Strona 152 z 197 PierwszyPierwszy ... 52 102 142 150 151 152 153 154 162 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,511 do 1,520 z 1964

Wątek: Dłuuugaśna droga do 55kg...Teraz już bez wpadek!!..oby :P

  1. #1511
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    Nie umieraj dziubku dzień dobry :*

  2. #1512
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    ago: jestem, jestem tylko ostatnio tak zalatana, że nie zawsze mam czas pisać
    jakby co, zapraszam do mnie, bo tam jestem
    ale tu też postaram się, jeżeli też będziecie pisały!

    u mnie z dietą znów dołek. ale to chyba przez okres, który nadchodzi wielkimi krokami. mam nadzieję, że dziś lub jutro, bo kurde w sobotę jadę na spływ a okres na spływie, to raczej nie jest zbyt przyjemna sprawa

    no, ale teraz postaram się już ładnie trzymać do soboty, bo jakaś taka opuchnięta jestem i w ogóle myślę, że źle wyglądam i niech chociaż ta woda ze mnie zejdzie!

    no i jeszcze jeden egzamin mam, jutro. muszę usiąść do tego i zdać! najwyższa pora
    więc spadam

    buziaki

  3. #1513
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    no i w porę się zjawiłyście bo już umierałam na dobre, ale postanowiłam odumrzeć skoro juz jesteście :P

    dziołszki ło matko jak mi się nie chce dietkować
    no masakra
    agassku, ktosiulka chyba założymy kółko antydietkowe
    eeee
    chyba czas się zaprzeć i schuść
    ktosiula ja mam tak jak mówisz.. muszę się jakoś zmobilizować, tak by to wyszło gdzieś ode mnie z wewnątrz, bo inaczej nic a nic mi nie da takie odchudzanie.. to tylko oszukiwanie samej siebie a jak sobie radzisz w pracy? jesteś bardzo zmęczona?

    agassku ja przed okresem to mam wręcz wilczy apetyt, no chyba, że mam bardzo bolesne cykle, a takie miewam ostatnio non stop.. ale jak wezmę AULIN to na drugi dzień juz czuję sie ok i znów wpierdzielam słodycze
    kurde.. jak ja lubię szokoladkę
    mmmiodzio

  4. #1514
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    Tiaaa.. kółko antydietkowe tego chyba jeszcze na tym forum nie było

    Wiesz Ago teraz jestem po pracy troche mniej zmęczona,chyba się przyzwyczaiłam,ale to też dużo zależy od tego z jakim nastawieniem tam ide, bo jeśli sobie myśle "boże 8 h,nie dam rady,nie chce mi się, chce do domu" to już po 2h jestem wykończona, a jak myśle bardziej pozytywnie to da się wystać. Najgorsze to to, że tam jest stosunkowo nudno stoje i stoje, czasem jape otworze,ale zazwyczaj to mi sie nie chce :P poza tym to mam już dość bo 4 tydzień stoje na tej samej promocji i w tym samym miejscu ale pracować trzeba, najmilsza chwilla to będzie wypłata

    Agassi trzymam kciuki za egzamin,napewno pójdzie idealnie ja mam niedługo wyniki z matur jezusiuuu.......brrr..co to będzie

    Miłego dzionka Wam szczerze życze

  5. #1515
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    Tiaaa.. kółko antydietkowe tego chyba jeszcze na tym forum nie było

    Wiesz Ago teraz jestem po pracy troche mniej zmęczona,chyba się przyzwyczaiłam,ale to też dużo zależy od tego z jakim nastawieniem tam ide, bo jeśli sobie myśle "boże 8 h,nie dam rady,nie chce mi się, chce do domu" to już po 2h jestem wykończona, a jak myśle bardziej pozytywnie to da się wystać. Najgorsze to to, że tam jest stosunkowo nudno stoje i stoje, czasem jape otworze,ale zazwyczaj to mi sie nie chce :P poza tym to mam już dość bo 4 tydzień stoje na tej samej promocji i w tym samym miejscu ale pracować trzeba, najmilsza chwilla to będzie wypłata

    Agassi trzymam kciuki za egzamin,napewno pójdzie idealnie ja mam niedługo wyniki z matur jezusiuuu.......brrr..co to będzie

    Miłego dzionka Wam szczerze życze

  6. #1516
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    zdałam tylko na 3, ale zdałam
    teraz tylko mapę muszę zaliczyć ale mapa dla mnie to horror. nie wiem czy pamiętacie, już w zesżłym semestrze jednš zaliczałam i nieszczególnie mi to wychodziło
    ale może tym razem będzie lepiej

    ktosiula: co tym razem promujesz?
    ja już prawie mam wyrobionš ksišżeczkę. teraz tylko do lekarza muszę iœć po ten stempelek

    ago: ja staram się teraz jeœć normalne posiłki, liczenie kcal mi nie wychodzi. próbuję nie podjadać pomiędzy posiłkami i tyle. rano czasem ćwiczę
    tzn. ćwiczyłam, ale teraz wypadłam z tytmu, bo najpierw raz nie mogłam, potem wyjazd... dziœ się uczyłam
    ale od jutra zaczynam znów tzn. jutro i w sobotę

  7. #1517
    ktosiula jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-01-2005
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    869

    Domyślnie

    Ważne że zdane Agassi, z mapą też jakoś pójdzie- jesteś zuch dziewczyna :*

    Swoją drogą ciekawe co nas taka niemoc ogarnia.. mimo wszystko jestem pewna, że to minie i znou będziemy pełne po uczy zapału, prawda?

    Aha, jeszcze miałam napisać co promuje. Carlsberga promuje chociaż chętnie bym się już na coś innego przerzuciła.

    Agassi no to trzymam kciuki co byś poćwiczyła ja też sie musze zebrać,ale w weekend to nie będe miała kiedy. Dzisiaj planuje wieczorem troche na rowerze pojeździć. Już 2 miesiące prawie wakacje mam i jeszcze ani razu nie byłam, a z 10 razy sobie obiecywałam, że pójde co za życie

  8. #1518
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć laseczki

    wpadłam się pożegnać tylko, bo już za dużo czasu nie mam
    więc do usłyszenia!

    ktosiula: obawiam się, że z mapą może pójść gorzej bo ja mapy nie umiem w ogóle

  9. #1519
    Lenkas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, dawno mnie tu nie było.
    Widzę, że się kto nowy przyłączył...Fajnie.
    A u mnie niezbyt.
    Juz było tak cool, i ważyłam 50kg, i oczywiście mama wysłała mnie do szpitala.
    Teraz znowu ważę 60kg i czuję się okropnie.
    Ale- zaczęłam sie znowu odchudzać. Teraz wiem, jak cudownie czuje się człowiek, któremu udaje się dojść do celu, i mam nadzieję zaznać Tego uczucia jeszcze raz, tym razem juz na stałe.
    A co u Was
    Jak leci
    Teraz będę cześciej wpadać, jeśli pozwolicie...
    PozDrOwiOnKa

  10. #1520
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    ochhh lenka ale super!

    kurde, szkoda, że dopięłaś swego i przytyłaś. ale jak to było? jojo czy w szpitalu Ci kazali?
    może to rzeczywiście było na Ciebie za mało? albo może schudłaś w nieodpowiedni sposób?
    nie wpakuj się w jakiś syf Mała

    i wpadaj częściej bo się stęskniłyśmy wszystkie!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •