Strona 6 z 182 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 106 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 1812

Wątek: 16.07.06 REAKTYWACJA - teraz musi sie udać - DŻAGA Z 86 na59

  1. #51
    Darucha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-09-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    140

    Domyślnie

    Witam

    Mój obiad wynosił 500 kalorii był gotowany kalafior niestety ziemniaczki ale mało i bardzo mały mielony (obiad u teściowej) trzeba było zjeść inaczej się nie dalo . Ale na szczęście pół godziny później machnęłam 4km na rowerku do domku więc coś już zostało spalone. Teraz ide sobie zrobić czerwoną herbatke.

    Według tego dziennika kalorii i dziennika spalania wyszło że wrzuciłam w siebie 810,25 a spaliłam 637,83 jestem zadowolona tym bardziej że nie trzymam sie diety 1000 a 1200 kalorii. Dlaczego 1200 ?? te 200 to taka rezerwa do wykorzystania na obiadki poza domem. Brat mego faceta ma dzisiaj urodziny i nawet sobie niewyobrażacie jak sie broniłam przed serniczkiem - WYGRAŁAM nie zjadłam nawet nieskosztowałam
    Rok 2013 - od lipca


    Rok 2015 - od stycznia

  2. #52
    Guest

    Domyślnie

    Brawo Darucha
    Jestem pełna podziwu Trzymaj tak dalej, a na bank osiągniesz sukces
    JA też nie jem słodyczy ani innych takich, bo wiem, że od tego się tyje...
    Ale co tam, jeśli mam coś zjeść, to zawsze mówię:
    "Moment w ustach, godzina w żółądku, WIECZNOŚĆ w BIODRACH!!!"
    Pozdrawiam :*

  3. #53
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    olgaaa bardzo dobre i mobilizujące do odmowy motto!!!
    DZIEKUJE!!!! :P

  4. #54
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    witajcie koleżanki!Ja również po obiadku - mieszanka warzywna-groszek zielony,fasolka szparagowa,marchewka do tego dodałam sobie pół paróweczki,vegette,maggi i pieprz.Wszystko udusiłam na na patelni dodajac troszkę wody.Podejrzewam że bedzie to około 250 kcal.Przyznam się kochane dziewczynki że kalorie wszystkich zjedzonych przeze mnie potraw nie sprawdzam a pisze na oko(więc jesli bedziecie miały jakieś uwagi,to mnie pilnujcie i piszcie ).Zobaczcie jakie jesteśy znane -kilkaset osob obserwuje nasze poczynania -nie możemy ich zawieść hehe.A ja od jutra chyba zaczne sobie biegać na aerobiczek .BUŹAK W CZÓŁKO DLA WAS MISIE.

  5. #55
    josaris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, Marlenko, właśnie zauważyłam, że jesteśmy w tym samym wieku. Czy to oznacza, że ty także od października zaczynasz kolejny rok studiów? Ja troszkę się obawiam, że wtedy runie moja dieta - w domu łatwiej się pilnować, no i jest więcej czasu na przyrządzanie niskokalorycznych posiłków.
    Co do liczenia kalorii - ja robię to chyba zbyt dokładnie , bo jak policzę szczegółowo to jest większa szansa, że mam jeszcze jakiś mały zapas do wykorzystania

  6. #56
    Guest

    Domyślnie

    Hej dziewuszki
    Jak tam u was dzisiejsza kaloryczność?
    Bo ja nie ejstem zadowolona szczerze mówiąc, bo chciałąm zjeść mniej, ale cóż...
    Wyszło, jak wyszło
    Marlenko, co tam u Ciebie???
    Bo ja miałam 750 kalorii, na szczęście prawie same "dobre" rzeczy
    Pozdrawiam i przesyłam buziaki :*:*:*

