-
Sister lepiej mi tu nawet nie wspominaj o tym, że często człowiek nie pracuje w zawodzie na jaki by powinny wskazywać studia, bo ja po tej mojej medycynie to jedynie żebym jaką crazy nauczycielką biologii w liceum zostałam (aż słabo mi na myśl takich samorostów jakimi moja klasa była... ).
p.S. - jak bicykiel, oprószyłaś dawne umiejętności sportowe ?
-
wspieram Cię w Twoim postnowieniu Sisterku
ja byłam kilka dni u rodziców i tez się tak objadłam, że masakra, a w dodatku zero ćwiczeń, ale od kiedy wrócilam - tzn, od wczoraj znów ćwiczenia
będzie dobrze
ach - ps. ja dostałam pracę - w dodatku w zawodzie - więc warto poszukać
-
Oj, mnie kolega namawia na rower, ale chyba namowic sie nie dam, bo wstyd! wiecej odpoczynku by bylo nisz samej jazdy!!
pozdrawiam i powodzenia siostra!!!
-
dziekuje moje drogie za slowa otuchy - ale z moich postanowien za bardzo nic nie wyszlo - c prawda jem niewiele - ale to dlatego, ze nie mam na nic ochoty w ten gorac; ale z cwiczen nici - leze odlogiem, roztapiam sie i umieram; ja ogolnie nienawidze lata - a tu jeszcze takie upalne sie trafilo - dla mnie to jest tak ogromna meczarnia, ze sobie nie wyobrazacie
w czwartek wyjezdzam na urlop na dwa tygodnie - jak znajde gdzies internet, to zajrze - a jak nie to do zobaczenia po powrocie - jak przezyje
trzymajcie kciuki, zebym wieksza nie wrocila....
... oczywiscie przed wyjazdem jeszcze tu bede - ale tak juz sobie napisalam, bo ie doczekac nie moge; musze wyjechac gdzies w cholere odpoczac, pomyslec bo jakiegos dola zlapalam...
pozdrawiam :*
-
Nawet nie wspominaj o nienawiści do lata, ja upałów nie znoszę, choć takie letnie nicnierobienie w ramach możliwości to też niezła przyjemność :P . Ależ kocham zimę, śnieg, mróz, to kochane uczucie kiedy w policzki szczypie a pod nogami zgrzyta śnieg . Chyba do zamrażalnika pójdę odszukać te moje uczucia .
Z brakiem ruchu trudna sprawa, ja nie zgłaszając swoją chęć i gotowość do pomalowania płotu nadal bym chyba plackiem tutej na posadzce leżała, albo w amebę się bawiła i pełzała wte i wewte w poszukiwaniu cienia i spokoju . Ale don´t worry, może faktycznie trzeba już ci gdzie wyskoczać, żeby może jakoś inaczej spojrzeć na to wszystko. Trzymam kciuki oby podczas urlopu już tylko mniej cię było, byle byś przezroczysta nam tylko nie wróciła a ładnie i sympatycznie będzie .
A u mnie teraz jakiś wiaterek się skąd tutej przyszumiał, nareszcie 30stopni paszło precz...jest o stopień mniej .
-
mam doła potwora - z mojego wyjazdu chyba dupa wielka wyjdzie - a to ja go nakrecalam najmocniej; okazalo sie na koniec, ze wszyscy jada samochodami i ja sama, smiuska zostalam na pociag (w autach juz brak miejsc) i co?? ch....... nie wyjazd za przeproszeniem, poplakalam sie i nie wiem co robic mam - dol, dol, dol, dol, dol, dol wielgachny - slabo.pl
-
Nie wierze, Siostra, dla takiej SZCZUPLUTKIEJ LASECZKI jak Ty miejsce w aucie sie nie znajdzie???!!
Trzymam kciuki, buziaki :***
PS: A ja kooooocham lato
-
Ej, no co jak co, ale o ile jedziecie paczką, to przepraszam, ale tak poplanować, żeby w końcu jedna osoba, sama pociągiem jechać musiała, to niezły wkop od tych ludzi . Siostra bij się o sprawiedliwość! Przecież tyle się cieszyłaś ne te dwa tygodnie . Trzymam paluchy
-
hej Sisterku
już teraz rozumiem, co znaczy byc zmeczonym po pracy i nic nie robić.
Ja to własnie przeżywam zero cwiczeń ani czasu i chęci bywania na forum
co do wakacji to mam nadzieje, że ci się wszystko jakoś ułozy - co z tymi twoimi znajomymi - mogło by kilka osób jechac z toba pociagiem
całuski i nic sie nie przejmuj
-
dziekuje bardzo za wsparcie dzioewczyny - w koncu mi sie wszystko wyjasnilo; ale sie musialam napocic i nastarac, zebym pojechala; naryczalam znajomym i im w koncu wyrzuty sumienia wyskoczyly - wszyscy zaczeli szukac dla mnie miejsca, zebym tylko pojechala - i udalo sie;
wiec bylam na festiwalu Woodstock - jezdzimy co roku od 6 lat; spedzilam dwa super dni - caly czas pod scena, skacza, tanczac i pogujac - takze spalilam mnostwo kcal - a do tego sie opalilam i jestem zadowolona teraz cztery dni do pracki i w sobote wyjezdzam na kajaki na mazury - wiec sie troszkie tez z wioslami pomecze i mam nadzieje spale conieco;
no i na koniec 12-14 sierpien nastepny festiwal (hunter fest) wiec znowu mnostwo tancow i spalonych kcal - a do tego caly czas na sloneczku - wroce jak murzina i szczuplejsza
przynajmniej mam taka nadzieje
pozdrawiam Was moje kochanienkie odchudzaczki i zycze wszystkiego dobrego :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki