najmaluszku no co za dzień...... życze ci aby zła passa jak najszybciej minęła
hehehe, ale się uśmiałam z tym wzorem...dobra od jutra świece przykładem
Aniu gratuluję 300 stronki.................... Pomyśl , jak długo jesteś z nami i ile przeżytych chwil tych dobrych i tych troszkę gorszych................. Oby następne 300 stron obfitowało w same dobre zdarzenia, a przede wszystkim zaowocowało spadkiem wagi...............
Mam nadzieję, że po dwóch ciężkich dniach, dziś jest już troszkę lżej............. Oby ten ciąg złych zdarzeń się już skończył.................
Ściskam Cię mocno i życzę miłego popołudnia
I TAK TRZYMAJ JESZCZE TYLKO 2 DNI I ZNOWU BEDZIECIE TYLKO DLA SIEBIEale nie dam się...Właśnie wyszło słońce
ANIU POZDRÓW MAMĘ .
IE PRZEMĘCZAJ SIĘ.MUSISZ WYGOSPODARZYĆ RÓWNIEŻ DLA SIEBIE TROSZKIE CZASU.
MIŁEGO POPOŁUDNIA.
Aniu gratuluję 300 stronki
O mały włos ominęłabym swoją 300 stronkę Nie mam czasu na żadne przemyślenia ale myslę, że trochę osiągnęłam
Zapracowana jestem bardzo...zaczynam o 7 kończę o 19 i tak od poniedziałku...w firmie mamy trudny czas ( ale też dobry bo jak wiadomo duzo zamówień więcej pieniędzy )
Dietka tak sobie ale nie jest źle...Nie ćwiczę Już mi się chce śmiać z siebie samej...bo wciąż zakaładm wielkie ćwiczenia i wciąż mi to nie wychodzi...
Lunko dziękuję
Halinko mamę pozdrowie dziękuję. Właśnie dostała skierowanie do sanatorium...może uda jej się pojechac w przyszłym roku...
Psotka czas dla siebie???No nie wiem nie wie...ale cos pomyślimy
Sylwia dziękuję, że mnie odwiedzasz
Emilko nie żartuj...2 tygodnie????Ja mam nadzieję, że u mnie przyszły tydzień będzie lightowy
asieńko długo jestem z Wami I bardzo się z tego cieszę...dziś wzięłam mnie jakaś głupawka dietkowa... smiać mi się chce z tych moich podchodów do ćwiczeń...wciąż nie mogę znaleźć na nie czas...Buziale.
Aniu cieszę się, że Cię widzę, bo już zaczęłam się martwić................. Współczuję Ci, że masz tyle pracy i zero czasu na odpoczynek, nie mówiąc już o innych przyjemnościach.............. Kiedy się u Ciebie skończy ten ciężki okres, bo jak dobrze pamiętam, to harujesz już tak trzeci mięsiąc ?
Postaraj się choć trochę odpocząć przez weekend ( może jakieś spotkanie z przyjaciółkami przy piwku ? ) i nabrać sił na przyszły tydzień..............
Trzymaj się Słoneczko
Buziaki
Zakładki