Strona 57 z 487 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 107 157 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 561 do 570 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #561
    Guest

    Domyślnie

    dzień dobry kobiety

    ja dzis juz z pracy - hehe koniec kursu tj. mam jeden dzień do odrobienia jeszcze
    Słońce nam przygrzewa, eh dzis test z anglika, musze znaleśc czas w pracy, albo raczej chęci, by sobie troche rzeczy przyswoić.


    Pozdrawiam i miłego dnia

  2. #562
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Yassmin "wydmy śródlądowe"

  3. #563
    Kitola Guest

    Domyślnie

    witam serdecznie wszystkie grubaski

    Dzisiaj cały dzień poza domem byłam, poszliśmy z Kubusiem do mojej mamy na piechotę, bez wózka. to jest tylko 1,2 kilometra, ale dla nas to cała wyprawa, każdy kamyczek trzeba obejrzeć,każdy listek, podłubać w każdej napotkanej dziurze w ulicy. Dwie godziny szliśmy (norma to najwyżej 20 minut). Ale cieszę się, bo przynajmniej Kuba miał troche ruchu, a nie tylko w tym wózku.

    Peszymistin no szkoda tych kilogramów, ale jak się postarasz to szybko zlecą. To przez to że tak dlugo cię nie było, zaniedbałaś forum, to kilogramy się odegrały na tobie.
    Żartuję oczywiście.

    Yasmin to niezłą jazde miałaś przy tym porodzie, ja miałam znieczulenie zewnątrz oponowe, ono podobno nie ma wpływu na dziecko, tylko na matkę. Ja przez całą ciążę bałam się porodu, ze coś pójdzie nie tak, że mi albo dziecku coś się stanie. Ale na szczęście wszystko poszło dobrze i ja i Kubuś jesteśmy zdrowi A ja sama wyglądam jak Rubensowski ideał i okaz zdrowia

  4. #564
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    witam!
    a ja juz w domu z masa papierów i ustaw do przyswojenia. Jezu dziewczyny agent upezpieczeniowy ma przerabane. Nawet nie wiecie jakie proghramy do polis sapopieprzone. W pracy netu nie mam ale może i dobrze.Właśnie wtryniam obiadek: gotowana kurka plus sałatka z warzyw.Od rana zjadłam tylko ciemna bułke. I niestey bede dalej pracować. wdomu. Czeka mnie jeszcze ostania rozmowa kwalifikacyjna i mysle ze dobrze bedzie.
    chyba mi tyłek urósł. Oj trzeba sie wziąśc ostro za diete bo jak tak dalej pójdzie to niedobrze będzie. Nawet nue chce mówic co ja w nocy zrobiłam, z zamknietymi oczami. nie poiem co , powiem tylko że dawno tak nie nagrzeszyła i nie wiem co mnie naszło. Najgorsze że w nocy.

    kitola ja sie bałam tego znieczulenia bo podobno niebezpieczne jest. Wolała sie pomeczyc z natura. I ja wygladamła jak rubensowki okaz zdrowia

    Anczyskovelzimna to ciekawe chyba Rozumiem że studiujesz cos zwiazanego z geografią?

    Peszymistyn jak miło Cie widzieć Dwa kilo to jeszcze nie tragedia. Swietnie sobie radziłas to i teraz dasz rade. Ja wracam do 1000. I zobaczymy, wiec walczymy dalej razem

    Agalicht pozdroofki

  5. #565
    Maricia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-12-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3,461

    Domyślnie

    yasminsofija Miłego czytania papierków, nie podjadaj tylko przy nich.
    Fajnie tu piszecie, a żeby wszystko przeczytać to tzreba sie napracować :P
    Też lubie camembert...i też umiem go zjeśc na raz :P
    lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg

    W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #566
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Yassmin studiuję geografię :] (proszę nie komentować).
    Co to za sałatkę miałaś na obiad? Pytam bo nie mam pomysłów na warzywa.
    Peszymistyn góralaskiego ??? ojćć to musiał być pyszniutkie.

  7. #567
    Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczyny

    no, no mówisz Yasmin, że nagrzeszyłas w nocy, e tam ile ja razy tak zrobiłam i nie utyłam grunt potem sie wziąść w garść. Ja dziś 1202 kcal i walcze, by czegos jeszcze nie podgryść. Przyznaje sie do dwóch markiz HIT moja wina, wielka wina, hehe za to miałabym 3 wazy musli są pyszne
    papierzyska przewalona sprawa, nie lubie ich.
    No Peszymistyn góralsie powiadasz - hmm lubie oscypki, a reszta dla mnie ciut za tłusta, chyba, że coś grillowanego. Ale dośc tego dobrego i teraz sie bierz za siebie dasz rade, jak nie Ty to kto.

    Anczyskovelzimna jak tam dietka


    Pozdrawiam moje panie ide zaraz pilates poćwiczyć, by czegos nie w*******ic mówiąc dosadnie. Miałam iśc biegać, ale mnie zakwasy męczą ciągle, więc lepiej dac odpoczać i rozciągnąć mięśnie pilatesem.

  8. #568
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ja tez lubie oscypkiiii...

    dzis mala wpadka z bułkami, ale spoko!!! powiedzcie - co robić, by nie mieć ochoty na węgle? widziałam ostatnio w gazecie reklamę jakiegos srodka wiążącego węglowodany z pokarmu

  9. #569
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xixatushka69
    ja tez lubie oscypkiiii...

    dzis mala wpadka z bułkami, ale spoko!!! powiedzcie - co robić, by nie mieć ochoty na węgle? widziałam ostatnio w gazecie reklamę jakiegos srodka wiążącego węglowodany z pokarmu
    A nie skrobie Cos jest jakis preparat z fasolą, ale czy to działa nie mam pojęcia. Ja tam pokochałam Wase i wafle ryzowe moge jeść na okrągło i do normaklnego pieczywa mnie nie ciągnie, jakoś z tym mi bardziej smakuja kanapki


    Pozdroofki

  10. #570
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    nieeee, to nie to, tam jest napisane, że zmniejsza ilosć przyswajalnych węgli z pokarmu...to mój główny problem, bo moge nie jesć tłuszczy, ale chleb i bułeczki...o zgrozo

Strona 57 z 487 PierwszyPierwszy ... 7 47 55 56 57 58 59 67 107 157 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •