J

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  7. #1597
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  8. #1598
    dayna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu szybko sie uwinelisie z garniturem !! mam nadzieje, ze nam pojdzie tez szybko

    ja suknie zamowilam w sumie w pierwszym salonie - zakochalam sie i tyle - ni ebylo sesnu lazic i mierzyc innych

  9. #1599
    agajackowska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Aniu!!
    My też jeszcze tylko dwa miesiące i niecały tydzień a ja straszne sny już miewam!!
    Dzisiaj śniło mi się, że mi krawcowa strasznie zepsuła sukienkę! Że jakaś z wełny była czy coś... jakiś koszmar, a wszystko dlatego, że po długim weekendzie idę na zdjęcie formy i pierwszy raz zobaczę to moje cudo... i nachodzą mnie jakieś czarne myśli czy abym dobrze wybrała...
    Chyba się zaczyna ten przedślubny stresik, czy co??
    Co do rąk to się zgadzam! Ramionka u Panny Młodej muszą być smukłe
    Macie może na nie jakieś ćwiczonka??
    Pozdrowionka
    Aga

  10. #1600
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Dayna jak nie będziecie wymyślać to wybór garnituru będzie szybki
    Ja suknię zobaczyłam co prawda nie w pierwszym salonie ale też wiedziałam że to ta


    Aga stresik jest i to jaki Teraz zaczęłam się martwić o pogodę bo nie przygotowałam scenariusza na deszcz
    A na rączki ćwiczę 8min ARMS Fajne i lekkie


    Psotko dziękuję ze mnie odwiedzasz...ja Ciebie c\ostatnio rzadko Wybacz!


    Rozpadało się...paskudna pogoda...ja kontynuuję dzień mleczarza..był jogurcik jogobella, activia a teraz chyba serek piątnica
    Jestem pełna optymizmu, że wytrwam do końca dnie
    Na 15.30 wybieram się na aerobik

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •