No, nareszcie wrocilas"Cknilo" mi sie za Toba
![]()
Hibisuksy hoduję już z 10 lat - długo był jeden, ten najstarszy, czerwony. Potem dorobiłam się jeszcze dwóch
Moniczko Flexjesli chodzi o kwiaty w mieszkaniu, to rzeczywiscie są różne miejsa i niektóre kwiatki są na to wrażliwe ( do konca nie wiadomo co to jest) Np. U mnie są książkowe warunki dla paprotek - a zdycha w oczach. Za to np Cisus osnie jak szalony...
Ale takich jest mało - większość po prostu potrzebuje pielęgnacji.np.Hibiskus - "mieszkał" ze mną w trzech miejsca i co roku jeździ ze mną na działkę - i rośnie.....
sylwia973 kwiatki "liściowe" są zwykle łateijsze i wcale nie brzydsze (hibiskusy
przez pół roku są ..... brzydkie, dopiero jak zakwitną) Co do fiołków, ro u mnie też nie nie kwitną.... Skrzydłokwiatu nie mam, to nie wiem
Plan jedzeniowy na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: sałatka: sałata lodowa, 2 jajka na twardo, pomidor, oliwa
Obiad nie wiem, jadę do Mamy
Kolacja sałatka greckabo wpadnie do mnie odchudzająca się koleżanka
ruchRowerek - Moniczko, jesteśmy umówione, no i spacer, bo będę za miastem
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
bardzo piękny planpozdrawiam słonecznie,
![]()
Ja jestem okropna, nie potrafie sie zajmowac roslinami, wiec ze mna przetrwaja tylko gatunki idiotoodporne![]()
![]()
mam jakiś power od rana - od 7 rano sprzątam w chałupie![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszko sprzedaj mi trochę tego powera. Zapłacę każde pieniądze. Ja teraz śpię po dziesięć godzin i w ciągu dnia też przysypiam. Szkoda życia i tak pięknej pogody![]()
![]()
Baw się dzisiaj dobrze
buziaki
Kaszania
Fajnie Ci, Waszko
Ja mam masę roboty, ale powera trochę mniej![]()
własnie pozarłam sniadanko
zupełnie niezgodne z planem, ale ten dorsz wędzony po prostu mnie wołał
czyli poszło: pół dorsza wedzonego, chlebek pełnoziarnisty, papryka czerwona mniam![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
szalooonaZamieszczone przez waszka
miłego dnia![]()
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
No szalona!Zamieszczone przez dum
![]()
Ciekawe co zjesz u mamy![]()
![]()
hihi
Zakładki