  7. #57
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    Czesc Kochane!Olgunia,dziś dla odmiany ja miałam aktywność zerową(to chyba przez niskie ciśnienie ).Jakaś taka zmeczona dziś jestem cały dzien...zaraz zmykam spać,ale najpierw poł godzinki steperka(brzuszki zrobiłam wczesniej).Oto co dzis zjadłam:
    śniadanko-2wasy z sałateczką,szyneczką,pomidorkiem,ogórkiem i jajeczkiem--- przwiduje około 250 kcal
    połtorej garsci płatkow z otrebów pszennych z mlekiem 3,2%- 150 kcal
    obiad- mieszanka ważywna z połówką paróweczki - 300 kcal
    kolacja - winogrona białe-jedna wieksza kiść około 150 gram- 200 kacl
    RAZEM-900 kcal
    Mysle że jest ok. A jak wy sądzicie? Pochwalcie sie też.Życze wam dobrej nocki dziewczynki .DOBRANOCKA :****************** ps.josaris-ja jedną nogą na drugim roku ,bo mam poprawke i od jutra zaczynam się do niej uczyc ;////,a co do przybytku kalorii po powrocie do szkoły to chyba ...piwko musze jakos kombinowac papa :*

  8. #58
    Darucha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-09-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    140

    Domyślnie

    Witam

    Ja już na nogach. Czuje się świetnie tym bardziej że wczoraj naprawde dołam wycisk swoim miesniom i dzisaj czuje że je mam zakwasy to nie są bo totalnego zastoju nie miałam. Poza tym jak już kiedys pisałam budze się z pustym brzuszkiem i śniadanie jem jak wstane więc jestem już po. Jest godzina 8:11 a ja wrzuciłam w siebie 286 kalorii a była to grachamka z paprykarzem (bardzo cienką warstwą) a teraz czas na herbatke czerwoną

    Polecam dzisiaj na obiad Makaronowy miszmasz (360 kcal)
    - pół szklanki ugotowanego makaronu rurki (65g)
    - filet z piersi indyka (100g)
    - sól, pieprz, cebula (30g)
    - małe pieczarki (120g)
    - strąk czerwonej papryki (120g)
    - niepełna łyżeczka oleju (5g)
    - pomidor (100g)
    - bazylia, tymianek, woda bez ograniczeń

    Mięso obmyć, pokroić w paseczki, przyprawic i podsmażyć na oleju; przełoźyć do garnka. Na patelnięwrzucićposiekaną cebulę i pokrojone pieczarki, paprykę i obrany ze skóry pomidor; poddusić. Makaron ugotowany połączyć z mięsemi warzywami. Doprawić ziołami.
    Życze smacznego

    Pozdrawiam
    Rok 2013 - od lipca


    Rok 2015 - od stycznia

  9. #59
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    Mmm....pychotka kiedyś sobie zafunduje taki obiadek.Ja dopiero teraz zjałam śniadanko tzn. przed 12.ta póżna pora spowodowana była wizyta u lekarza ( badania krwi na czczo).Głodna ja wilk zrobiłam sobie jajecznice z dwóch małych jajek ,szyneczki całego pomidorka i odrobiny mleka(wszystko usmażyłam na masełku).Podejrzewam że około 250-300 kcal.Wczoraj nie zrobiłam moich ćwiczen na steperku bo byłam padnieta jak mucha po klapsie packą.Ehh...wiem to nie wytłumaczenie,dlatego dziś poświece wiecej czasu steperkowi (zeby o mnie nie zapomniał ).Teraz kochane uciekam troszke odpocząć po tej bieganinie ,potem sprzątanko i nauka.Owocnego dnia życze.Buziaki

  10. #60
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    dziewczyny czy zauważyłyście, ze zegar tutaj cos szwankuje?? teraz jest doklanie godzina 12.00 a ciekawe jaka wyskoczy jak juz opublikuje tego posta :P

    U mnie jakos leci.. nawet dobrez, tylko mama sie chyba zneca i gotuje takie różne pyszności

    na dodatej jutro jade na kilka dni do siostry do Krakowa, moja kumpela ma kampanie wrześniową i będziemy razem mieszkać właśnie u mojej siostry... coś czuje, że ciężko wtedy będzie z dietką, ale... DAM RADE!!!!!

Strona 6 z 182 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 106 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •