Strona 33 z 487 PierwszyPierwszy ... 23 31 32 33 34 35 43 83 133 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 321 do 330 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #321
    grimka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czemu mętlik? Bo ja jem tyle na diecie co Ty wychodząc z niej. I nie chce żebyś Ty nabierała na wadze a ja chce tracić kilogramy.
    Ale cieszę się ,że masz szanse na pracę.Pierwsze dni w pracy zawsze niosą jakiś stres ale to tylko na początku.
    Napisz co to za praca ?
    Nastraszyły tu dziewczyny anemią.A z tego co pamiętam wcale nie tak łatwo w nią wpaść. Polega na zmniejszeniu hemoglobiny we krwi z powodu braku żelaza.
    Objawia się brakiem energii, pękaniem skóry w okolicach ust i kruchymi paznokciami. A Tamara na nic takiego sie nie skarży, energie ma o czym świadczą jej posty, dostarcza organizmowi potrzebnych składników , bo je choć mało to mądrze.I anemia nie objawia sie tyciem.
    Tamaro żebym ja tak mogła wytrzymać jeden dzień bez pieczywa .
    A tak w ogóle mam dziś podły dzień i cos czuje ,że szybko on sie nie skończy.

  2. #322
    Kitola Guest

    Domyślnie

    witam
    Tamara, a ile ty właściwie masz wzrostu, bo tak się zastanawiam tylko.
    Te twoje koleżanki na forum mają rację że powinnaś się zbadać, ale ja cie rozumiem dlaczego jeszcze do tej pory nie zrobiłaś tego. Sama też do poradni sutka wybierałam się pół roku, skierowanie mi się przeterminowało, a przecież nei należy olewać swojego zdrowia.
    Ale pomyśl o swojej córci, chyba chcesz żeby miała zdrową mamę, a nie schorowaną. Zresztą co ci szkodzi, ciekawa jestem czy Peszymistin zrobi sobie badania tak jak pisze, czy nagle nie okaże się że czasu nie znalazła, hihi

    Gratuluję tego dnia bez czekolady, ja niestety czytając o twoim sukcesie właśnie konczyłam pół czekolady. ech, czy ja kiedykolwiek zdobędę kontrolę nad swoim żarciem???

    A jak to właściwie jest z tą dietą 1000 kalorii?? jak długo można ją stosować, bo mi zawsze wydawało się, że cały czas dopóki się nie schudnie, a tu niespodzianka, dowiaduję się, że jednak nie. Chociaz mi nie grożą takie przygody jak tobie, ja z ledwością potrafię zmieścić sie w limicie, ale z reguły jest to raczej 1000-1200 kalorii. Nie umiem zjeść mniej, chociaż po kopenhaskiej to problemow nie bylo i jadłam malutko. I teraz boję się, że jak tylko troche sobie poluzuję to znowu będę ważyła 76 kilo i nigdy już nie schudne i zawsze będę nosiła ochydne luźne ciuchy i nic sobie nie kupie do ubrania bo przeciez schudne i tak sie zadołuję na śmierć.
    Koniec marudzenia, bo mnie nikt tu nie będzie lubił.

  3. #323
    Kitola Guest

    Domyślnie


    nie , nie pozwolimy się jej zapuścić, zbyt fajna jest
    Ale wiecie jak to jest, ona na innych wątkach sama truje dziewczynom żeby się przebadały, a sama co robi???

  4. #324
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Grimka skoro ty jesz tyle samo na diceie co ja po to ja juz nie wiem co ze mna jest. Kurde no nie chce mi sie jesc. Jasne mogłabym zjeść ktleta z frytami juz byłoby 500 - 600 wiecej tak jak Peszymistyn pisze ale do ciasne cholerki, jak widze ten tłuszcz to mnie odrzuca. Blee.

    Jakiś czas temu mąż zrobił obiad, kiełabasa samżona na małej ilości tłuszczu, mnóstwo warzywa w stylu papryki, cebuli, pomidorów, na końcu dodała sosik Winiary -leczo. Było pyszne , kaloryczne ale jak to zjadłam to myslałam ze zwróce bo czułam jak mi sie ten tłuszcz w zołądku przelewa.

    Grimka ale ty o białym mówisz czy ciemnym?? Bo ja normalnie wcinam pieczywko tylko ciemne.

    Co do pracy to jest to , a raczej będzie przyuczanie do zawosdu agenta ubezpieczeniowego, póki co chodzi przepisywanie polis, nauke programu, siegowanie. Juz sie doczekać nie moge jak siąde za biurkiem.
    Peszymistyn no wyszło tyle bo tyle miałam ochote zjeść, wiecej nie mogłam.Nir byłam juz głodna,ale nie znaczy to że na siłe sobie odbieram. Może bym spróbowała pare dni na 1400 np i zobaczymy co z tego wyjdzie. Zastanowie sie.

    Dzis nie ćwicze bo mnie nogi bolą po całym dniu a jutro mnie ciężkia orka czeka więc odpuszczam.

    Zmierzyłam sie i wynik nie zmienił sie dalej tyle samo wszędzie. A rano waga pokazałam równe 67 . Możliwe żeby róznica między jednym a drugim dniem wynosiła prawie kilo???

