Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

Witajcie

Martuś - no właśnie - nie lubię się za coś brać po łebkach, dlatego też (między innymi) odkładam w czasie tego Montiego

Justyś - Monti - to nie jest ustalona dieta, to sposób odżywiania się. Tak samo jak z liczeniem kalorii - wiesz, że tort ma dużo kalorii - więc go nie powinnaś jeść. To w Montim patrzysię na indeks glikemiczny - im wyższy - tym gorzej - i produktów o wysokim IG powinno się unikać. A wiekszość niezdrowych i wysokokalorycznych potraw ma też wysoki IG. To tak w dużym skrócie.
Bo diety, która mówiłaby mi że rano mam zjeść to i to - na obiad tamto - też bym nie wytrzymała. Bo skąd mam wiedzieć czy za tydzień na śniadanie będę miała ochotę zjeść twaróg? Wole na bieżąco ustalać sobie menu

Belluś - ja jestem pewna, że dla mnie dieta z ustalonym menu z góry byłaby katorgą! Dziś mam zjeść pomidorową, a ja chcę barszcz czerwony. I co - mam sie zmuszać do pomidorowej na którą akurat w tym momencie nie mam ochoty? W życiu!
A z Montim i SB jest tak, ze są produkty których powinno sie unikać, ale z całej reszty można dowolnie komponować posiłki

Motylisku - pozdraiwma również Ja też mam nadzieję, ze dietka będzie szła coraz lepiej

Kasieńko - uały niestety są - choć mniejsze niż były. Ale zapowiadają ocieplenie Buuuuu
Co do dietki - jak pisałam do Belli i Justynki - ja nie zamierzam stosować żadnej z góry ustalonej diety - raczej sposób odżywiania się.
I to nie teraz - muszę sobie poczytać, przygotować się psychicznie - po prostu dojrzeć

Jaduś - a co to za wysypka?
Mnie ostatnio pojawiają się i znikają cętki - wyglądam chwilami jak karykatura lamparta :/
Doszłam do wniosku, że to chyba pomidory mnie uczulają Bo jak wypiję wapno, t mi schodzi. A potem apiat - od nowa, tylko nie wiedziałam po czym. Teraz chyba wiem - doszłam do tego drogą eliminacji.
A z morzem to fajnie masz... Ja bym chętnie tak poudawała
Ja bedęudawać po 20-tym przez tydzień, że spędzam urlop w Krakowie - trochę go może pozwiedzam na rowerku poudaję turystkę - porobię zdjęcia

Buziolce
Ula

zjedzone:
maślanka 400 ml
banan
ryż na mleku
fasolka szparagowa z bułeczką
sałatka z pomidorów i ogórków - miseczka
pół bułki
masło (trochę)
bób ~ 500g
trochę nutelli mąż kupił, a ja słabe głupie stworzenie spróbowałam trochę... jakbym nie wiedziała jak toto smakuje...

razek kalorii ok. 1600

ruch: rower - 22 km

Witam Wreszcie tu zajrzałam. Ostatnio miałam wielki egzaminowy zawrót głowy. Ale teraz mam chwilkę, żeby złapać oddech

Myślę, że Monti w połączeniu z liczeniem kalorii będzie bardziej efektywny. Bo to będzie taki efekt synergii Tak więc życze powodzenia!

Buziaki!

Witaj Jeni Zapraszam jak najczęściej

Też na to liczę, że jak połącze liczenie kcal z montim lub SB (bo zasady w sumie są zbliżone) to efekt będzie szokujący! Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu

Buziolce :*

hej

widze ,ze tutaj niezle rozmowki sie kreca i ciekawe rzeczy fajna dietka podziwiam ..i w ogole sympatycznie bardzo tutaj :P

pozdrawiam i sukcesow zycze jak najwiecej

Hej Ula

widzę, ze myslisz o Monitim.. ja znam zasady SB i tak się zanstanawiam czym się rózni Monti a SB... w sumie tez staram się by było moje menu zblizone do SB, ale ciągle kuszą mnię węgle.. jednak czas je trochę choć wyzwać na pojedynek

trzymam za Ciebie kciuki Uleńko bzuiaczki dziś ja poranne zostawiam !

A moja dieta chyba dzisiaj pójdzie w odstawkę mój M. wraca

Boxerekk witaj Ceszę sie że Ci sie mój wątek podoba Zapraszam jak najczęściej

Aniu tu: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] możesz o Montim trochę poczytać.
Ja to tak sie przymierzam - trochę do SB, trochę do MM, a w sumie żadnego z tych sposobów odżywiania nie stosuję Ale kiedyś zacznę

Justyś to jesteś usprawiedliwiona Zresztą Ty i tak chudziaczek jesteś

Dziewczynki - pozdrawiam Was gorąco - wątpię, żeby z pracy udało mi sie coś napisać, a potem umówiłam sie z koleżanką, wiec będę znów wieczorem i nie weim czy będę miała siłę zajrzeć. Być może tylko z raportem...
A wiec MOC BUZIAKÓW dla WAS i życzę UDANEGO DZIONKA

oczywiście dwa razy mi się wysłało, forum wariuje

Hi Usiak, now iesz ta nutella brrr - obrzydlistwo, paskudztwo i do tego jak cholernie oszukańcze i sprowadzające na manowce. Podziwiam ruch na rowerku, podziwiam. :P