Strona 219 z 487 PierwszyPierwszy ... 119 169 209 217 218 219 220 221 229 269 319 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,181 do 2,190 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #2181
    Awatar mikamaly
    mikamaly jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    257

    Domyślnie

    Catti-biegasz zawodowo?czy dla samej siebie?Moj szwagier biega ostatni rok w juniorach ma 19 lat.Na zawodach w Slupsku zajał 7 miejsce.To były jego takie pierwsze zawody.Dobrze mu poszło :P Codziennie trenuje Chciałabym miec tyle zapału do biegania co on schudłabym troche
    Buziaczki dla wszystkich :P :P :P :P :P :P :P

  2. #2182
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Niestety nawet pół zawodowo nie biegam, a szkoda, bo by mi nie brakło 12 sekund na egzaminach - zobaczymy co będzie z odwołaniem. Biegam sama dla siebie, teraz z tydzien nic nie robiłam poza biegiem na egzaminie.

    Ale ja sobie dzis dogadzam jedzeniowo

    Pozdroofki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  3. #2183
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Nikt nic nie pisze buuuuuuu, ale spoko ja tez mam do doopy dzien, nie wstałam pobiegac, bo niespałam z pół nocy i poszłam spaco 2.00 makabra, wkurzyłam sie
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  4. #2184
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no cóż, ja ma dobry dzień, przynajmniej ranek

  5. #2185
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    No to zeby Was pocieszyc: Czuje sie jak zdechły szczur, glowa mnie boli nieprzerwanie od dwóch dni, jest mi niedobrze, mąz nie odzywa sie do mnie od trzech dni, przepłakałam pół nocy i upiłam się przedwczoraj. Na dodatek strasznie spuchłam w biodrach i nie wiem czy to tłuszcz czy woda, bo wczoraj było dobrze. a spuchałm jak nigdy, majtki mi sie opinaja. I to jest dopiero wkurzajace.Mam dosyc

    Pipuchna ciesze sie że z mężem ok. Dobrze że sie wyjasniło. Ale starzsnie nie wkurza jak facet swoje durne zachowanie tłumaczy złym humorem. dla mnie tożadne tłumaczenie takiego zachowania

  6. #2186
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    WYĆ MI SIE CHCE....

  7. #2187
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Nie przejmuj sie mi tez, ktos mi wczoraj w nocy powiedział cos co nie powinien, a tym bardziej na forum publicznie, przejełam się, nie wyspałam i jestem wqrwiona, bo ja mam pewne zasady i takt ta osóbka jak widac nie. Ale jak widac z niektórymi cechami trzeba sie urodzic czy wychowac.


    A pewno spuchłas, ja tez cos opuchłam ostanio - pogoda czy co


    Pozdroofki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  8. #2188
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Wiesz moze i aura bo cos sie zmienia . Jesien idzie. To mnie teakże dobija.Własnie skończył mi sie okres wiec chyba powinno byc na odwrót ale kto zrozumie organizm??Ale czuje sie okropnie z tym. Bo to czuc i widac noramlnie dwa kilo, jak nie wiecej...
    znowu mam cel. Siedem kilo. i nie odpuszcze. moze sobie tickerka zrobie??

  9. #2189
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Ja tam od dzis na diecie, bo 2 dni przegiełam troche, a dzis mam wene na diete, oj mam zła jestem to mi sie jeśc nawet nie chce błehhh. O jutro znów praca, jakos nie mam ochoty do niej iśc, ale jeszcze ten tydzien troche luuuzu.
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  10. #2190
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Zrobiłam.

    Ja tam luzu nie mam w pracy nagonka w domu ..ech szkoda gadc. wiesz mojemu mężowi przeszkadza kiedy nic nie robie. Kurka jakie to pokrecone....

    nie mam jakiejs wrewy do diety ale czuje ze chce i powinnam. I bede to robic powli bez wazenia. Tylko na widok Zmniejsze porcjei utne łeb słodyczon. I znowu wraca do Pu-erh, bo mało jej pije .

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •