Wątek: ...polowanie na bocianka...samoakceptacja 100% ...

(tulę)

Dobrze wiesz, ze każdego dopada co jakiś czas taka akcja i tak naprawdę nie wiele można poradzić. To sie po prostu zdarza. Nie obwiniaj się, zresztą, nie było tego aż tak dużo. Pokutą niech będzie sobotnia dieta oczyszczająca- np. będziesz jechała na samych jogurtach, sokach warzywnych, może jakaś jednodniowa monodieta, hm? Może być? :P Uśmiechnij się, nie poddałaś się i walczysz dalej, a to najważniejsze!!!

Szkoda Mejdejku ze nie wiesz komu

DOBRANOC

I szkoda,ze ja ,to nikt .................

Witaj Mejdejko!!!
Jak dzis idzie dietkowanie?
A chumorek lepszy??
BUZIAK!!

Hej Mejdejko!!!
A gdzie Ty sie podziewasz??
Ładnie to tak nas zostawiac????
Prosze szybciutko tu wracac!!!!!!!!!!!
BUZIOLKI!

witaj Mejdejko - dzieki za odwiedziny u mnie, chciałem ci sie zrewanżowac ale widze że cie nie ma, nieładnie jest tak zostawiać gosci samych, prosze wracać !

madziu kochana
ty wiesz doskonale ,że to nie o ciebie chodziło
sorrki jeżeli jednak kogoś uraziłam
ale ja jestem strasznie wrażliwa jak mam @
i wszystko do siebie biorę ,pomyślałam sobie ,ze jakaś nudna jestem i beznadziejna
dziś już wiem ,ze to nie prawda
dołuje mnie wszystko w te dni ,na szczęście dziś mi już dużo lepiej
waga wróciła do 81 a robiło się znowu 82 a nawet 83
przestraszyłam się,że to już koniec ,ze nigdy już nic nie drgnie
a tu ruszyło powoli ale drgnęło i to się liczy
zauważyłam ,ze już nie jestem w stanie dużo zjeść
małe porcje już mnie zaspokajają

BARDZO DZIĘKUJĘ za wszystkie odwiedzinki
nie było mnie , bo jak pisałam
pojechałam do Wawy na szkolenie
i było super

Kardlozdzięki ,ze zglądnęłeś na mój wąteczek
odwiedzaj mnie często , prosze nawet jak mnie nie ma
mnie niestety często nie ma a bo to praca, szkolenia i dzieci
czasami nie mam chwili by odetchnąć
ale takie życie
trzeba żyć i cieszyć się każdą chwilą

:P Kardloz :P fajnie ,ze jesteś

magda3107 jestem ci wdzięczna ,ze zawsze moge na Ciebie liczyć
,że każdego dnia mówisz mi dzień dobry i życzysz miłego dnia
ja niestety jak pisałam nie zawsze mam na to czas
ale każdego ranka przesyłam ci pozytywną energie
i pamiętam o Tobie chociaż nie zawsze mam czas by zajrzeć do ciebie

Poludnica normalnie czytasz w moich myślach
właśnie myślałam o dietce owocowo - warzywnej w weekend

musze tylko zakupić mrożonki warzywne i jakieś owoca
zobaczymy co z tego się urodzi w poniedziałek
na razie jestem napalona by spróbować

3majcie kciuki

ja już bym bardzo chciała
pozbyć się mego bałwanka i zabrać się za bocianka
:P

1 379,00 to dzisiejszy efekt zmagań
dzis zgrzeszyłam z czekoladą 10 tabliczek , nie wiem czemu się skusiłam
i uległam mężowi , który namawiał i nawiał
przecież to nie ewa uległa adamowi tylko było na odwrót

nuuu mężowi .... on mnie dobija chwilami ..... zamiast się cieszyć ,ze chudnę
to on płacze ,ze będzie miał mniej ciała do kochania
ja mu na to ,ze jest jeszcze dusza a dusza mam i moge mieć ogromna
jej odchudzać nie musze :P na szczęście

Jutro dzietka owocowo-warzywna zobaczymy co będzie
jutro rano idę do sklepu po mrożonki warzywne , bo mi się skończyły
a mi się nie chciało wychodzić przez ten wiatr

Na weekend mam full pracy , ciekawe czy poradze sobie ze wszystkim

pozdrawiam i życzę miłego weekendu :P