Wątek: 16.07.06 REAKTYWACJA - teraz musi sie udać - DŻAGA Z 86 na59

zobaczyłam Twoj wpis u mnnie na watku i musiałam Cie tu przyjsc ze tak powiem opieprzyc otoz Misiek widziałam twoje fotencje ...i buzke masz super wiec to wykorzystuj i sie usmiechaj bo to tez jest flirt i ja tak robie bo szzupła nie jestem ale jestem pogodna dla ludzi hihi a wydaje mi sie ze jestes tez taka osoba to sie wspołgramy napewno a po za tym jak flitruje sie z chłopakakmi to moja samoocena wzrasta hihi ...a co do Mikołaja czyli MBrothera...to moja kumpela go zna osobiscie ...a moze jak w miare schudniemy wybierzemy sie do wyzszego ty do Mkołaja a ja do Grzesia Cebulki

no a aj sie pochwale ze cwiczyłam dzis 40 minut na steperku

a i jeszcze jedno gdzie pracujesz cio??

Niezłe plany...oby wam się spełniły

aaaa no to juz wiem jakie to :P one sa pychaaaa ja tam narazie jem codziennie na snaidanie rozne platki :P sobie waze 50 g do tego 250 ml mleka i jest cool


ja tez chce zobaczyc zdjecieeeee !!:P

czesc dziewczynki!
jak tam poranek ? ja dziś pospałam troszke !
własnie jestem po sniadanku (jajecznica z dwóch jajek na maśle ) patrze w tabelach kalorycznych ze to az 230 kcal .Ja sobie zawsze liczyłam jajecznice z szyneczka , pieczarkami , cebulka i odrobina sera 200..... .No a tu wychodzi ze pochłaniałam chyba z 400 .
Niestety nie najadłam sie tymi jajkami dlatego wszamałam jeszcze pół dużego jogurtu jagodowego - na szczescie tu znam juz bardzo dobrze kalorie 175 kcal.

tak Wiec moje sniadanko 405 kcal !

przed śniadankiem poćwiczyłam tylko 10 min na steperku ...bo mnie taki skurcz chwycił w brzuszku ...zapomniałam jak sie to nazywa jak tak boli na jedym boku podczas ćwiczen ;p.Musiałam przerwac ale zrobie dzis jeszcze pół godzinki .
Narazie spaliłam 124 kcal.

Dzis moje drogie wpadne dopiero wieczorkiem bo sie mam zamiar uczyc !Tak wiec dbajcie o moj temacik .Albo moze nawet jutro rano ...

Malinko od*******imy sie , odpicujemy i poderwiemy nie tylko dj-i , ale i wszystkich przystojniaków na sali !

love pewnie ze sie spełnia !

hopciu ! spróbuje tu wkleic .... ciekawe czy wyjdą ?

jak widac mam duży tyłeczek i potezne udziora ...zdjecie to było robione w noc sylwestrową....

a tu buzka

oj coś nie wyszło
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
no ale tu jest taka nasza mini galeria ;p

jak Ty jestes gruba ... to ja jestem sw Mikołaj ... oO Ty chyba mnie nie widziałas a ja mam 16 lat dopiero ....

a co do tego skurczu to chyba chodiz o kolke ?:P


ja jem jajka raz na tydzien moze dwa ... bo wlasnie tez sie nie najadam tym wole platki z mlekiem :P

Cześć Dziewczynki Dziś 1szy luty. Koniec z obijaniem się, żadnych wpadek tylko ładna dietka. Każdej z nas to dotyczy Poza tym postanowiłam sobie, że wezmę się porządnie za naukę, bo zostały mi tylko 3 miesiące do matury a muszę ją bardzo dobrze zdać Ambicja Za chwilkę siadam do biologii :P

Marlenko mój wczorajszy opis na GG spowodowany był ogólnym wkurwieniem na ciotkę, która mieszka teraz w USA i narzeka, jak jej tam ciężko. To niech przyjedzie do Polski i zobaczy, jak tutaj się żyje

Co do jajek to ja nie potrafię bez nich żyć. Całe szczęście, że nie mam problemów z cholesterolem, to mogę sobie na to pozwolić. Jem 2 jajka średnio co drugi dzień a czasami nawet i częściej W każdej postaci - na twardo, na miękko, jajecznica, omlet, grzybek. Żeby jajecznica była mniej kaloryczna proponuję smażyć ją zupełnie beż tłuszczu. Ja mogę sobie na to pozwolić, bo mam nową patelnię, do której nic nie przywiera. Już nie wytrzymywałam ze starą, lałam na nią duuużo oleju a i tak się wszystko przypalało

fuuuj
nie cierpię jajek
po kopenhaskiej mi zostało :P
że jajka na twardo to nie przełknę
może w żurku

a jajecznice na teflonie i do tego można trochę szynki indykowej dodać i jest ok :P

ach bo jajecznicę lubię czasem, omlety też
tylko nie na miękko i na twardo :P

a dzisiaj mam spagetti :P
tylko mamy nie ma, a ja nie umiem sobie makaronu ugotować (ciii)
więc głoduję i na nią czekam

a potem poćwiczę, bo jeszcze dzisiaj nie miałam okazji

marlenka: trzymam kciuki za naukę
pewnie będą potrzebne, bo wiem jak to jest u mnie na przykład
zanim się zmobilizuję, minie dużo czasu

hej mikolaje! ja znow impreze mam ze strazakami i znwo nie mam sie w co ubrac. shit!
buzki!

A ja kiedys mogłam żyć bez jajek....a teraz to są one częstym gościem mojego menu -jestem wegetarianka ,so musze zastępowac sobie jakos miesko -potrzebuje bialka !!
Za jajecznica nie przepadam...nie jadlam jej juz chyba od ...ponad 5 lat ...