    Peszyistyn
    ja chce przestać liczyć, nie mam wagi wiec ważenie nie wchodzi w gre. Chce sie nauczyc organizowac posiłki bez liczenia nawet na oko, jak pisze Grimka jem zdrowo i o to michodzi.

    Kitola mam 170cm. Kontrola , hmm. Ja nie umiem nic bez kontrolowania zrobic ale chyba czasem za dużo kontroluje. własnie sama sie zastanawiam jak z ta dieta 1000 kcal bo jeszcze nikt mi nie powidział RAja kończymy z marudzeniem . I ja i Ty. Uśmiechamy sie Aniu!!

  5. #325
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hehe
    popatrzcie tylko jak Jasminsofija subtelnie pomineła temat lekarza ani słowa...

  6. #326
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Ladnie ładnie Nieżle mnie tu obgadujecie i to na moim temacie Pominęłam bo ,pisałam i pisałam i wy wczesniej sie wpisałyście. Do lekarza pójde jak mi sie zachce. no niestety leń jestem i mi sie nie chce . Zle sie nie czuje więc nie mam pilnej potrzeby. A tak wogóle to powiedzcie jakie badania mam zrobic??
    Radze Kitola bo wiem że to potzrebne a co robie sama? ... no cóż czasem tak bywa. Peszymistyn ma racje nie zrobie nic póki se tego nie umysle.Małpa ze mnie wiem.

    Kitola dzieki że jestm fajna i że nie pozwoluisz mio sie zapuiścić

  7. #327
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    No i znowu mnie wyprzedzilaś i znowu nauka sie do mnie nie stosuje, heh. No nie lubie tłuszczu i mam do niego awersje, No co poradze?? Bardzo sie ciesze że dołków juz nie masz. Wiesz ja po jakims czasie sobie to przemysle i zrobie co radzisz ale nie od razu

  8. #328
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Dobra skoro juz nikogo nie mam to ja tez sie zmywam Życze dobrej nocy

  9. #329
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hmm, to ty jesteś tylko dwa centymetry niższa ode mnie, wazysz tyle samo, napisałaś przed chwilą że 67 waga pokazała (a może ty w ciąży jesteś???????) a okres to czasami jest zmyła!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Może lepiej sprawdz to , bo moja koleżanka przez trzy miesiące miała okres kiedy okazalo się że jest w trzecim miesiącu ciąży. Ale zrobisz jak chcesz, test ciążowy nie kosztuje majątku, nei trzeba iść do lekarza. A tak w ogóle to ja już bym chciala mieć drugie dziecko, takie maleństwo znowu tulić, opiekować się, karmić... Ty nie masz takich mamuśkowych ciągot??? Moj mąż na razie jeszcze nie chce, ale ja już bym chciała, Kuba jeszcze nie ma dwóch lat a ja już myślę o drugim.

    wracając do początku, jakie ty masz wymiary?? bo ja przy podobnym wzroście i tej samej wadze uważam że jestem dopiero na półmetku, nie namawiam ciebie na dalszą diete, ale ja jeszcze nie chcę skonczyć odchudzania teraz. Dzisiaj się zmierzyłam i oto wyniki
    talia 75cm, (w styczniu było 86)
    pas (pod pepkiem) 86 (było 100)
    biust 93 (było 101)
    biodra 96 (było 106)
    udo 55
    łydka 38

    Może nie wypada chwalić się na czyimś wątku, ale ja dzisiaj miałam tak dobry humor z powodu zmiany wymiarow, że nie mogłam się powstrzymać i musiałam napisać. Dzisiaj dopiero się zmierzyłam od stycznia. I tak sobie myślę, że jak będę więcej ćwiczyć to może brzuch wklęsnie się...

    A w ogole Tamara fajnie czyta się twoj wątek, bo tu normalne tematy są poruszane, a nie dwunastolatki, które mają problem czy mogą jeść gumę do żucia podczas diety i ile to ma kalorii.

    Ja już nie liczę kalorii, staram się jeść zdrowo i mało, czyli niskokalorycznie i to co wolno. a inspirację do komponowania posiłkow biorę z rozmaitych diet (czytam je nałogowo) a tam można znaleźć super przepisy na obiadki.

  10. #330
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    dobra jestem jeszcze.
    Kitola nie moge byc w ciązy!!! Jestem na tabsach i nie mam okzjii mówiąć szczerze choc ten mój brzuch ...Jesu nie stresuj mnie!!! Nie chcemy z mężem drugiegfo dziecka. I raczej nie będziemy go mieć. moja córa ma 6 lat i to jest moje kochanie i nie chce drugiego...
    moje wymiary:
    biodra 90.5
    pas: 70,5
    udo:54,5
    Tyle na dzis było. Troche sie inaczej mierze cholerka bo pas mierze nad pępkiem w najmniejszym miejscu a bodra pod w najszerszym...

    Dzieki za pochwały. staram sie. Tez denerwuja mnie takie posty ale co zrobic trzeba ochrzanic konstruktywnie i juz. Boże gdzie są rodzice?? Ja juz sie boje o moja...

Strona 33 z 487 PierwszyPierwszy ... 23 31 32 33 34 35 43 83 133 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •