Pantanal, pozdrawiam dietkowo w niedzielny wieczór
no własnie, spalamy także w spoczynku, to bardzo fajnie, nie uważasz
Pantanal, pozdrawiam dietkowo w niedzielny wieczór
no własnie, spalamy także w spoczynku, to bardzo fajnie, nie uważasz
Bike, dziękuję za pozdrowienia i Ciebie też serdecznie pozdrawiam
Co do spalania: oczywiste jest, że organizm ludzki żyje i spala bez przerwy, na tym polega metabolizm. Inna sprawa , to intensywność spalania. W czasie snu tracimy 62 kcal/h (wg niektórych 75 kcal/h), w czasie pływania lub ćwiczeń na siłowni 400 kcal/h, a podczas ulubionego przez Ciebie tańca 500 kcal/h. Co do mnie, przy spalaniu w niewielkim stopniu przekraczam 2300 kcal dziennie, ale jem też pokarmy o wartości kalorycznej nie przekraczającej przeciętnie 1750 kcal, więc nie tyję, ale i nie chudnę, przynajmniej obecnie. Niestety, siedzący we mnie leniwiec powoduje, że mój wychudzony brzuch i bicepsy są sflaczałe. Jedyne, co mam należycie umięśnione, to nogi, bo marszów sobie nie żałuję. Ale czs najwyższy, by zabrać się za resztę. Ty i Siringa jesteście w tym wypadku dla mnie wzorem, na razie niedoścignionym Może się poprawię
Moje dzisiejsze menu
Śniadanie
Szynka chuda 60g, 60 kcal
Chleb lekki 7 zbóż, 4 kromki, 80 kcal
Ogórki surowe 70g, 7 kcal
Kawa z mlekiem, 13 kcal
Razem 160 kcal
II śniadanie
Paluszki surimi 4 sztuki, 68 kcal
Chleb lekki 7 zbóż, 6 kromek, 120 kcal
Szynka chuda 16g, 16 kcal
Ogórki surowe 70g, 7 kcal
Kawa ze śmietanką, 17 kcal
Razem 228 kcal
Obiad
Kurczak duszony w jarzynach 200g, 216 kcal
Ryż gotowany 75g, 105 kcal
Ogórki surowe 63g, 6,3 kcal
Pomidory surowe 97g, 16,49 kcal
Kawa ze śmietanką, 17 kcal
Razem 360,79 kcal
Podwieczorek
Paluszki grissini 1 szt, 53,76 kcal
Kawa z mlekiem, 12,45 kcal
Czekolada Tchibo 2 kostki, 70 kcal
Razem 136,21 kcal
Kolacja
Chleb lekki 7 zbóż, 5 kromek, 100 kcal
Kurczak gotowany 100g, 120 kcal
Szynka chuda 80g, 80 kcal
Ogórki surowe 150g, 15 kcal
Razem 315 kcal
Ogółem 1200 kcal
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
:P
Miłego dnia zycze i pozdrawiam :P
Podoba mi się tu ja zjadam około 200-250 kcal dziennie.. więc nie będe wypisywała co jem pozdrawiam ciepło
Dziecko drogie, nie głodź się To droga do nikąd, uwierz staremu praktykowi Pozdrawiam Cię równie ciepłoZamieszczone przez moniii
Witam serdecznie i melduje sie z powrotem .Krotko bo krotko ,ale mnie niewiele trzeba zeby zebrac sily na nowo . A u Ciebie jak zwykle meenu wzorowe. Tylko podziwiać . U mnie bez zmian waga na swoim miejscu .Nic dodać nic ująć.Nawet bylam bardzo grzeczna i wystrzegalam sie slodkosci ,nie dalam sie z czego najbardziej sie ciesze .Widocznie trafilam na ten dobry okres w moim życiu ,gdzie slodkosci mnie nie braly.A prawde mowiac tego sie najbardziej obawialam .
Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za wizytki u mnie .
Pantanal, to mówisz, że w czasie tańca tak dużo się spala
no to super, nie dosyć, że robię to co uwielbiam, to jeszcze spalam kalorie
a Ty wygoń swojego leniwca i bierz się za ćwiczonka
pozdrawiam dietkowo
Zakładki