-
Zapraszam na moje nowe menu
-
Miałam napad - koszmar!! A najgorsze jest to, że czuję, że nie ostatni - w weekend andrzejki - u mnie w domu - od dziś wielkie gotowanie. Bałagam powiedzcie coś co mnie obudzi!!!!!
-
To ja powiem tak Gurami : Z wiekiem tyłek sam rośnie nie trzeba mu dodatkowo pomagać
Nie chce byc złosliwa ale to prawda. Sama o tym wiem. Spróbuj sie powstrzymywac, wiem ze ci cięzko jeszcze z tymi andrzejkami. a moze spróbujesz upichcić cos lekkiego na andrzejki? cos w sama raz dla ciebie. Cos co bedzie sliczne i apetyczne a niskokaloryczne. A przynajmniej zostaw te SŁODYCZE
a u mnie dzisiaj tak:
śniadnie : serek ativia waniliowy, jogurt danone naturalny ze zbozami. Mam fiola na punkcie jogurtów ostanio.
II sniadnie:
trzy wasy, bieluch , kiszony
brokułowa Knorra
obiad:
ryz z sosem meksykańskim
znowu zjadłam troche ciastek ale tylko dlatego że sie okropnie zdenrwowqłam a czekolada uspokaja. To silniejsze ode mnie. a było tak cudnie przez cały dzień
Ide połazic po forum
-
oj yasmin, mogłaś jeść czekoladę, nie ciastka. czekolada uspokaja, nie ciastka
ja dzisiaj zjadłam kawałek tortu i wypiłam trochę szampana [urodziny mamy], ale się cieszę, bo było mało, smacznie i bez wyrzutów sumienia. chociaż strasznie zaczęła mnie boleć głowa aha, i schudłam 1,5 kg
-
Xixa juz wszystko wiem , byłam u Ciebie
a te ciastka to z czekolada były właśnie....
-
Trzy dni temu byłam tak pazerna na słodycze ze jak obliczyłam ile mi wyszło kcal to sie przeraziłam.Ale to nie wszystko strasznie mnie po nich bolał brzuch nie mogłam spac przez poł nocy Dostałam niezła nauczke
Teraz jak przypomne sobie ten bol brzucha to odechciewa mi sie nawet myslec o słodyczach Pije napar z nasion lnu bo to bardzo pomaga na niestrawnosci i na wrzody.A poł roku temu miałam straszne problemy z zoładkiem.Byłam 2 razy w szpitalu,robili mi duzo badan w tym gastroskopie okropne uczucie.Bralam rozne leki ktore pomagały chwilowo.Wreszcie ktos polecił mi len.Poszłam do apteki i kupiłam paczke-2,5zł(dodam ze za leki nierefundowane płaciłam 60-80zł miesiecznie +wizyty u lekarza polegajace na wypisaniu kolejnej recepty-50zł)Po pewnym czasie zapomniałam,ze kiedykolwiek miałam takie bole.A ten lekarz konował był z siebie dumny,ze mnie wyleczył.
Co za bałwan Teraz biore len profilaktycznie tak na wszelki wypadek
A jak wasze dietki?mam nadzieje ze lepiej niz moja.
-
Wiesz Mika bez schorzeń to slodycze po prostu tez sparwiaja że brzuch mnie boli. Ale wiadomo mądry Polak poszkodzie
A moja dieta w sumie ok choc nie idealnie
Pozdrawiam
-
Stwierdziłam, że przestanę liczyć kalorie. Będę jeść mało, ale bez rygorów. Męczy mnie już to ;iczenie... rany jaki ja mam paskudny nastrój. Dobrze, że Wy się jakoś tzrymacie!!!
-
gurami, nie licz ja nie liczę i się trzymam lepiej niż wtedy, gdy liczyłam, ale to wymaga silnej woli sama musisz bowiem zdecydować, kiedy powiesz sobie DOŚĆ, no i musisz się wsłuchać w swój organizm, który wyśle ci sygnał, gdy będziesz już syta
-
Popieram! Precz z liczeniem kalorii!
To tak jakby narzucać sobie liczenie kroków wykonanych danego dnia, po prostu zbędny (i trudny!) system który ma wziąć w karny szereg coś takiego jak JEDZENIE. Jakbyśmy nie mieli innych rzeczy na głowie. Wariactwo Poza tym co tabela to inna liczba kalorii, no i kto by ważył każdy kęs przypadkiem ugryziony Nie no, to jest porażka.
Albo (jak ktoś ma silną wolę) je "na oko" i słucha swojego organizmu. No i rzecz jasna NIE ŁASU****E, bo łakomstwo to chyba domena wszystkich puszystych (chyba że nadwaga jest kwestią hormonów). Ostatnio moją hipotezę chciała nieświadomie obalić ponad 100kg koleżanka, która nic nie jadła, zdawała się żyć papierosami tylko. Fakt, potrafiła nie jeść cały dzień NIC, a jak tylko wracała do domu i nikt nie widział - zjadała całą lodówkę.
Wierzę tylko w nie-łączenie, ograniczanie i jeszcze raz ograniczanie Ale ja nie ufam sobie w kwestii jedzenia "Wszystkiego Po Trochu" stąd moje ograniczanie węgli (ale bez skrajności).
pozdrawiam
P.S. czyż to nie jest słodkie?? ;D [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki