Gratuluje udanego weekenduU mnie niestety tak nie było... ale nowy tydzień=nowy początek i może jakoś bedzie
WIEEELKIE dzieki za wsparcie :* i powodzenia w nadchodzącym tygodniu
Gratuluje udanego weekenduU mnie niestety tak nie było... ale nowy tydzień=nowy początek i może jakoś bedzie
WIEEELKIE dzieki za wsparcie :* i powodzenia w nadchodzącym tygodniu
Gratuluję waszka Ty to masz charakter.
A te ćwiczenia brzuszków to już rekord samodyscypliny - powodzenia.
Pozdrawiam i życzę miłago tygodnia.
![]()
Dziś zbyt się śpieszę aby rano zrobić brzuszki - będą po południu
Pan na dziś:
woda z miodem i cytryną 6.30
kawa z mlekiem 8.00
Śniadanie 11,00 twarożek, chebek penoziarnisty, pomidor
obiad NIE WIEM - idę do przyjacióki, jakaś sałatka. mam nadzieję nadal nic nie wypić
jabłko
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
waszko, wróciłam do żywych...
tobie tradycyjnie jak widzę idzie dietkowanie
miłego dzionka![]()
No ładnie WaszkoSuper. Może Ty swoim dietkowaniem zmotywujesz mnie do trzymania się. Co było u mnie już popisałam swoim pamiętniczku. a było wielkie Żarełko
(
Pozdrawiam serdecznie.
Jest bardzo dobrze , kopnęłam suwak o -1,5
Pan na dziś:
woda z miodem i cytryną 6.30
kawa z mlekiem 8.00
Śniadanie 11.00twarożek z ogórkiem i koperkiem, kromka chleba razowego,
obiad 17.00 udko kurczaka gotowane bez skóry, sałata lodowa z oliwą ,sosem sojowym, i cytryną
jabłko
Do tego brzuszki i fat burn![]()
wczoraj nie byo brzuszków![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Gratuluje
ja mam lenia i nic mi się nie chce, nawet już biegać mi się nie chce ;/
motywacja pod podłogą
Zakładki