Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

Ja wczoraj widziałam taką piękność dnia: wiek ok 40 (nie to żebym coś miała do kobiet w tym wieku, bo zaniedbane babki zdarzają się w każdym), brzuchol, ubrana w obcisłą bluzkę kopertową uwidaczniającą elegancko wałki a do tego była bez biustonosza co było "pięknie" widać w tej bluzce.

No tez takie widuje co to chca udawac podlotki, to ja juz nie łaże w miniówach, bo a. cellulitis,roztepy na łydkach i nie tylko :P b. nie mam nóg do miniówy, c. za stara jestem :P

Hehe wczoraj sie znęcałam sama nad sobą, depilacja plastrami wosku - jakos to lubie. Nadgarstek mnie boli W pracy kijowo, nie chce mi sie w niej siedzieć, wole zrobic cos pozytecznego brrrrrrr


Pozdroofki

E tam, spódniczkę przed kolano może nosić 40-latka jeśli ma to tego figurę i ogólnie jest zadbaną kobietą i poczuciem smaku.
A ja nie noszę bo a) nie mam (w ogóle mam tyle ciuchów "co kot napłakał") b) nie mam butów do kiecek :/ (jakoś nie mam czasu na zakupy a pozatym nic mi się nie podoba).
Żadnych plastrów !!! tylko maszynka jednorazówka :>

a ja nigdy miniówek nie lubiła, ewentualnie krótkei spodenki. Szkoda że juz ich nie moge nosic. Takie dzinsowe, ech.

znowu jestam nażarta a nie dobiłam do 1000. Mąż obiad zrobiła wysprzatał , podłogi umył za szafami posprzatał pranie zrobił i zebrał poprzednie. Jestem w szoku.

ide kapac córe i zszywac ten krakowski strój. wpadne pózniej chyba że bedzie duuuża buuurza. PA!!

Ja wdepłam teraz, sałatke robie to co tam
A Kitola ten makaron lubelli fit jest dobry smakuje jak makarno, razowców typowych tez nie znosze :P
Ja dzis wzorcowo dobiłam do 1200 kcal nawet a big trio na limicie - jakie one pyszne, a ja nigdy ich nie kupowałam. No bułeczka maślana też była pycha policzyłam na nia 300 kcal a co. Normalnie dawno sie tak nie delektowałam żarciem jak ta bułeczka i tym lodem mniam.

A sałatka mój wymysł: makaron, groszek konserwowy, kabanos drobiowy, papryka konserwowa, sos winegret i natka pietruszki. Będe miała co jeśc w pracy.

Nic uciekam kofane, kurcze dzis na kursie film o pierwszej pomocy <rzygi>


Dobrej nocy jutro się odezwe

To smaczego Aga.

witam wszystkich
wczoraj net mi wysiadł, piękna burza była, ledwie zdążyłam z Kubą do domu zanim lunęło

Peszymistin ja do tej sałatki jeszcze dorzuciłabym ociupinkę fety i oliwki

Agalicht a od czego cię ten nadgarstek bolał?? od tej depilacji??
Ja jakoś nie mogę się zmobilizować zeby wydać te 30 zł na plastry Veet,bo kiedyś miałam te tanie i do d... były. Tylko veet nadają się do uzytku, i fajne nogi pzez długi czas są, takie gładkie. MÓj pierwszy raz z tymi plastrami to był koszmarny, bo bałam się oderwać szybko i ciągnęłam b.powoli. Przessz miesiąc nie mogłam usunąć kleju z nóg, a dzień po tej depilacji jechałam do Hiszpanii, i tak chciałam mieć piękne nogi (to był w ogóle pierwszy raz kiedy goliłam nogi). Dopiero po powrocie ktos mi powiedział żę wystarczyło trochę oliwki...

Chyba jednak kupię te plastry, bo maszynka jednorazowa to niefajna jest...

Yasmin w szoku jestem, coż za odmiana męża !!! A może to my go jakoś tak zdalnie zaczarowałyśmy ?

A co do ciuszków i sposobu ubierania się pan na ulicach to pozostawiam to bez komentarza, mi to zresztą zwisa jak kto się ubiera. Ja przedwczoraj kupiłam w lumpeksie spódniczkę do pół uda, trochę jeszcze opięta jest, ale fajna, za 4,50 to wzięłam, w kolorze wojskowej zieleni. Za miesiąc już ubiore. A nogi to ja mam w miarę szczupłe choc krzywe, ale kiedy byłam szczuplutka to latałam w b.krótkich miniówkach i nie przejmowałam się. Teraz już takiej krótkiej bym nie ubrała, z racji wieku

Makaron razowy jest ochydny, muszę sprobować tego Fit. W ogóle jak chodzi o diete to umnie cienko, po tych urodzinach teściowej miałąm w poniedziałek zroibć sobie detox, a tymczasem żarłam jak przed dietą. Wczoraj już w miarę się pilnowałam, ale na obiad zjadłam białą bułęczkę z masłem serem żołtym i szynką. Bo brakło dla mnie obiadu, a jechalam na korki i b.nie lubię jak mi w brzuchu na lekcji burczy.

Pa pozdrawiam serdecznie

Dzisiaj mam iść na usg piersi, ale chyba nie pójdę, nie chce mi się, chyba że mąż i teściowa mnie pogonią...
I przegapiłam o tydzień termin zgłoszenia się do urzędu pracy i teraz mnie wyrejsetrują. Zawsze pamiętałam i teraz dlaczego zapomniałam ????

Dupa jestem i tyle...

No jeśli macie na myśli spódnczkę, która z ledwością zakrywa zadek, to też bym takiego cuda nie założyła, ale mam ochotę na szorty, takie minimini.

Hehe dziewczyny moja wymyslona sałatka patrz. post wyżej pycha. Kurcze zjadłam prince polo, ale ciągle w limicie 1200. rano przebiegłam 3000m nie chciało mi sie wstawac, ale co tam wstałam.
Kitola makaron Fit jest pyszny, nie czuc typowym razowcem.

No Peszymistin ja tez nie farbuje włosów, a co mam swój kolorek ładny ciemnoblond w lecie słonce mi rozjaśnia. Kiedys farbowałam teraz juz NIE - szkoda włosów.

Krótkie kiecki najwyże ciut za kolano, ale jakoś źle się czuje w nich mam szerokie kolana, mało zgrabne

Kurka mnie tez trafia jak widze takie super modne nastolatki zw zwałami boczków, a raczej boków albo wymodnione 40tki - żenada. Nie wiem ludzie lustra nie mają, ja ostanio szaleje z koloram pomarańczowym, ale mi w nim ładnie.

Eh własnie dzis złozyłam papiery do dwóch szkół i do podoficerki i do oficerki :P


Pozdrawiam

Kurcze marzy mi sie kroma takiego świeżego zytniego chleba ze smalcem, ale taki ze skwareczkami do tego małosolny ogórek. Eh marzenia


Pozdrawiam i dobranoc