-
Gosiu odwiedziłam stronkę i jest naprawdę motywująca :P :P
Byłam tez na stronce [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i luknełam na pierścionki znalazłam w tej cenie jak podałaś Irio ale nie wiem czy to ten, w każdym bądz razie bardzo mi się podoba
-
Heh, Mareczko natchnęłaś mnie i sprawdziłam ile na stronie aparta jest pierścionków za dokładnie 1300 zł i są dwa.
1. który zawiera połączenie żółtego i białego złota z brylantem i
2. Tylko z białego.
Ja mam ten 1. tyle tylko, że mój jest cały z białego złota
Który z nich otrzymałaś Aniu?
Mareczka, mnie też się ta strona przydaje od czasu do czasu Napewno dodam się tam w okolicy maja Hihi...
Pozdrawiam.
-
Gosiaczek, Mareczko, moj to model 282 na tej stronie.
Gosia, napisz koniecznie czy mamy ten sam! Ja nie znam dokladnej ceny, tylko ta z netu. Michal nie chce mi powiedziec Mowi tylko, ze dluuugo go wybieral, chadzal do sklepu kilkakrotnie i mu sie przygladal, kazal odlozyc, potem zmniejszal i dopiero dal. Kochanie tak sie nastaralo, a ja tego nie doceniam, bo oczko za male
Skiereczko, sympatyczna z Ciebie osobka Masz fretke? Slyszalam ze sa urocze, ale tez bardzo zwinne i potrafia robic psikusy wlascicielom
Mareczko, bierzemy sie za robote, nie ma co. U mnie jutro basen i warzywka do 1000kcal!
Co to za stronka o ktorej piszecie?
Hybrisek, Pringuś, co u was?
Buziaczki!
-
Iria, widzę, że duzo więcej nas łączy niż myślimy Mam ten sam hihi. Masz z platyny czy ze złota?
A ta strona została zrobiona o ile dobrze pamiętam to przez foczkę, (ale mogę się mylić i jeśli się mylę to przepraszam serdecznie osobę ktora jest autorką strony i składam jej pokłon ) i są tam zdjęcia dziewczyn z tego forum sprzed odchudzania, w trakcie chudnięcia po straceniu ileś tam kilogramów i po odchudzaniu. Bardzo fajna stronka. Często sprawdzam, czy ktoś się tam nowy pojawił, bo niektóre dziewczyny są wręcz nie do poznania. Jest tam również nasza Skierka
Pozdrawiam.
-
Ireczko, właściwie nic nowego - trochę zapracowana jestem, no ale jak się przed południem bumeluje na forum, to i robotę trzeba kiedyś zrobić. A w dyskusje o pierścionkach się nie włączam, bo mojego nie ma na stronie apart :P
Właśnie wróciłam ze spaceru z psem - muszę powiedzieć, że coraz bardziej mi się to łażenie podoba, mam o wiele więcej "pary", niż wcześniej.
Eh, teraz piję kawkę żeby się rozgrzać, ale chyba dziś położę się wcześniej spać, bo jutro mi się znowu dość rozrywkowy dzień szykuje.
Dobranoc, Dziewczynki
-
Hybrisku, widzę, że piesek się bardzo przydaje. Ja też kiedyś miałam, ale był bardzo stary i musiałabym go pchać, żeby odbyć spacer Zresztą wtedy nie myślalam jeszcze o takim wykorzystywaniu zwierzaka.
Teraz to raczej niemożliwe, żebym miała pieska, choć bardzo bym tego chciała może kiedyś.
Miłej nocki dziewczynki, pozdrawiam serdecznie.
-
Iria właśnie o tym pierścionku mówiłam że mi się bardzo podoba
Wiecie co znalazłam wreszcie swój sposób by nie rzucać się na jedzenie! Puszczam na full moją ukochaną muzykę i szaleję! śpiewam ( chodz to za bardzo mi nie wychodzi ) i tańczę, wieczorem by nie przeszkadzać innym poprostu zakładam słuchawki. Czemu nie pomyślałam przecież muzyka to mój żywioł i gdy jej słucham mam większą motywację!
Miłej nocy Złotka
-
Aha Gosiu jak będziesz dodawać fotkę to poinformuj nas o tym Musimy zobaczyć naszego pięknego Gosiaczka bo w maju Wszystkie będziemy piękne!
Miłych snów
-
Czesc laseczki!
Gosiaczek, kolejna rzecz, ktora nas laczy, kto by pomyslal Moj jest zloty. Z bialego zlota wykonany jest ten 'kwiatuszek' na srodku. Twoj jest w calosci z bialego?
Mareczko, one troche inaczej wygladaja w rzeczywistosci niz na zdjeciu. To cos co podtrzymuje oczko z gory wyglada jak kwiatuszek. Chyba ladniej to wyglada patrzac z gory niz z boku.
Dobrze ze znalazlas sposob na nie-rzucanie sie na jedzenie. Ja bez muzyki nie potrafie cwiczyc. Nawet kiedy jezdze rowerem, mam zawsze sluchawki w uszach (za co gani mnie moja mama, bo boi sie, ze nic nie slysze i cos na pewno mnie potraci na drodze ). A tak na marginesie, to juz strasznie tesknie za swoim rowerkiem
Hybrisek, zazdroszcze Ci pieska. Jaki jest? Rasowy, kundelek, duzy, maly? Dobrze ze Cie mobilizuje do spacerow. Nie wyreczaj sie swoim Piotrkiem... przynajmniej tak na teraz, dla potrzeb dietki
Zmykam, pocwiczyc. Caluski!
-
Nie wyręczam się Właśnie wróciliśmy z Pól Mokotowskich. Iria, Ty chyba pytałaś, gdzie mieszkam - na starej Ochocie, więc na Pola mam kawałek drogi. Ale bardzo miło było.
Moje Misio to kundel, albo jak kto woli owczarek ogólny. Wygląda prawie jak owczarek belgijski, tylko kolor ma zupełnie nie owczarkowobelgijski - Miś jest rudozłoty, kufę ma ciemnobrązową, prawie czarną. No i młodziak z niego - ma 2,5 roku. Misinio jest już naszym wspólnym psem - generalnie ja nie bardzo umiem funkcjonować bez zwierząt w domu. Wiedziałam, że jak tylko zakotwiczę się gdzieś na stałe - muszę mieć psa przynajmniej. I mam.
Poza psem mam jeszcze dwa koty - kocura Macieja (czyli Super-Macho-Kota) i kocicę Mamuta - 7.200 żywej wagi, więc jak Mamut siedzi na kolanach to czuje się, że mam kota [właśnie przyszła i piszę z kotem na kolanach ] 5 tygodni temu straciliśmy koteczkę, Niuńkasa, córę Mamuta. Aczkolwiek wiem, że teraz przygarnę pierwsze napotkane po drodze kocie nieszczęście
miłego dnia, Dziewczynki!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki