ZYCZE UDANEGO DNIA
![]()
![]()
Dziękuję![]()
![]()
Nie jest dobrze
nic nie spada.
mam karę z grzechy winne
więc muszę mniej jeść
Plan na dziś
woda z miodem i cytryną ( z tego nie zrezygnuję, bo to mnie trzyma w zdrowiu)
kawa z mlekiem ( z tego też nie - mniam mniam)
Śniadanie około 11 twarożek, kromka chleba, pół pomidora,kilka listków cykorii
obiad około 16,30 kotlecik mielony z indyka baz bułki, smażony na oliwie, fasolka szparagowa 150 g
jabłko
Ruch: 120 brzuszków już zrobiam, potem pójdziemy na basen z mężem
miałam schudnąć dwa kg przez styczeń, a niestety nie zanosi się
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszko - a może zwiększyć liczbę posiłków? do 4 -5 żebyś nie chodziła głodna, bo nie ma nic gorszego niż głód dla naszego chudnącego organizmu
w limicie się zmieścisz na pewno przecież
tak zdrowiej, metabolizm się poprawia i nie ma nic zbędnego
Witaj WASZKO,Nie zalamuj sie dasz rade,pomalu waga zejdzie w dol.Ja mam nadzieje ze u mnie sie tez tak stanie.Ze diabel mnie nie podkusi
,POZDROWIONKA
A ja jestem pewna że schudniesz te 2kg do końca styczniaTeraz napewno masz taki zastój bo Twoj organizm się przyzwyczaił do mniejszej liczby kcal. Ale napewno niedługo ruszy dalej
Trzymaj się dietkuj dalej![]()
Sama już nie wiem co zadziała
dzisiejszy plan wykonany
już się boję weekendu
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki