Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

LUBIĘ WSZYSTKO CO ZAWIERA CUKIER

A ja dam KasiCz. Twój adres, żeby mogła Tobą potrząsnąć za takie teksty
ciekawe,ze jak sobie czegoś zabraniamy - to momentalnie mamy na to wiekszą ochotę u mnie nowa mobilizacja, też związana z postem

Buziaki kruszynko
***
Grażyna

gAYGA ZARAZ lecę co tam znowu za akcję wymyśliłaś Ale do postu jeszcze ciut ciut Buźka.


Sylwia ja też I co My mamy zrobić????

Coś chyba jest w powietrzu, bo i za mną niesamowicie ochota na coś chodzi... Na dużo i to słodkiego

Aniu, uwierz mi, nie zjem ani jednego pączka w ten dzień :P

Robię tak od wielu lat i zawsze wszyscy się dziwią: jak to??? nie zjesz pączka w tłusty czwartek???

Ano nie zjem, a co to jakiś przymus jest????

Nie przepadam po prostu, odbijają mi się potem przez cały dzień, są tłuste, polukrowane i niedobre

Kasia no to mnie dobiłaś Też tak chcę...Wiem, że to nie przymus ale przyjemność ...

Emilka trzymaj się...Trzeba być twardym choć ze mnie ostatnio wyszedł słabeusz

Aniu, zamiast pączka zjem lody, o!
Taki mam plan

Nie jesteś żaden słabeusz, jesteś tylko człowiekiem, więc masz lepsze i gorsze dni, ćwiczysz, więc jeden dzień ze słodkim, to nie tragedia przecież!

Uśmiechnij się!!!! :P

Uśmiechnij się!!!!

Kasia próbuję uwierz mi

Jem teraz jogurt...czyli śniadanie...

Wiem, wiem, że próbujesz ....

Zawsze się smucę, jak Ty i inne dziewczyny mają gorszy dzień.

Smacznego jogurciku!

Jesteś kochana Kasiu...Ja też wolę czytać o waszych sukcesach niż dołkach...