Strona 67 z 487 PierwszyPierwszy ... 17 57 65 66 67 68 69 77 117 167 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 661 do 670 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #661
    Guest

    Domyślnie

    Przez 2-3 tygodnie się ślicznie trzymałam na diecie. Czasami schodziłam poniżej 1000 kcal, czasami było trochę więcej, ale ogólnie uznawałam, że "dieta mi idzie". Co więcej - zgubiłam 2,5 kg, dzisiaj rano zjadłam wielkie śniadanie (700 kcal), w szkole jabłko, lód, baton, w domu fasolka po bretońsku z bułką... Wychodzi mi z tego równe 1800 kcal. Wiem, że dla diety jest dobre zrobić, od czasu do czasu, taki "dzień żerny", bo się metabolizm podkręca i w ogóle, i akceptuję takie dni. Ale ja nie o tym: cały dzien mam myśli "no to koniec z dietą, zawaliłam, teraz się potoczy". Cholernie się boję. Nie chciałabym już dzisiaj jeść, ale z moim myśleniem sa głupie sprawy - zawaliłam do południa, więc zawalam cały czas, eh. Nie chcę, żeby mi kilogramy powróciły, zwłaszcza, że za 5 dni spotykam się z kuzynem i chcę lux wygladać - nie widziałam go 6 lat, więc dlatego mi tak zależy na wyglądzie.
    Co ja mam zrobić, zeby oszukac żołądek i - przede wszystkim - psychikę.
    Pomocy!

  2. #662
    Guest

    Domyślnie

    Hmmm może nie obwiniaj sie za ten dzisiejszy dzień, a jutro pamiętaj jestes na diecie Najgorsze jak mamy do siebie żal, że cos źle zrobiłysmy, bo zaczynamy w tym brnąć. Więc PERwerS to było dzis, a jutro jest jutro i ona może byc lepsze jesli sami tego chcemy. Głód oszukuj jabłkiem czy sokiem pomidorowym, taki litrowy to tylko 220 kcal bo ma tak 22 w 100 ml. A jutro sie pochwal jak poszło


    Pozdrawiam ile raz ja zawaliłam, ale w maju juz nie zamierzam, przez wpadki kwietniowe nic nie schudłam, waga wzrosła, ale rozmiary nie na całe szczęście

  3. #663
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    wymiary są ważniejsze, co? bo przecież nie jest napisane na czole, WAŻĘ 50 KILO

  4. #664
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xixatushka69
    wymiary są ważniejsze, co? bo przecież nie jest napisane na czole, WAŻĘ 50 KILO
    Śnięta racja !!!

  5. #665
    Guest

    Domyślnie

    Wy to potraficie człowieka pocieszyc
    Stwierdzam, że mam grube uda 56-55 cm, e nawet i 57 a jak sobie przypomne ze w VII klasie szkoły podstawowej miałam kompleks, bo miałam chde nogi. Oczywiście w okresie dojrzewania sie to zmieniło
    Ja juz po kolacji, ułoży sie w brzuszku to ide pobiegać.


    MIłego wieczoru laski

  6. #666
    Anczyskovelzimna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mnie się dziś znowu biegało !! Cud !! Ale to tylko dlatego że nie było aeroba, więc z koleżanką stwierdziłyśmy że pobiegamy. Było tego 30min.

  7. #667
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Witam!

    W szoku jestem bo natłukłyscie 2,5 strony

    Wszystkie tu jestescie mile widziane bo baardzo Was lubie i bardzo chce żebyście sie tu " wparaszały" i gadały o wszystkim. I bardzo mnie to cieszy

    Podnosicie mnie na duchu, czytajac nasz temat i pisząc, odzywam i czuje sie jak po spotkaniu z najlepszymi kupelami.

    dół dzisiaj nie daje o sobie zanku a to dlatego że jestm tak zmęczona i zakręcona że nie mam czasu sie przejmować. Cały dzien nie było mnie w domu. Mąż zajął sie dzieckiem i domem i jewstem mu wdzięćzna bo nie sądziła że tak to wyglądac będzie. Ciesze sie że chce pokazac że on też umie to zrobic. tym samu pokazuje że szanuje moja prace.

