Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

Maluszku. Nie ma, że boli! Zaczynamy akcję Asi! Więc już nie rozpamiętuj weekendu. Zjedz normalne zdrowe śniadanie (to podstawa dobrze zaplanowanego dnia!),a po pracy zapisz się na sport. @ czy nie, ćwiczyć można. Najwyżej mniej intensywnie! Chyba, że bardzo źle ten czas przechodzisz, to odczekaj dwa dni i wtedy. Bez wykrętów, bez tłumaczeń, ale i bez kajania się. W kończu robisz to dla siebie!

Powodzenia i miłego dnia!

Korni napewno Cię tam odwiedzę...

Anamat również mi było miło...a teraz walczymy

Zosieńko nie ma że boli zgadza się....waga dziś pokazała całą prawdę więc nie mam już czasu na wymówki...właśnie zadzwoniłam i umówiłam się na ćwiczenia

Maluszku, gratuluję! Tak trzymaj!

Aniu bardzo fajnie było się znowu spotkać

Teraz zaczynamy akcje. Ja sobie założyłam, że chce osiągnąć 60 kg na akcji

Damy rade. Ty i tak szczupło wyglądasz. Na następnym spotkaniu będziemy szczuplejsze. Tak jak sobie założyłyśmy

Pzdr

Ania grunt to zatrzymać się przez 60 kg
Też w lipcu zobaczyłam 59 kg na wadze i się opamiętałam!

Powodzenia, zabieraj się do akcji!
Ja się nie nadaję bo jakoś mobilizacja mi opada, jak zaczynam krzyczeć ile to na diecie nie wytrzymam itd i zazwyczaj wtedy sie łamię

WITAM SERDECZNIE

WPADŁAM TYLKO NA 2 DNI , ALE NIEDŁUGO BĘDĘ NA STAŁE W DOMKU.
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA I SAMYCH SUKCESÓW.
PRZESYŁAM DUŻO POZYTYWNEJ ENERGII I ŚLE GORACE POZDROWIENIA
BARDZO ZA WAMI TĘSKNIĘ I CZĘSTO O WAS MYŚLĘ..

Halinko dzięki za odwiedzinki...fajnie, że zaglądnęłaś...Jak tam twoje sukcesy dietkowe?

Agentka tak wiem wszyscy mówią że szczupła a waga rośnie i to już nie jest fajne...jak się zmierzę to sama zobaczysz że do szczupłej mi jeszcze daleko

Yagnah tak dziś zobaczyłam 59 i sie przestraszyłam...trzeba się plinować!!!

Zosia strasznie mi się chce iśc na ten aerobik

No to czekam na pomiary

pzdr

Zapraszam do mnie na oglądanie zdjęć ze spotkania u psotulki :P

Aniu jakim ja przykładem... ciagle odbijam się od jojo, na dobra sprawę już dawno powinnam mieć swoją upragnioną wagę... a tymczasem cały czasw taki ze mnie pasztecik ..

Jak będziesz miała jakieś fotki to proszę prześlij mi, dziękuję!

Buźka na nowy dzień