Wątek: Dieta South Beach- II faza

Stwierdziłam jednak, że ja wolę mieć 2 z klasówki niż wstawać o 4:30 i się uczyć :P Poza tym tak czy siak będę miała 3 na koniec więc luz ;]

Plan na dzis:
Śniadanie:
- kakao
- serek wiejski 3%
W szkole:
- serek wiejski 3%
- 3 jabłka
Obiad:
- warzywa na patelnię
Kolacja
- 100g suszonych śliwek

Razem: 1016 kcal

Ćwiczenia:
- 30 minut hula hop
- 8 minut abs
- 15 minut s serii "ja chcę mieć taki brzuch"
- 20 minut na steperku

Zmykam do szkoły

Miłego u udanego dnia życzę

noooooooo, ja też jestem pod wrażeniem...rock to jest to...a tu nasza niusia...taka umuzykalniona... mam nadzieję że demo wrzucisz do ściągnięcia

a jaką muzykę robicie?? bo rock to szerokie pojęcie...bardziej jak kto...??

co do forum...to przyznaję się że średnio miałam czas, a pogoda też niczego sobie...ale postaram się nadrobić...właśnie ogłosiłam akcję gimnastyki, hehe...

a co do bikini...to zobaczymy...może ja też poparaduję

Witam nusiaaa i Was dziewczyny, u mnie w końcu słoneczko wyszło i zaraz lecę na rowerek. To "zaraz" to juz powtarzam od jakieś 20 minute, bo jeszcze Wam nie odpisałam wszystkim...) Do zobaczenia później
Ciese się, że dietka w normie. Tak trzymać nusiaaa !!

ZAPRASZAM NA AKCJĘ
W FORMIE DO LATA

szczegóły u mnie na stronie 76

przyłączysz się

Korni jeszcze nie możemy się zdecydować Chłopcy ostatnio napalili się na progresiv, a czy akurat to będziemy grać- nie wiem ;] W każdym bądź razie będzie to melodyjna muzyka, a nie jakieś bezsensowne rąbanie no i nie chcemy się na nikim wzorować
A jesli chodzi o Twoją akcję, to zaraz lecę na Twój wąteczek

Matematyk u mnie też dzisiaj pięknie

Właśnie zjadłam obiadek, a za chwilę biorę się za ćwiczenia

Dzisiaj szłam i wracałam sobie ze szkoły na piechotkę, nie wsiadając w żadne autobusy czy tramwaje i zaliczłyłam takim sposobem spacerek, który łącznię trwał ponad półtorej godziny Chyba częściej będę tak robić hehe

Mieliśmy dzisiaj jakieś głupie badania w szkole... I kazali mi wejść na wagę... No i elektroniczna waga pokazała 66.3kg A byłam w ubraniu i na dodatek po śniadaniu Ale się ucieszyłam A jak lekarka prównała tą wagę z wagą, która była wpisana w karcie to zaczęła sie mnie wypytywać, czy sie odchudzam... Musiałam, jej mówić co jem, ile jem, czy ćwiczę i bla bla bla. No ale nie ważne. Ważne, że waga leci w dół Oby moja domowa pokazywała tyle samo...

Oby moja domowa pokazywała tyle samo...

No i ja Ci tego życzę

Z tym " W formie do lata" to fajny pomysł bo jak mi przejdzie przez mózg żeby odpuścic to od razu włacza się lampka że przecież wyjde na lenia

Na spacerki po lekcjach moge sobie pozwolić w piątki tylko..
ewentualnie we wtorki ale wracałabym o 17 do domu
to już wtedy nic bym nie zdążyła zrobić.. ale natchnęłaś mnie tym.. jeden dzienw tyg dodatkowego spacerku tez nie zaszkodzi, prawda?

3mam kciuki żeby dalej szło tak dobrze

nusiaaa tak pieknie sie odchudzasz,i duzo cwiczysz to waga musi leciec w dol
wakacje na pewno spedzisz z bikini na plazy
u mnie gorzej idzie,ale cesze sie ze dalej jest 56 a nie wiecej



milego dnia i udanego dietkowania :P

Hej dziewczynki

Wczoraj dzień zaliczony ;]

Dzisiaj nie poszłam do szkoły, bo jestem za leniwa hahaha :P

Na dzisiaj planu nie mam bo chcę zjęść jaknajmniej, żeby jutro mieć ładny brzuszek i zero załogów w jelitkach

Puki co wszamałam 4 jabłka i właśnie robią mi się warzywa na patelni. Jak narazie razem: 450 kcal

+ godzina spacerku

widzisz...chyba sobie zrobię zapas tych warzyw na patelnie...bo to jest sycące a zdrowe...i nie będę miała problemu z obiadem

co do rocka to kurcze...daj mi przykład zespołu który gra podobnie...bo mi progresive średnio mówi...eh...jednak wyleciałam z obiegu. hehe

miłego dzionka

Np. Dream Theatre, tyle że z większą ilością wokalu i mniej heavy metalowo hehe Musimy stworzyć coś własnego, taka mieszankę wybuchową