A mnie jakoś dzisiaj nauka nie poszła... nie chce mi sie no
A mnie jakoś dzisiaj nauka nie poszła... nie chce mi sie no
Miłego dnia Nusia ;*
Też dołączam się do życzeń, poza tym życzę uśmiechu na buźce i słoneczka w serduszku i na zewnątrz, u mnie szaro i buro
U mnie tesz szaro buro i mglisko okropne.
Śniadanie:
- jogurt wiśniowy 0% tłuszczu
Zaraz lecę na klasówkę z biologii do szkoły. Ale mi się nie chce...
Kurcze, mam strasznie zły humor. Jakoś tak mi smutno. Nic mi się nie chce. Może to ta pogoda mnie tak przybija? Nie wiem... Mam nadzieję, że nastrój mi się dzisiaj poprawi eh... Teraz już na serio zmykam, pa :*
trzymam kciuki i głowa do góry
A mi się zaczęły rekolekcje, więc dzis sobie odpuścilam, bo nie chciało mi się iść na 3 pierwsze lekcje. Będę mogla spokojnie pouczyć się do maturki i dopracować bibliografię na ustny polski
Wczoraj zjadłam:
śniadanie - 2 jajka na miękko, zielona herbata
przekąska - czerwona papryka
obiad - 2 kawałki pstrąga z ruszru, gotowana fasolka szparagowa
przekąska - orzeszki nerkowca
kolacja - serek wiejski light z rzodkiewką
Dziś już zdąrzyłam wszamać omlet z 2 jajek z cebulką i drobno pokrojonym plasterkiem pieczonej piersi z kurczaka. Teraz popijam sobie zieloną herbatę i czuję, że jestem strasznie najedzona Podoba mi się to
Życze miłego dnia, jeszcze tu zajrzę
ja zaraz zmykam do ksiazek a tak mi sie nie chce uczyc
milego dnia nusiaaa i powodzenia na klasowce
nio i udanego poniedzialkoego dietkowania :P
eee, zły humor, wiosna idzie...kupy spod śniegu wyłażą...wszędzie błodzko...trawy nie widać...czym tu się przejmować
swoją drogą ja widze coś w rodzaju słonka, więc jest git. dziś też idę do tego lekarza od gardła...zobaczymy co mi powie,
buźka wielka
Mnie też dobija pogoda, i choc staram sie usmiechać, to jakoś wewnętrznie szlag mnie trafia Nie wiem na czym to polega.. a jeszcze zaraz siadam do książek, brrr...
Dietka jakoś leci... Pozdrawiam :*
Zakładki