-
Dzięki za pochwałę Pantanalu!
Będę codziennie zamieszczać takie zdjątko,a teraz staram się dobić do 1000 kcal stąd jeszcze ~900 kcal na liczniku zamiast upragnionych 1000.
Pozdrawiam!
-
I tysiaczek jak z obrazka:P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witam Cie serdecznie -cos ostatnio malo sie pokazuje ,ale to nie tylko u Ciebie to tak ogolnie .Zdrowotnie kiepsko i stad te braki ,ale bardzo czesto jestem na forum i sledze wszystko .Nie moge jednak dlugo siedziec i co chwilke znikam .Dobrze ,ze chociaz dietke zachowuje i mam tego dobre efekty.Mam juz pewne 75 coraz bardziej mi sie to podoba.Nie moge jednak robic nic na sile -ja tak sobie pomalutku i coraz blizej celu. Pomalutku juz tez zaczynam sie mniej trzymac diety.W koncu musze to kiedys zaczac zeby potem organizm nie dostal szoku i wiadomo jojo murowane .A tak zaczynam juz teraz.Musze natomiast bardzo uwazac na slodkie .No niestety jest to moja zmora. Teraz jak wszyscy wyjechali ,a maz cukrzyk to mam okazje nie nie piec .Bo to nie tylko ja jestem lasuchem ,malzonek rowniez.I obydwoje chodzimy jak takie dwa ćmoki i weszymy................. ,ale na tym sie konczy.To tyle tymczasem -pozdrawiam serdecznie i zycze dobrego dietkowania ,bo jak zauwazylam nie tylko mnie ciagnie do zarelka,tak wyczytalam .Ale damy rade -nie jest tak zle .
-
witaj
dawno do ciebie nie zaglądałam -ale widze ,ze dziewczyny zdrowo
okupuja twój watek
U mnie nic nowego -jeszcze nie schudłam -ale na słodycze nie mam
apetytu chyba ,ze na lody -dlatego ich nie kupuje .
Najgorsze jest to ,ze człowiek nie tylko od słodkiego tyje
zawsze znajdzie sie cus w czym można dzioba umoczyc i nie spocząc
zanim dna sie nie dokopie. Dzisiaj majonez wygrzebałam
-
A ja dziś po dłuższej przerwie dietkowałem i przytaczam moje menu:
Śniadanie:
Chleb lekki 7 zbóż 2 kromki, 40 kcal
Śledź w galarecie 170g, 57 kcal
Fasolka szparagowa gotowana 70g, 17 kcal
Ser żółty ementaler pełnotłusty plasterek 5g, 18 kcal
Kawa z mlekiem 13 kcal
Razem 145 kcal
II śniadanie:
Precel maślany 153 kcal
Kawa ze śmietanką 17 kcal
Razem 170 kcal
Obiad:
Kurczak gotowany noga bez skóry 150g, 180 kcal
Ziemniaki gotowane 100g, 63 kcal
Pomidor 100g, 17 kcal
Wino czerwone wytrawne 120ml, 80 kcal
Razem 340 kcal
Podwieczorek:
Paluszki grissini 9 szt., 203 kcal
Szynka chuda 50g, 50 kcal
Kawa ze śmietanką 17 kcal
Razem 270 kcal
Kolacja:
Chleb lekki 7 zbóż 2 kromki, 40 kcal
Szynka chuda 50g, 50 kcal
Śledź w galarecie 170g, 57 kcal
Pasztet mieszany 8g, 24 kcal
Paluszki grissini 2 szt., 45 kcal
Kalafior gotowany 100g, 29 kcal
Ogórki surowe 150g, 15 kcal
Herbata zielona 0 kcal
Razem 260 kcal
Ogółem 1185 kcal
Przyznacie, że urozmaicone
-
Super urozmaicone, tylko powiedz co to są te paluszki grissini?
-
Witam serdecznie i powiem szczerze -podziwiam Ze tez Tobie chce sie tak wszystko wyliczac . Mnie juz pomalu denerwuje to odchudzanie ,ale rozsadek mowi co innego.Dlatego tak bardzo sie pilnuje z tymi slodkosciami ,bo wiem ,ze wlasnie nimi popsulabym wszystko.Wyrabiam mocny charakter jak tylko moge.Ale Ciebie naprawde podziwiam .No i to urozmaicenie-nie miesci mi sie to poprostu w glowie .Wierz mi ja bym tak nie potrafila.Jestem osoba co nieco nerwowa i szybko chyba znudziloby sie mnie takie wywazania żarełka.Dlatego tak bardzo odpowiada mi Montignac.Tam nie ma zadnego obliczania ,jem poprotu do lekkiego nasycenia .Fakt ze nigdy sie nie przejadam ,ale wstaje od stolu z uczuciem ,ze zmiescilabym jeszcze duzyyyyyyyyyyyyyyyy kawalek torcikaaaaa : :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
A Twoja dokladnosc mnie zupelnie powala.Nawet nie probuje siebie wyobrazic w tej roli. Bede sledzic Twoje menu bo naprawde jest bardzo ciekawe i widze ,ze efekty masz spore.Pozdrawiam serdecznie i zycze wytrwalosci w dietkowaniu i szybkego gubienia kiloskow.
-
Pozdrawiam serdecznie i dzięki za domek w moim pamiętniku Nawet nie wiesz ile mi dostarczyłeś wzruszeń W takiej chałupce mieszkali moi dziadkowie i do 16 roku życia spędzałam tam wszystkie wakacje Serdecznie pozdrawiam
-
witam cie pantanal
bardzo cie podziwiam za upor w odchudzaniu i pieknie komponowane posilki.
ja jestem nowa dlatego postanowilam odwiedzic twoj wateczek zeby sie czegos nauczyc.
mam nadzieje ze moge sie dolonczyc
ja mam problemy z komponowaniem posilkow i nie kiedy mam za malo kcal do wykorzystania zeby zjesc ostatni posilek
jestem na dietce 1200kcal bo uwazam ze jest najrozsadniejsza .
przyznam ze jest to moja pierwsza dietka jaka w zyciu stosuje wiec dlatego postanowilam sie zglosic o pomoc do ciebie.jestem w tym zielona i nie chcialabym zaczac na wlasna reke .
mam 164cm wzrostu,prawie 26 lat a wage taka jaka jest pokazana na dole.
zalozylam rowniez swoj pamietniczek"szalony grubasek w akcji"wiec jak znajdziesz troszke czasu to zapraszam rowniez do siebie
pozdrawiam i zycze dalszych sukcesikow
-
Gratuluję powrotu do zapisków
Ja nigdy nie umiałam być taka skrupulatna, więc odchudzanie
nie udawało mi się.
Jednak po ostatniej próbie nie mam powodów do narzekania.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki