Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

Heloooo!! witam po długim męczacym ale satysfakcjonujacym dniu

Cieszy mnie ta praca , wiecie? Jest ok, bo czuje sie w tej pracy dobrze, odnajduje sie a w domu tez sobie radze.
Zdieta także dobrze. Dzis było w okolicach 1100. Mniej ale wiecej niż tysiac.

Z córa coraz lepiej . Juz corza rzadziej płacze w przedszkolu zacęła znowu je ść normalnie. Dobrze na nią działa swiadomośc że mama pracuje a nie w domu siedzi. I zdaje sobie sprawe że spiesze sie ja i odbierac a weekendy mamy całe dla siebie.

Agalicht sałatke wypróbuje ale sobie oliwki ( dzieki za pomysł Kitola ) dodam. nie wiem kiedy to zrobie ale pamietam. Dam znać. A mi sie marzy traki obiadek:
jajo sadzone
kalafior z bułeczką ( taka na maśle)
Młode ziemniaczki ze szczypiorkiem. mmmmm...
Kitola ja mysle że działanie plastrow jest zależne od zarostu. Mój jest konkretny I ja tylko mam efekt po wizycie u kosmetyczki. Nawet depilator jest do niczego.
Peszymistyn kurcze nie czatujemy bo ja prawie wogóle na kompie nie siedze. Boje sie żebyscie mi nie uciekly a temat nie pójdzie mam nadzieje w zapomnienie

Ja włosy farbuje od dawna. miałam rózne kolory ale zawsze ciemnie. Od czerwienie przez fiolety aż do obecnego czarnego z granatowym połyskiem. Mam go juz od pół roku. nie farbuje reguralnie bo czasu nie mam a włosu mam ponad połowe pleców w dół oczywiście. wiec koszta spore takiego farbowania, Własnie sie wybieram za niedługo.

Kitola mnie wysyłaja na badania do pracy i strasznie mi sie nie chceeee, ale musze. Jeszcze troche kasy kosztuje wiec zła jestem na to.

Agalicht gratuluje złozenia papierów Penie juz a niedługo będziemy Cie musiały jakoś tytułować, co?

a jak tam Twoje prawko??


Zadowolona jestem bo nakupiął sobie fajne bluzki do pracy w adnych kolorach i fasonach i ładnie mi w nich. I wszytsko dzieki mężowi.... Dobrego mam tego mężą, tak ogólenie to ujmując. A z tym sprzatanie to ja sama nie wiem , Kitolu, może on nas tu podczytuje jak ja nie widze??

Yasmin wiesz że to możliwe że twoj szacowny małżonek nas podczytuje, wprawdzei nie wiem jak, ale zauważ że odkąd wyżaliłaś się nam jaki to on jest okropny dla ciebie to natychmiast się zmienił, tak z dnia na dzień Ale bardzo mnie cieszy ta zmiana i to ze córci się poprawia i że te bluzeczki sobie kupiłaś i że w pracy się odnajdujesz
hmm mogłabym dac cytuj i powiedziec że się cieszę

Ja byłam na tych badaniach, i niby wszystko jest ok, ale mam pełno malutkich torbieli, i chociaż są niegroźne i nie będziemy ich leczyć, to trzeba je co pół roku kontrolowac czy się nie powiększają. Wcale mnie to nie pocieszyło, bo ja chciałam usłyszec że wszsytko jest cacy, i idealnie, nic zupełnie nie ma. A jest. Takie badanei jest najbardziej stresującym ze wszystkich badan, strasznie mi się ręce trzęsły jak tam szłam.

Agalicht a dlaczego po prostu nie zjesz sobie tej kanapki ze smalcem ?? jedna ci nie zaszkodzi, a smaczka zaspokoisz. Byle nie dużo i nie za często

ja włosy zawsze farbowałam, miałam na głowie już wszsytkie normalne kolory (poza niebieskim i zielonym). Ale teraz daję odpocząć włosom i chcę mieć swoj naturalny kolor, taki sobie orzechowy mam, ale po lecie robi się taki ładny złocisty, I chciałabym mieć długie włosy, takie jak ma Yasmin

Wiesz Kitola ja długie włosy mam bo zawsze o takich marzyłam. z natury są grube i geste. I uwielbiam jak sie wokół mnie zakręcaja. Poza tym nie mam nerwów do układania ich wiec ze wzgledów praktycznych nosze długie. Albo robie kucyka albo koka. Mam grzywke wiec to wszystko jest razem fajne.

jak byłam młodsza to były ze trzy razy gruvsze tak że nie można ich było w dwaóch palcach zmknąć ale po lekach przeciwpadaczkowych powypadały.

Mnie po lecie tez robia sie takie fajne pasemka, oczywiście jak mam swój naturalny ciemny brąz.

A powiedz mi te badania robiłaś ze skierowania czy tak po prostu? wiem, że o te rzeczy dbać trzeba i zastanawiam sie czy juz powinnam robic takie badania czy poczekac do 30-tki.


dobrze że nie cytowałas bo mam sobie co poczytać

Ach i jeszcze cos.
Doszłam do wniosku że dieta jakos mi zeszła na drugi plan. Teraz głównie zyje praca i to mam w głowie i nie mysle wyłącznie co i kiedy i jak zjeść. i cieszy mnie to ogromnie. Oczywiście mysle w pracy ile mniej więcej zjadła ile moge jeszcze ale nie to teraz jest najważniejsze.

