-
Hello, hello,
wróciłam z weekendowych nauk!! Wybarałyśmy się z dziewczynami do klubu i było baardzo alkoholowo , no i kupczę w limicie to się na pewno nie zmieściłam.........
Dzis było w normie tylko nie przestrzegałam przerw między posiłkami bo nie mniałam jak ale jestem baaaardzo z siebie zadowolona bo zawsze na wyjazdach moja dieta sie kończyła. Fakt, że nie odważę sie jutro stanąć na wadze ale nie było tak źle
Na kolejnym zjeździe jesteśmy umówione z paczka z grupy na tańce wygibańce , cieszę się już na samą myśl . Fajna grupa w niedziele test z połowy roku a oni chętnie w piątek na tańce !! To sie nazywa suuuuper ludzie
Lecę do łóżeczka bo Łukasz zaraz przychodzi i będziemy się witać po całym tygodniu niewidzenia
Papa, buziaki, miłej nocki
-
Maniutka!!!!
Wybralas najprzyjemniejszy sposob przekroczenia limitu
I jak sobie czytam Twoje zmagania z codziennoscia to mi sie przypomina, ze mialam tez rachunek zaplacic i ze szkola byla do wczoraj do zaplacenia i inne upierdliwe codzienne rzeczy. Nie lubie tego. To takie przyziemne no ale trzeba
sciskam!!!!
-
Maiłam się dziś nie ważyć ale jakoś weszłam na wagę a tam cisza i wynik, którego nie chciałam juz widzieć......
Zazdroszcze dziewczynom, że tak im jakoś ta waga i przede wszystkim centymetry leca w dół.....Ledwo się mieszcze w moje ciuchy, nie mam juz nic starego w co bym sie zmieściła no i teraz cierpie katusze jak mam gdzieś wyjść
Moje dziecie mnie atakuje więc kończe
Buziaki
-
-
no maniutka, no jak to?
toz Ty masz 10 kg mniej, prawda?
to jak sie nie miescisz?
chyba, ze chodzi o takie stare, stare z przed kilogramkow..
no ale wtedy moja droga to nie ma letko- do sklepu po nagrode za ladne odchodzanie- jakiegos nowego ciuszka chocby bluzeczke
nagroda sie nalezy!
-
Hej Silan,
chodzi o te z przed odchudzania, oddałam kuzynce a sobie kupiłam już mniejsze bo myślałam, że waga to leci tak migiem . No i właśnie tu jest mój problem, po wadze widać a po mnie, po ubraniach i centymetrach to nic, jakbym stała w miejscu
Nie wiem już co mam robić moje biodra prawie 105 cm, oponka87, udo 63 a łydka 40 i wciąż są takie same. Na razie nie rezygnuje ale nie wiem jeszcze jak długo tak pociągne nie widząc zmia. Czytałam chyba u devoree, że jak schudła przez pierwszy miesiąc to zleciało jej po kilkanaście cm w biodrach, talii i biuście To ja bym miała wymiary jak modelka !! Dodam, że odchudzam się już od grudnia
Mam nadzieję że u Was lepiej
Buziaki
-
nie jestem pewna może u devoree też widziałam takie osiągnięcia ale sprawdziłam i chodziło mi o wymiary mychy32, pozwoliłam je sobie skopiowac do mnie chyba żeby mnie jeszcze bardziej zdołować
Witam marcowo!!!!
Ten dzień nadszedł, miesięczne podsumowanie za mną.
I tak:
WAGA: było 130,5 kg jest 121,8 kg
WYMIARY:
BIUST: było 135 cm jest 123 cm (-12 cm)
TALIA: (raczej jeszcze ponton) było 131 cm jest 117 cm (-14 cm)
BIODRA: było 142 cm jest 128 cm (-14 cm)
JA TEŻ TAK CHCĘ
-
Wprawdzie nie pisalam na swoim watku o tych centymetrach, ale i mnie rzeczywiscie na poczatku lecialy na leb na szyje. To byla woda. Mialam monstrualne zastoje/obrzeki. Bywaly dni, kiedy pomiedzy moimi kostkami u stop a lydkami praktycznie nie bylo roznicy.
Chwilami nawet miejsca najbardziej obrzekniete robily sie czerwone, gorace i piekly, jakby nie dochodzila do nich krew. A jak miala dochodzic, kiedy 90 procent miejsca w moim ciele zajmowal SMALEC.
Tak wiec nie przejmuj sie buntem centymetrow. One w koncu ulegna, a kiedy to zrobia, bedziesz mogla miec pewnosc, ze to utrata dokladnie tego, o co ci chodzilo, czyli tluszczu.
Trzymaj sie
-
Hello,
dziś przekroczyłam limit o ok.50 kcal ale to i tak cud że tylko tyle. Cały dzien chodzę głodna, wściekle głodna dodam
Miałam kilka razy mysli, żeby się najeść do syta tak obrzydliwie ale nie wiem jaka siła mnie powstrzymała, ale dobrze że to zrobiła
Jetem z siebie naprawdę duma. I tak optymistycznie kończe dzis dzień, idę do wanienki ciepłej i jeszcze cieplejszego łóżeczka ( wiem, wiem że zimniej jest zdrowiej ale ja jestem takim zmarźluchem że szok
Buziaki
-
Maniutku.. Ty sie nie porownoj z mycha! Mycha miala duzo wiecej do zrzucenia! I u niej 12 centymetrow tobylo akurat tyle ile powinna zrzucic proporcjonalnie do swoich obwodow. A ty chudzinkuzrzucach centymetry proporcjonalnie do Twoich! I zleca! I tak zazdroszcze nowej garderoby!!! Fajnie Ani sie waz poddawac sie! No bo co z ciuchami??? Zabierzesz kolezance te co oddalas? Znowu nowe kupisz??/ Oj tam.. szkoda kasy. Masz ladne male ciuszki i w ta strone idz!!!!
pozdrawiam!!!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki