Strona 346 z 487 PierwszyPierwszy ... 246 296 336 344 345 346 347 348 356 396 446 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,451 do 3,460 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #3451
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Racja racja No ja sie znam i swój organizm jako tako, więc myslę że dobrze robie Oczywiście teraz wiecej mysle co jem i ile. Dzis się wazyłam i myślę że bede to robic przynajmniej raz na tydzień. Waga pokazała 67,5. Generalnie utrzymuje wagę cały czas taka sama. No nie taką do jakiej schudlam ale wiecej mi nie przybywa.

    zmykam teraz bo trzeba z pieskiem iść a pogoda jest wspaniała

  2. #3452
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej

    Yasmin a u nas juz sie zieleni
    w ogródku mieliśmy już przebisniegi (bez śńiegu) teraz na potęgę kwitną krokusy nie mówiąc o tym ze prymule juz zdążyly przekwitnąć. Nic tylko patrzeć kiedy tulipany wychylą nosa

    Ja mam dzisiaj dobry humor, mimo kataru
    staram sie jeśc pięc posiłkow, nie podjadając między nimi.
    Owszem dzisiaj zaliczylam atak gloda, ale podciąnęłam go pod bardzo solidne drugie sniadanie.
    I niedlugo potem spaliłam go godzinną gimnstyką

    Ps. Jak ty możesz w ogóle jeść brukselkę

  3. #3453
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    UWIELBIAM BRUKSELKĘ

    a u nas dzis bardzo zimno, mgliscie i mroczno
    Ja dzis w sumie nie najgorzej:
    buła z serkiem wiejskim , aktivia
    j.w. na drugie sniadnie, plus brokulowa
    obiad: gulasz z kapusta czerwoną
    a z kolacji zrezygnuje chyba na rzecz lodów z owocami

  4. #3454
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Hej Yasmin
    Jedz wiecej i pilnuj bedzie dobrze
    A co do problemu Xixy to ja tez chce byc na diecie i nie moge :/ ale staram sie! z dnia na dzien jest lepiej!

  5. #3455
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    yasmin, no wpadnij coś napisać na swoim wątku, bo już prawie na koniec cię zepchnęli

  6. #3456
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no właśnie... znowu nam zniknęłaś?

  7. #3457
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Hihi no zapodziałm sie straszliwe. To juz tydzien mnie nie ma Ale wiecie jak przychodze do domu to ide spać...nie mam siły , jestem dętka
    A poza tym u mnie bardzo dobrze wprawdze nie dietuje idealnie ale jest dobrze. Zauwazylam jedna rzecz która pomoze mi zerwac z ciastkami Okazuje sie ze bardzo po nich puchne . wystarczy mi zjeśc kilka a na drugi dzien mam wrażenie że przybyło mi 5 kilo . Jak nie jem jeden dwa dni to od razu wszystko schodzi. Jednak chyba lepsza czekolada . zreszta słodycze zacznaja napawac mnie obrzydzeniem Hehe
    mamy w biurze teraz inwentaryzacje druków i codziennie lapie nas okropna głupawa Jest wesoło
    to chyba tyle na mój temat. a co u was? Zaraz wpadne pcozytac
    Pa

  8. #3458
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    W zwiazku z tym że jestem spychana na dól trzeba cos napisac
    Sobota. Ach odsprzatne i mowiąc szczerze dawno nie miaam takiej przyjemnej soboty. Odpoczelam Jestem spokojna, zrelaksowana/ Kurcze dawno nie czualm sie tak fajnie.
    Dieta sobie idzie spokojnie. Jem polowe, duzo pije, jest dobrze. Jak jestem w domu to nie ciągnie mnie do słodyczy. Za to mam chetke na piwo A przwrwa od piwa trwa juz miesiąc Jestem w szoku
    Bede musiał zważyc sie w poniedzialek, dla kontroli. Chociaz nie mam na to ochoty Nawet najmniejszy sspadej wagi ( pól kilo powiedzmy) mnie ucieszy i da kolejną zachete do trzymania sie diety. do optymistycznego myslenia że dam rade, że sie uda i ze znowu zpbacze pamietne 63 kilo, które utrzymalo się chwilę, krótką bo krótką ale było
    zmykam do łózia

  9. #3459
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nawet najmniejszy sspadej wagi ( pól kilo powiedzmy) mnie ucieszy i da kolejną zachete do trzymania sie diety. do optymistycznego myslenia że dam rade, że sie uda i ze znowu zpbacze pamietne 63 kilo, które utrzymalo się chwilę, krótką bo krótką ale było
    Ja doszedłem już do etapu gdzie pół kilo mnie nie cieszy Apetyt rośnie w miarę jedzenia jak to mówią. A Tobie życzę 63 na zegarku !!

  10. #3460
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej Yasmin
    zobaczysz ze schudniesz tylko troche wysiłku musisz w to włożyć
    szkoda że nie da się schudnąć szybko łatwo i przyjemnie
    Ale damy radę

    Miłej niedzielki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •