hej waszko
dobrze że katarek mniejszy
jak tak czytam twój jadłospis to on taki niemontignacowy...jakoś mój szef szama karczek z patelni z soczewicą ZIELONĄ a na śniadanko wasa z dżemem z fruktozą...dlatego to dla mnie trochę kosmiczne...
a co do twojego logo, to jeszcze się nie potrafię się przyzwyczaić...ten serek był jakoś bardziej waszkowy
oki, spadam do pracy![]()
Zakładki