Yasmin dostałam skierowanie od ginekologa, bo pod koniec ciąży pod pachą zrobiło mi się bardzo duże zgrubienie, po porodzie bardzo bolało, dalej mam wypukłą pachę jedną , ale ja bardzo długo nie szłam z tym do lekarza i dopiero niedawno przy okazji wizyty u ginekologa sobie przypomniałam . Ze skierowaniem poszłam do poradni schorzen sutka, tam obmacał mnie lekarz, powiedział, że wg niego nic nie ma tam, ale usg kazał zrobić, no i dzisiaj polazłam na to badanie. Po wynik mam znowu isć do tego lekarza i pojdę, bo nie chcę igrać z własnym zdrowiem. ale lekarka mi dzisiaj powiedziała wszystko co i jak.
Nie wiem jaki wiek jest dobry do wizyty w tej poradni, i czy potrzeba skierowania ?? Jak będziesz na jakiś badaniach u internisty to poproś o skierowanie , a czy dostaniesz to inna sprawa. Jedno wiem, że przed badaniem to nie mogłam spać, nerwy mnie po prostu zżerały. I wcale nie dziwię się Polkom że tak późno idą do lekarza nawet jak coś wyczują, bo nikt nie chce usłyszec "ma pani raka" nawet jesli można to szybko wyleczyć. Ja na pewno tak nie zrobie i bede się regularnie kontrolować. I wam też radzę, bo akurat jesteście w podobnym wieku .

Wiesz mam wrażenie że gdzieś słyszała że taki badania po 30 albo 35 roku życia trzeba robic jak cytologie. Ja cytologie robie co 8/9 miechów bo tak chodze do ginekologa po recepty na tabletki.

Inna sprawa że może i nikt nie chce słyszec że ma raka ale wolałabym sobie odjąć ta piers i życ. Wierz mi. Przypuszczam że miłe to nie jest na pewno ale lepiej zyc z jedna piersia niż zostawić rodzine. Zreszta zawsze mozna uzbierac kase na operacje dodania piersi i tyle. Według mnie to żadna tragedia mieć jedną. Nie czułabym sie niepełna kobietą przez to.

A ty pilnuj tych badań i dbaj o siebie bo jeśli cos tam masz nie tak to lepiej zwczasu ty sie zająć niz za pózno zorientować.

Ja po prorodzie to powiem ci żadnych komplikacji. Poród tez w sumie najgorszy nie był. II faza trwała niecałe 30 min. A szwó miałam trzy. Szybciutko wróciłam do formy i mogłam siadać Koleżnaka miąła 30 wiec mam porównanie

Yo kobiety


kurcze normalnie cierpie na brak czasu i tez dieta zeszła na drugi plan, ale pilnuje sie i jest te 1200. Te krome ze smalcem kiedys zjem, ale obecnie brak czasu - dom traktuje jak hotel.

Ja mam półdługie ciemnoblond włosy, zawsze spięte jakos mi tak wygodnie i szybko z rana

Yasmin w sumie to nalezy samodzielnie badac piersi, a jesli nic nie wyczujesz to nie ma sensu iśc na badania, no chyba, że ktos ma na to kase. A lekarz w naszym wieku bez przyczyny nie daje skierowania.

O wczoraj byłam u endokrynologa no zaczynałam od 5 czy 6 tabletek, teraz tylko 2

Co do szkołt to wpierw musze sie dostać, jak do SO to będę podporucznik, a SP to kapral. Moja kicia sie wczoraj smiała, że jak dostane sie do SO to będzie mega dumny, hehe no za rok dostałabym gwiazdki oficerskie. Ale zobaczymy co z tego będzie, duzo przygotowań przede mną.

Prawko, dzis ide na wykład, a chyba juz za tydzien zaczne jazdy

Własnie sie zastanawiam skąd ja mam na to wszystko tyle energii.


Pozdrawiam i miłego dnia


P.S.
Peszymistin ja tez od 2 miesięcy nie chudne więc zero stresu, teraz sie za siebie znów wziełam więc do boju dziewczyno

Tu moja figura najnowsze zdjęcie :P http://img80.imageshack.us/img80/5522/jjjj3gg.jpg

FAJNE BIODERKA AGALICHT

I wiesz zastanawia mnie jedna rzecz . dlaczego nie chudniemy od jakiegos czasu?? Ja, Ty Aga i Peszymistyn. Co jest grane??
mnie sie to zaczeło pod koniec zimy i od tego czasu waga nie spada a wacha sie o dwa kilo. wkurzajace to jest bo nie czuje sie zbyt komfortowo z tym. nie wiem jak to zmienic. Może nie mam na razie siły trzymac scisłych zasad diety i triche grzeszą taki mamy efekt?

Oj, dziewczyny, byłam u dentysty. Bolało, nie mogę zagryźć szczęki, bo czuję plombę, do tego mnie ząb zaczyna boleć znowu... Wydaje mi się to troche złe, bo przecież teraz powinno się ładnie zaplombować i być okej.

Jeszcze 2 zęby do wyleczenia... Strach się bać.