    Cały dzień spędziłam na dziurkaczu, plecy mnie bolą. o kaloriach nie jestm w stanie myslec bo naprawde niewiele zjadłam i nie mam na nic ochoty. Zołądek ściniety okropnie. jurto postaram sie bardziej ot to zadbać.

    Dziewczyny bycie matka jest tak niesamowitym i satysfakcjonujacym zajęciem że nawet nie wiem jak to okreslic. To niesamowite. Po sześciu latach zaczynam sie zastanawiac jak tomożliwe że moja córa powstała ze mnie mojego męża i naszej miłości. I jest to tak niesamowuty cud że n ie potrafie tego pojac. Czasem sobie przypominam jak czułam ruchy dziecka, jak głaskałam brzuch. Peszymistyn i ten zapach niemowlęcia,oj...


    A dzis na wdze zobaczyła 65,5 czyli generalnie jakby mi kolo ubyło. i co ważne czuje to.

    Dziekuje Wam bardzo ,za każdy post kazda wypowiedz. Jesteście niesamowite.

  8. #668
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Podliczyłam i lekka zalamka bo z 1200 to napewno było. a miałam sie trzymać 1000. ale to tylko dlatego że babcia ma dzisaj imieniny wiec a torta pojechałam po pracy. a i tak cienko w sumie było bo u babci była po piatej a drugie sniadanie jadlam około 11.30. jutro juz norma i kontrola. Spoko bedzie. w pracy tylko bułeczka na sniadanie i obiad juz w domu. zreszta ewudentnie waga spadła wiec ciagne dalej.

    nie mierze sie wogóle i naprawde [rzestała taka wage przywiązywać do wagi Waze sie kontrolnie ale sie przejmuje. Najwazniejsze to jak sie czuje ja. a czuje sie dobrze.

    a moje udo mierzy teraz 54 cm.

    i wyliczyłam swoje BMI I taki wynik:
    płeć: K
    wzrost: 170 cm
    obecna waga: 65 kg

    obecna wartość BMI:22.49 kg/m2
    idealna wartość BMI:22 kg/m2

    idealna waga:63.58 kg
    najniższa dopuszczalna waga:53.487230769231 kg
    najwyższa dopuszcz. waga:71.983230769231 kg
    powinieneś pozbyć się ok.:0.98649999999999 kg


    zle nie jest

  9. #669
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    to moje zapotrzebowanie:

    wskaźnik PPM (tyle potrzebuje leżąc )
    1483 kcal
    wskaźnik CPM ( tyle zuzywam normalnie)
    2076 kcal

    I okazuje sie że poinnam ta tarczyce przebadac. Już wiem jak sie badanie nazywa" TSH i chce je srobic.

    A tu fajny link: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #670
    Guest

    Domyślnie

    Hej laski -

    no dobra wczoraj pobiegałam z minut mnie w domu nie było, 2 km przebiegałamczy inaczej przetruchtałam :P ale bez marszu sam bieg - jestem z siebie dumna

    Co do tarczycyc Yasmin to przebadaj, bo to niebezpieczna sprawa, ja mam dużą nadczynność, ale odchudzanie mi wcale nie idzie lepiej, raczej przez nia rok temu przytyłam, bo zero ruchy przy tętnie w stanie spoczynku ( wykończyłabym sie inaczej ), a żarłam, bo przeciez wtedy się niby chudnie :P Poza TSH robie sie jeszcze T4 i T3 one sa dokładniejsze i więcej mówią, ale są płatne,chyba, że endokrynolog na nie wysle.

    Peszymistin
    jak zaczynałam moje udo miało 59-60 cm nic chyba trudno mi z nich zrzucać ale biegam - zobaczymy co to da.

    A dieta 1200 kcal jest fajna podoba mi się

    O wg BMI wyszło zero sie pozbyć, a moje uda to co :P

    PPM to w przybliżeniu energia, jaką zużyjesz, leżąc przez 24 godziny - 1399 kcal
    CPM to w przybliżeniu Twoje dziennie zapotrzebowanie na kalorie - 2378 kcal

    Coś dużo moge jeść :P


    Pozdroofki i miłego dnia

Strona 67 z 487 PierwszyPierwszy ... 17 57 65 66 67 68 69 77 117 167 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •