-
Tak by bylo idealnie - Tusiaczek!
Ale jedzonko w porze obiadowej to nie moj obiad... Cieple i ugotowane jem z mezem, jak wroci z pracy okolo 19:00. A w ciagu dnia jem cos, zeby nie pasc z glodu - popijam potem ciepla herbata, wiec zoladkowi jest cieplo :P Nie jestem w stanie dwa razy na dzien gotowac czegos i nie chce tez dawac mojemu lubemu odgrzewanego posilku. I w ogole - fajnie jest razem usiasc przy stole. Tutaj musialam dopasowac diete do mojego stylu zycia - inaczej sie nie da. No ale 9 kilo tak poszlo, to moze i dalej bedzie isc OK... Choc bez watpienia powoli. Mi jednak starczy tempo 2kg na miesiac - a nawet wolniej. Najwazniejsze, zeby szlo w dol - a jak nie w dol, to stalo w miejscu
-
Babencjeeee!!! Mialam wczoraj dobry dzionek! Rezultatem jest dzisiejsze 65,9kg.
A wczoraj bylo:
- woda z cytryna
- Glyx-mussli
- jablko
- serek jak wiejski
- 2 bulki pelnoziarniste z pasta z indyka i plastrami ogorka kiszonego
- srednia porcja lasagne (o godzinie 19:30)
- i potem juz nic - tylko piciu
Podsumowanko:
Pilam calkiem OK. Oczywiscie lasagne nie jest potrawa dietetyczna Ale nie mam z tym prolemu, jesli przed i po nie podtrzymuje wysokiego poziomu insuliny we krwi. Dzieki, Tusiaczek, za skometowanie tych buleczek - to przypomnialo mi o zdrowych mussli. Wieczorkiem, po filmie, mialam troche ruchu w formie odkurzania i mycia podlog na gorze. A na deser prysznic z masazem sfer cellulitowych :P
Postanowionko:
Pic jeszcze wiecej. Slodkosci zjesc o jednej porze (dzis sobota - dzien zakupow) - a potem dalej glyxowac. Ruch w formie gruntowania plyt gipsowych i podlogi w lazience na gorze.
Moze strzele nam dzis na obiadek jakas rybke?
Glyx-it-Baby
Glodnotypy potrzebuja wiecej
Nie potrafisz jesc tylko 3 razy na dzien? Tak jest - nie kazdy potrafi. Sa wsrod nas rowniez "glodnotypy", ktore musza piec razy na dzien cos zjesc. Nie mozna glodowac. Kazde uczucie glodu mowi orgamizmowi, ze ma trzymac rezerwy. Jesli jestes "glodotypem" - podjadaj sobie cos o niskim IG, aby nie stresowac cialka.
-
Glyx mulis - a coż to ?
Świetny masz ten topik - chyba jeden co mnie nie zanudza ciągłym liczeniem kcal
Pozdrowienia :*
-
Szesc Motylek Dzieki!
Liczenie kalorii tez mnie odrzuca. Szczerze mowiac - podziwiam zaparcie kobitek, ktore robiac diete 1000 lub 1200kcal wpisuja codziennie swoje sumy. Masa roboty z tym.
Glyx-Mussli
Sypiemy do miseczki:
- 3 czubate lyzki platkow owsianych (naturalnych, z pelnego ziarna)
- lyzka nasion sloneczkika (bez lupinki)
- lyzka rodzynek
- pare orzechow (grubo posiekanych)
Zalac to mala iloscia mleka (tak zeby to zmoczyc).
Pokroic polowke jablka w mala kosteczke i dorzucic do miseczki.
Dodac 3 czubate lyzki jogurtu naturalnego.
Sypnac szczypte cynamonu (jesli lubisz).
Wymieszac i gotowe.
-
waga spada:D super:D
ten cynamon... hm... moze i ja bede dosypywać cynamonu do moich platków?
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
HM cynamon - bardzo lubie
Właśnie mam w pracy herbatke zimową z cynamonem i imbirem - pychotka
Cynamon dodaję też do mielonego mięska na sposób meksykański
Agatko
pozdrawiam
***
Grażyna
[img]http://kartki.albercik.pl/kartki/cztery/helloween3.jpg[/img
-
-
ello
Grazynaaa... jeszcze tylko 4 kg! Niesamowite. Powiedz - nie kusi Cie, zeby jeszcze wiecej schudnac? :P
Ja mialam dosc luzny weekend. Sobota nawet OK - choc nie pamietam juz dokladnie co jadlam. W niedziele zjadlam przed obiadem mala paczke krakersow pelnoziarnistych, a wieczorem u rodzicow szwagra ciasto i cztery "czekoladki z pianka" - potem wszystko przypieczetowalam ostatnia paczka krakersow. Do tego na szczescie duzo pilam. Dzis probuje sie lepiej trzymac - choc nie wiem czy bede w stanie odmowic sobie ptasiego mleczka, ktore poslala nam ciocia z Polski. :P
-
witam poniedziałkowo
Parasolkę taka juz mam - figura też będzie
Agatko - jeżeli osiagnę 59kg to i tak będzie cud boski ostatnio ważyłam tyle 20 lat temu za szczupła też nie chcę być nie podobaja mi sie stare chude baby
Trzymam kciuki
***
Grażyna
-
Shalala:
Trzymaj sie dzielnie i nie odpuszczaj. Krakersy powiadasz? .Nie dobrze,nie dobrze.
Dzisiaj sprobuj nie "krakersowac".
Jesli chodzi o liczenie kalorii to moze i jest to monotonne i pracowite,ale dzieki temu wiemy co i ile zjedlismy.
Buziaczki.
Tusia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki