-
Aniu,
bardzo się cieszę, ze nie łamiesz się. Trzymaj tak dalej!
Miłego weekedu
-
W ramach odpoczynku od ćwiczeń zrobiłam dzisaj 4 dzień 6W i popedałowałam 30 min a dokładnie było tak:
PRZEJECHANYCH 16,57 KM
W CZASIE 30,09 MINUT
SPALONYCH 518 KCAL
śREDNIA PRęDKOść OK. 33 KM/H
Chyba całkiem nieźle
Nawet miałam ochotę dłużej pojeździć ale stwierdziłam, mże przecież dziś miał być lekki odpoczynek od ćwiczeń 
Po rowerkowaniu wafelek ryżowy...
Tak naprawdę do tej pory nigdy się nie zastanawiałam nad posiłkami odpowiednimi do treningów...jadłam co popadnie...a tu jednak się okazuje, że pewne składniki są wskazane a inne nie...dobrze wiedzieć 
Kasiu Cz. dzięki za tyle rad i wskazówek...wiesz zastanawiam się teraz czy dobrze zrobiłam jedząc jogurt owocowy przed treningiem...po zjadłam wafel ryżowy...ale zastanawiam się też czy jedzenie po treningu jest konieczne??Jeśli nawet nie jest się głodnym???
Halinko u mnie spadła tylko woda jestem pewna...początkowo zawsze szybciej u mnie lecą kg...
-
-
ANIU U MNIE WREEDNA STOI I CIEKAWE KIEDY PUŚCI.
NIEWIADOMO CZY TO WODA CZY CO INNEGO . NIEWAŻNE JEST CO WAŻNE ŻE MNIEJ WAŻYSZ.
ANIU JA ZAWSZE ĆWICZĘ TYLKO OSTATNIO DOŁOŻYŁAM ROWEREK I BRZUSZKI OD JAKIEGOŚ CZASU.
BUZIACZKI.
-
Aniu, cieszę się, że czegoś się nauczyłaś
o posiłkach treningowych oczywiście
Posiłek po treningu jest konieczny, nie rezygnuj z niego, mięśnie muszą się regenerować
Hmm, rzeczywiście Twój licznik szalony jakiś, ja dzisiaj spaliłam 1026 kcal a przejechałam ponad 45 km w czasie 76 minut
-
Kasia licznik kalorii napewno szwankuje...ale chyba pozzostałe są Ok...tak myślę
-
Reszta jak nabardziej tak! :P
Fajnie się jeździ, prawda?
-
Kasia rzeczywiście fajnie się jeździ...miałam tylko jeden problem jak wczoraj wsiadłam na mojego "rumaka "
strasznie mnie tyłek bolał
ale to napewno kwestia przyzwyczajenia...choć rumak starowinka więc pewnie i siodło ma troszkę niewygodne...
Gdyby nie ta pogoda
Pada, szaro, buro...ale humor nawet jest...choć się nie wyspałam bo o 7 zadzwonił budzik...zapomniałam go wyłączyć...Teraz wybieramy się na zakupki z mężem bo lodówka pusta...niestety nie lubię tej czynności bo w sobotę napewno w sklepie będą tłumy...Ale jak mus to mus...
Wczoraj miałam dzień relaksacyjny więc była tylko 6W i 30 min. pedałowania...dziś muszę coś dołożyć
-
Maluch
Jaka sportowa "postawa"
Widze, ze Kasia Cie tez zarazila rowerem
Nie dziwota, nie? jak sie spojrzy na jej figure
Udanego weekendu! mnie tez dzisiaj czekaja zakupy spozywcze
-
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu Aniu!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki