Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

podziwiam, że też ci się chce...

No Kitola ten pyłek fajna sprawa , tylko jak ktos nie jest alergkiem. Ja to pewnie zamiast bujnej fryzury miałabym bable na całym ciele i spuchniety przełyk.
Dzis tak załatwiłąm sie nektarynką na sniadanie a miałam smaka jeszcze na brzoskwinke i dobrze że jej nie zjadłam za szybko

Catti mnie puchnie pupa, najbardziej. nienawidze tego. Dzis czułam sie jakbym chdziła z dwoma arbuzami

Xixa , kobieta zmienna jest? Czy to Ty?

chciałabym taką być he he to nie ja ale jestem zmienna jak cholera, nie jak zwykla kobieta juz mam koniec sesji co do mnie nie zaglądacie???

pozdrawiam

peszymistin ja jazdy na rowerze nie odbieram w kategoriach gimanstyki bo trzeba schudnąć i efekty chcę widzieć,dla mnie to po prostu jest ogromna przyjemność.
hehe, nieźle z tym szczerbatym uśmiechem

Peszymistin ja i migac od biegania nigdy odliczam juz tygodni do egzaminu, a zaraz będą dni, ale ostanio cos mi siły brakuje na wszystko, grunt, że badania na desant przeszłam to jedno z głowy, więc tylko przygotowanie do egzaminu i prawko
O zębie nawet nie mów, bo dla mnie 6tka to tragedia, a przód to juz dramat jeszcze, że ja cóz zawsze mam rozesmiana tą gębine

Kitola 1500 to za duzo ja chce schudnac z 2 kilo do egzaminu :P Pyłek sobie daruje, bo jestem też alergiczka i wole takich rzeczy nie testować. Z jedzenia to tylko fatalnie na mnie działa surowy seler - hehe język mi puchnie, usta błeeeee.
Ja owoce moge jeśc wszystkie czasem tylko cos od jabłka na chwile mi sie koło ust zaczerwieni, ale zalezy jaki gatunek. Współczuje Yasmin alergii pokarmowej mi wystarczy na pyłki.

A dzis biegałam, żeby nie było. Nie potrafie biegac wieczorem tylko musi byc rano juz byłam w sklepie o jakies suplementy pytać. I wiecie co dramat pan stwierdził, że kobiety to sa najlepsze, ale najmniej rozsądne klientki. Kupuja suplementy typu termal pro i nawet jak sie po tym źle czują to biora, przekraczaja dawki, byle tylko schudnąć, a to jest bardzo niebezpieczne. co z tego, ze szybko ładna figura, jak wnetrze do wymiany, bo wrak.


Pozdrawiam w ten skwarny dzionek

ja jestem wlasnie po pierwszym egzaminie tego dnia(zostal jeszcze jeden - o 14 )
nie wiem catti jak ty dajesz rade tak wczesnie rano biegac, ja nie moge zwlec sie z lozka ... ..
wole biegac wieczorem, choc niezawsze mam czas bo pracuje ..
ale wieczorej jest chlodniej i bieg to taki relaks po meczacym dniu
a z czego jest dokladnie ten egzamin??

Więc tam mi chłodniej i lepiej biega sie rano

A egzamin do SO ( studium oficerskie ) z bieg na 800m, kopeta, pływanie na 50m, podpór przodem na ławeczce. Do tego j.ang. i rozmowa kwalifikacyjna.

SP ( szkoła podoficerska ) bieg na 1000m, podpór przodem na ławeczce, koperta bieg po niej i brzuszki w czasie 2 minut. Test z wiedzy ogólnej, z angielskiego i rozmowa.

No tyle chyba mam do zdania, a potem szkóła 11 miesięcy i albo kapral albo podporucznik. Zaklezy gdzie i czy sie dostane


Pozdrawiam

wszyscy mnie ignorują

Zamieszczone przez xixatushka69

wszyscy mnie ignorują

No Xixa jak tam sesja podobno juz koniec


Pozdrówki