Waszka , jednak jesteś wytrwala i potrafisz dopiąć swego podziwiam z kawą , ja chciałam też przestać ale do południa wytrzymałam i później silny ból glowy i nietomna chodzilam, więc zrobiłam kawę i.... ból ustąpił .
Gratuluję i trzymam kciuki, bo myślę ,że nie dasz się skusić na kawę do świąt![]()
![]()
Dietkowanie też wspaniale Ci idzie
Zakładki