Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

Miłej nocki!

Hej Usiaczku!

Brakuje mi Ciebie!
Ale śliczny piesek zbładził do Twego wąteczku
Pozdrawiam wekendowo i mocno ściskam i tęsknię...

Witajciie

Zacznę od tego, że znowu odpuszczam SB, oj słaba jestem, a tak plażowac na pół gwiizdka to nie mam sensu. Ale część założeń SB pozostawię!
A oto mój PLAN:

1. Jem ~ 1500 kcal dziennie (mniej przy mojej wadze bez sensu jak mam wytrzymać długo).

2. Staram sie całkowiecie wykluczyć:
- słodycze
- białe pieczywo
- potrawy mączne (kluski itp.)

3. Staram się jeść dużo warzyw.

4. Staram się nie jeść po 20-tej (chodzę późno spać, więc nie będę się 18-tą katować).

5. Staram sie pić conajmniej 2 litry napojów, nie wliczając w to kawy, czyli herbatki ziołowe i owocowe oraz woda mineralna.

6. Jak najwięcej się ruszam - m.in.:
- 2 x w tygodniu ćwiczę po ~ 40 minut z Magdą przy kasecie Cindy
- codziennie rowerek (min. 20 minut)
- codziennie chociaż 5 minut twister
- codziennie chociaż 5 minut motylek (mam bardzo słabe ręce)
- codziennie chociaż 10 minut stepper
- codziennie chociaż 100 fitnes brzuszków
- codziennie chociaż 100 ćwiczeń na pupę

7. Jak najczęściej robię sobie masaż rękawicą przy kąpieli

8. Używam systematycznie balsamów (a nie tylko kupuję nowe )

Narazie na tyle, punkty można zawze dodać
Piszę "staram się" , a nie "muszę" czy "nie mogę", bo to nie tortury a dieta.

Ok, zmęczona już jestem, pójdę spać chyba....
Nie nadrobiłam u Was zaległości ale no nie dam rady już dzisiaj...

Yagnah Tobie brzuch rośnie? Ty jestes szczuplasek!!
Dziękuję za śliczne piesie - ach - ja bym je zagłaskała

Agnimi ja też uwielbiam sałatkę grecką

Grażynko dziękuję za pozdrowienia

Katharinko - dziękuję

Beatko - no ja właśnie przechodzę na MŻ - tylko dodam parę zasadz SB

Aguniu no niezbyt dzielnie się trzymałam

NAN - wreszcie się odezwałaś! :*
A z komplementami przesadzasz

Animko - dziękuję!!!!

Psotulko dziękuję :*

Aneczko no byłam zapracowana trochę bardzo
Z SB - porażka..
Może kiedyś dojrzeję do tej diety...

BES - dziękuję

Martuś dziękuję!!!
A z forum zznikać nie mam zamiaru

Buziaki - miłego weekendu i kolorowych snów

NO,NO CHYBA I JA MUSZE SOBIE ZROBIC JAKAS LISTE POSTANOWIEN POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Ulenko! Zalozenia bardzo dobre!
Masz racje, SB nie mozna tak na pol gwizdka, albo sie plazuje albo nie. Bo z tego co przeczytalam, to trzeba te pierwsze 2 tyg plazowac wzorowo, by to mialo sens!
1500kcal i ruch jest bardzo rozsadne. Pomalutku bedziesz sobie chudla.
A jak waga teraz?

HMMM ... ULUŚ ... TY PORZUCASZ SB ... ANIA PORZUCA SB ... I Z KIM JA SIE BEDE ODCHUDZAC BUUU ALE MAM NADZIEJE ZE POZA TYM ZE ZOSTAWIASZ MNIE SAMA NA SB ... DZIELNIE BEDZIESZ SIE 3-MAC W ATMOSFERZE DIETKOWEJ I ZE TWOJE POSTANOWIENIA NIE POJDA W LAS ... WIESZ ULUŚ JA NP. JEM, TERAZ BEDAC NA 1 NIBY FAZIE, OWOCE- A DOKLADNIE JABLKA (I NIC POZA TYM ) DALAM SOBIE SZANSE ZJEDZENIA TYCH PIEKNYCH JABLUSZEK TAK LADNIE PATRZACYCH NA MNIE ZE STRAGANOW ... NIE MA CO SIE KATOWAC - JEM JABLKA A POZA TYM STARAM SIE PRZESTRZEGAZ ZASAD 1 FAZY (PRZECIEZ MAM BYC NA NIEJ 3 TYG. MINIMUM, WIEC JAKOS TRZEBA WYTRWAC ) ... WIESZ ALE JAK MAM NP. OCHOTE NA SOK MARCHWIOWY TO SOBIE AN NIEGO POZWALAM, BO DLACZEGO NIE PRZECIEZ TO LEPSZE NIZ BYM WSZAMALA KILO CIASTEK PRZECIEZ DIETA MA BYC PRZYJEMNOSCIA A NIE KATOWANIEM SIE ...

P.S MOZE DAM SOBIE JAKOS RADE BEZ WAS NA SB, MAM NADZIEJE ZE DAMY RADE WSZYSTKIE- PRZED KONCEM 2005 ROKU- ZOBACZYC NA LICZNIKU TO CO CHCE KAZDA Z NAS ZOBACZYC

Psotulko zrób sobie listę - to pomaga
I właśnie taką "chcę", "postaram sie" - a nie żadne "muszę", czy "nie wolno mi"

Madziu waga będzie po weekendzie Co się będę teraz stresować

Agusiu wcale Cię nie opuszczam - ja się będę starała przestrzegać większości zaleceń SB, ale nie nazywam tego SB, skoro przyzwalam sobie na owoce i marchewkę
A kiedyś spróbuję takie porządne plażowanko, ale bez żadnych wymówek i odstepstw! Ale to jak mi się żołądek skurczy
Jak mam się teraz co chwilę tłumaczyć czemu zjadłam mandarynkę, jabłko czy grejpfruta, czy wipiłam sok, czy zjadłam kostkę czekolady (lepiej przecież kostkę niż cała tabliczkę ), to mi się odechciewa Odłoże to w czasie, jak już ię wczuję w odchudzanie - spróbuję porządne SB

Buziaki
Miłego weekendu!
Ula

powodzenia Uleńko:D

Dzięki Julcyś

Właśnie wsadziam indycze piersi do piekarnika Będzie obiadek

A poza tym robię porządki trochę i w miedzyczasie wskakuję na chwilkę na dietkę