Strona 110 z 841 PierwszyPierwszy ... 10 60 100 108 109 110 111 112 120 160 210 610 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,091 do 1,100 z 8402

Wątek: Sezon Działkowy :-)

  1. #1091
    asiula81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Cork
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Waszko!!!
    Tak czytam sobie i stwierdzam, że Ty naprawdę ładnie dietkujesz
    A ten kabanos to nic, na pewno nie zaszkodzi, tym bardziej, że to tylko parę gryzów
    Myślę, że ani się obejrzysz i bedzie już 58 na wadze, ja też o tym marzę, żeby już te 59 tak się nie opierało i ruszyło z miejsca
    Buziaki

  2. #1092
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Waszka, pieska masz fajnego , tylko dlaczego on oczka zamknął, chyba się zawstydził
    Dietka faktycznie dobrze Ci idzie, tylko dlaczego ta głupia waga nie chce ruszać, zważ się u kogoś, może przywykła i stoi w miejscu

  3. #1093
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Dietka idzie dobrze a ja lecę na fitness
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  4. #1094
    Guest

    Domyślnie

    ciesze sie bardzo ze wszystko idzie po Twojej mysli zycze dalszej wytrwalosci

  5. #1095
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    dzień przyjemny i ogólnie udany, chociaż niezgodny z planem.

    Coś mi się zrobiło: mój organizm zaczyna WOŁAĆ o określone produkty i nie sa to rzeczy, które lubię jakoś specjalnie, owszem, ale nie są to moje przysmaki.
    Wczoraj wołał o marchewkę, dziś zaczął jeszcze intensywniej domagać się mleka - ja nie piję słodkiego mleka od kilku lat ( poza odrobiną do kawy) więc musiałam kupić, wypiłam duszkiem pół litra (ponad) ... w tej sytuacji zregnowałam z kolacji czyli zaplanowanych warzyw na patelnię.
    Do tego mam ochotę na indyczą wątróbkę...
    co ma wspólnego marchewka, mleko i watróbka:: chyba chodzi o witaminę A....
    Nic to. jutro zjem tę watróbkę.
    Czyżby mój organizm nareszcie wracał do normy i zaczynał mnie informowac o swoich potrzebach??????
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #1096
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agnieszko dziękuję bardzo bardzo no i jeszcze raz bardzo.
    Od niedzieli zaczynam DC, bo nie mam teraz siły na liczenie, myślenie i komponowanie zdrowych posiłków.

    Może to głupota z mojej strony, ale znam parę osób które zrzuciły sporo kilogramów, a potem utrzymały wagę a nawet dalej chudły. To chyba kwestia pilnowania się później. Wydaje mi się, że to i tak zdrowsze niż trzynastka?

    Mleka wypijam około litra dziennie

  7. #1097
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Waszka, to wspaniale, jak organizm sam informuje, co potrzebuje.
    Sądzę,że to jest dobry sygnał, chociaż mój najbardziej chyba potrzebuje słodyczy, przez to w domu nie mogę trzymać

  8. #1098
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Zycze dalszego wracania do normy

  9. #1099
    Guest

    Domyślnie

    waszko ty to szczesciara jestes, ze masz taki organizm
    ja mam taki sam problem jak bewik hahha moj caly czas tylko domaga sie ciasteczek, cukiereczkow, a najlepsze, ze zmusza do chodzenia i szukania, chociaz wiem, ze zadnej z tych rzeczy nie mam w domu... i to jest najbardziej zastanwaiajace chodze i szukam czegos czego tak naprawde nie ma... istne szalenstwo

  10. #1100
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    no nie szaleństwo, to nałóg ja mam to samo z makronem i innymi kluchami, pierozkami itd.
    ostanio nie schudłam, ale jak widać organizm zaczyna reagować jak kila ładnych lat temu (ważyłam 53 kg) jadłam wtedy to co organizm chciał, tylko niestety wpadłam w przesadę i straciłam to żrąc byle co ( szczególnia na wyjazdach poza Polskę, wiadomo jadło się co najtańsze)
    mam nadzięję, że ta cecha naprawdę wraca
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •