Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

Dzień dobry ...

Zamiast pospać w niedzielę to ja już na nogach ...Ale chyba zaraz się walnę do łóżka jeszcze

Sztuka była fajna, komedia, śmieszna, ironiczna, można było pośmiać się z siebie bo w końcu sztuka była o Nas kobietach. Wiele prawdy było O tym jakie jesteśmy ...

Dziś planuje spokojny, leniwy dzień...mąż w pracy ... na obiad skoczę do mamy, mamy zamiar coś tam razem upichcić.Gayguś dziękuję ... weekend będzie chyba udany, spokojny i wypoczynkowy

Emilko ale my odchudzaczki jesteśmy podobne ... mamy identyczne reakcje ... Wiesz gorzka czekolada też kiedyś mi pomagała ...ostatnio jednak rzadko po nią sięgam ...sama nie wiem czemu ...może warto powrócić do jedzenie 2 - 3 kosteczek dziennie.
Psotka prezentacja napewno jest piękna ...jak znajdę swoje sprawozdanie to przeslę Ci na priva.

Anusia, widzę, że i Ty się wczoraj dobrze bawiłaś :P :P

Zdjęcia już mam, niedługo podeślę Ci kilka fotek, ale najpierw zjem śniadanie, bo jeszcze nie jadłam

Przyjemnej niedzieli i smacznego obiadku u mamy

Kasia juz widziałam trochę tych wczorajszych smakołyków Mniam mniam ...
I zabawe miałaś extra

Oj tak, bawiłam się świetnie

Aniu, tutaj masz przykładowy przepis na lodowca:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Kasia dziękuję ...to fajna rzecz na jakąś rodzinną imprezkę ...musze kiedyś wypróbować ...I przepis nie wydaje się taki trudny ...byle tylko budyniu nie przypalić he he he

Tak, to naprawdę jest pyszne!!!

Kasia ale mi smaka narobiłaś ...Zjadłabym takiego lodowca chyba całego

Wróciłam od mamuni ...jestem po obiadku, po kawuniu ...
Teraz na chwilkę legne na kanapie a później powinno być obowiązkowe 30 min na rowerku

Pojeździłam 30 min na rowerku.

Z jedzenia było tak:
bułka z ziarnami z sałatą i jajkiem
rosół z makaronem
placuszki 2 sztuki o takie http://poprostugotuj.home.pl/home/cookbook/404

śliwki sztuk 3
2 rolmposy, 2 pomidory

Plan wagowy na piątek to 58,2 ...zobaczymy czy będzie bo czuję i widzę, że waga teraz zdecydowanie wolniej spada. Ale dobrze, że w górę nie poszła bardzo po tym piątkowym wybryku

Ale mi się zaczął tydzień ... u la la ... Jak takie będą całe 5 dni to do weekendu będę chyba kłębkiem nerwów