Strona 9 z 697 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 509 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 6968

Wątek: i-love-chocolate.com

  1. #81
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    dzięki ale to był duży fuks, ale ciiii

    mój weekend... hmmm...
    piłam wino (i z dwa kieliszki wódki )
    ale należało mi się

    za to jadłam mało i codziennie mieściłam się w limicie 15oo

    jutro się zważę i zobaczę co i jak

    dzisiaj już jadłam ładnie byłam z moim Pawełkiem w Biskupinie na festynie archeologicznym... i fajnie było
    i dalej jadę z SB to jeszcze tylko tydzień
    będę dzielna i wytrzymam

    miłej nocki :*

  2. #82
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    I jak Biskupin, agasku? Warto pojechać? - Ode mnie to trochę kawałek, ale powoli dojrzewam do tego, zeby zabrać tam chrześniaka - uwielbia rycerzy, wojów i wszelkie gatunki łuczników.

    Gratuluję prawka !!!
    Pa pa

  3. #83
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cocci: a ile chrześniak ma latek?
    bo jak mało to na pewno mu się spodoba tylko poczekaj jeszcze rok (bo wczoraj skończył się festyn)
    a dla dzieciaczków tedy właśnie jest największa frajda, mogą sobie polecpić z gliny, pomalowac i takie tam
    ale już na przykład mój brat, który ma 14 lat jest nastawiony zdecydowanie na "nie" i nic mu się nie podoba
    ale sądzę, że jak Twój chrześniak, to w takim wieku, że jak najbardziej

    no waga trochę powyzej 67 kilo, więc kiepsko. to głupie SB... jest głupie
    ale jeszcze 6 dni

    dzisiaj:

    śniadanie: omlet, orzechy (3oo)
    II śniadanie: kalarepka, jogurt (34o)

    a na obiad bigos

    crazy: jak tam Twoje dzisiejsze ważenie? jest kilogram mniej? trzymam kciuki

  4. #84
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie no, chrześniak ma całe 7 lat, więc pewnie jeszcze ten wiek gdy mu się będzie podobało. Wprawdzie ostatnio ma fazę na mumie , ale rycerzy dalej lubi - właśnie tak sobie myślę, że pewnie się wybierzemy w przyszłym roku.

    SB - wytrzymasz jeszcze te 6 dni :P . Nie będzie źle - trzymam kciuki

  5. #85
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    właśnie niedawno wróciłam ze spotkania inauguracyjnego dla pierwszaczków i normalnie jestem trochę zdesperowana że sobie jednak nie poradzę bo trochę postraszyli że wymagania zwiększą
    a ja się dostalam chyba fuksem prawie na końcu listy byłam.. więc się bojęże większosć ludzi jest zdolniejsza ode mnie i mam duze szanse wylecieć

    ehh na wadze nie chudnę.. a Tobie agassi powodzenia .. a ja dopiero o 17.10 mam wykład

  6. #86
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    allunia: co Ty się teraz martwisz, Cholero jedna :>
    mądra z Ciebie dziewczynka, jak się dostałaś, to sobie poradzisz... przecież pierwszego dnia to jeszcze nie ma czym się przejmować, zobaczysz, fajnie będzie, wkręcisz się i Ci się spodoba

    teraz staram się tu Ciebie pocieszać, ale sama mam stresa, że szkoda gadać
    ale moje studia nie są tak ambitne, to może nie będzie źle :P

    a Ty, pysio do góry :*
    i miłych wykładów

  7. #87
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    allunia ! To ja Ci coś powiem: na swoje pierwsze studia zdałam dokładnie na przedostatniej pozycji (!) . Dołowałam jak głupia, że sobie nie dam rady, że inni sa lepsi, że więcej umieją bo mieli więcej kasy i mogli sobie pozwolić na lekcje dodatkowe, itd. W czasie studiów ci z lepszymi wynikami na wstępnych musieli się więcej uczyć ode mnie, ale ja miałam pasję - prawie wcale się nie uczyłam; samo wchodziło... Skończyłam bez bólu.... pierwsza na roku.
    Zupełnie się nie szczyp wynikami wstępnych. To się nie liczy, nieważne, że może ktoś miał możliwość lepszego startu (a może pytania mu bardziej podeszły?). Liczy się pasja

    Pozdrawiam i trzymam kciuki :P

  8. #88
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    allunia: no widzisz, z Tobą też tak będzie... ja Ci mogę jeszcze opowiedzieć historię mojej cioci, która byłą spoza Poznania i poszła tu do liceum. wszyscy w Poznaniu wtedy już mieli jakieś podstawy angielskiego. ona nie umiała nic. w pierwszej klasie miała 3, a czwartej była najlepsza. teraz mieszka w Anglii i jest tam lekarzem
    ta sama ciocia po egzaminie na medyczna dostała jakiegoś ataku z nerwów, płakała, wpadła w histerię, wieczór spędziła w szpitalu,a następnego dnia pisała dalszą część egzaminu, była pewna, że nie zda. i co? odbierała indeks na środku od jakiegoś dziekana czy kogoś, bo była pierwsza na liście
    chcesz więcej historii rodzinnych? ale moja ciocia, to w ogóle... koniec już

    więc narazie nie ma się co przejmowac

    moje śniadanko: omlet i galaretka (21o)
    małe te śniadanie jak na mnie... niedobrze, przed SB zjadałam rano z 4oo kcal
    ale z drugiej strony więcej mi jedzonka na później zostaje, a ja później jestem głodna...

    teraz jak siedzę w domu (a i tak wciąż coś przeżuwam) nie potzrebyję aż tak dużo energii. dobrze, że pierwszy dzień na studiach będzie jednocześnie pierwszym dniem normalnego jedzonka.
    ale wprowadzam pewne zasady od tego poniedziałku:

    słodycze nie codziennie (2-3 razy na tydzień)
    chleb/bułki tylko ciemne i raz dziennie
    jak najmniej słodzika
    makaron/ryż/kasza raz dziennie
    zupki z paczki maxymalnie raz na tydzień

    i może jeszcze coś wymyślę a może "w praniu" okaże się, ze te zasady nie dla mnie, to wprowadzę zmiany

    idę już, miłego dnia :*

  9. #89
    crazygirl0000 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    elo!!!!!!!
    to ja, dziekuje za pytania o wazenie ale niestety nie mam sie czym chwalic zza bardzo...ehhhhhh....dalej jest okolo 74 badz nawet 75( niedokladna waga). widocznie teoria ze slodyczzami sie nie sprawdza. dzis obalilam bardzo duzo slodkiego ale to wszystko przez stres zwiazany z zaproszeniem chlopaka na polmetek....tak przynajmniej mysle....jak jush bede miala te motywacje ze ze mna pojdzie to wezme sie za siebie....;p;p;p;p;p;p;p;p;p a co!!!!!!!!!!!
    allunia!!! nic sie nie martw bedzie dobrze....
    pozdrawiam was wszystkie....do uslyszenia....
    ps mysle ze tak porzadnie to zaczne od pazdziernika....;p

  10. #90
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    crazy: nie martw się, może to okres? u mnie też się nic nie ruszało, a w drugi dzień okresu spadła waga o ponad pół kilo
    a jak jadłam słodycze, to one w ogóle nie przeszkadzały mi w diecie, tylko musza być wliczone w limit
    pochwal się jak z chłopakiem wyszło
    i jaką będziesz miała sukienkę.
    zacznij już teraz, bo do imprezki coraz mniej czasu, a Ty musisz być laska

Strona 9 z 697 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 109 509 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •